Truskawki - cz.3
Re: Truskawki - cz.3
Moje truskawki zaatakowała mszyca, sadzonki już mają dojrzałe owoce od około tygodnia.
Zastanawiam się czy nie zrobić oprysku z pokrzywy - nie wiem tylko czy im nie zaszkodzi i jaki jest okres karencji.
W tym miejscu -> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=588 poradzono mi żebym polał je pepsi. Nie spowoduje to jednak ataku mrówek?
Zastanawiam się czy nie zrobić oprysku z pokrzywy - nie wiem tylko czy im nie zaszkodzi i jaki jest okres karencji.
W tym miejscu -> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=588 poradzono mi żebym polał je pepsi. Nie spowoduje to jednak ataku mrówek?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.3
Wręcz odwrotnie, mrówki "hodują" mszyce bo uwielbiają spadź.
Najlepsze byłyby jednak biedronki.
I to nie jest żart.
Najlepsze byłyby jednak biedronki.
I to nie jest żart.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Truskawki - cz.3
Witajcie. Mam takie pytanie: kupiłam sobie dwie sadzonki zwisającej truskawki - nie znam odmiany. Teraz ona puszcza "wąs". Czy warto z niej robić sadzonkę? Bo powiem szczerze, że nie znam się na sadzonkach truskawek i nie wiem czy powtórzy cechy czy nie. Jak coś to jak ją rozmnożyć (nasionka zebrać, ale wtedy to już chyba całkiem nie wiadomo co wyrośnie)? W sumie to chciałam kupić sadzonki do ogrodu truskawek, ale nie mieli - tylko te zwisające, więc na balkonie sobie rosną. W gruncie mam stare, co przez ok 10 lat rosły jak chwasty - w tym roku się okaże co z nich będzie - jeśli będą mieć niedobre owoce lub małe to szkoda na nie miejsca ;/ Ponieważ zwykłych sadzonek nie mają to zostaną wtedy mi tylko te na balkonie.
Re: Truskawki - cz.3
Z tymi nasionkami trochę by Ci to zajęło Postaw obok małą doniczkę i przyduś np. kamieniem rozwinięty już wąs gdy widzisz, że w tym miejscu formuje się mała sadzonka. po miesiącu albo nawet szybciej odetnij od matki Nowy krzaczek może nawet zaowocuje w tym roku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Truskawki - cz.3
Augusto, dzięki, tak właśnie chcę zrobić - podstawić kubek z ziemią pod tę sadzonkę i czymś przydusić. Dodatkowo chyba są dwie odmiany tych truskawek (w kubku były po 2-3 sadzonki), bo mają różne kwiatki. Na razie tylko jedna ma wąs, a tak to same pędy z kwiatkami.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.3
Zdążą jeszcze wypuścić wąsy, bądź spokojna.
Tylko nie pozwól nowym sadzonkom owocować, one mają się ukorzenić by przetrwać do kolejnego sezonu i wydać lepszy plon. Nie należy być pazernym.
Tylko nie pozwól nowym sadzonkom owocować, one mają się ukorzenić by przetrwać do kolejnego sezonu i wydać lepszy plon. Nie należy być pazernym.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Truskawki - cz.3
Dzięki Comcia. Jak się uda to je chcę w piwnicy nieogrzewanej przezimować. Pierwszy raz mam zwisające. Ciekawe czy będą owocować do zimy - ładnie kwitną na różowo. Rodzice mieli na ogródku tylko zwykłe, stare odmiany, powtarzające cechy - dawały w ciągu roku tylko raz plon. Jak się z tymi uda, to może się znajdą i pnące gdzieś w mojej okolicy do kupienia. Ja wprawdzie wolę schrupać pomidorka czy ogórka, ale mój uwielbia truskawki. Ale to może dlatego, że do tej pory miałam tylko truskawki mało słodkie.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Truskawki - cz.3
Miałam truskawki ozdobne kwitnące na różowe, owoce małe ale smaczne.
Większy z nich pożytek jako ozdoba niż jako krzew owocowy.
Jeśli będziesz ukorzeniać i obcinać wąsy to już nie będzie to truskawka "zwisająca" ani "pnąca".
Większy z nich pożytek jako ozdoba niż jako krzew owocowy.
Jeśli będziesz ukorzeniać i obcinać wąsy to już nie będzie to truskawka "zwisająca" ani "pnąca".
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Truskawki - cz.3
Jej tylko zwisają kwiatki i owoce. Owoce pierwsze miała duże, potem je wysadziłam do większej doniczki i kilka malutkich, a teraz znowu ma większe. Niestety w kwiaciarni nie mieli ich dokładnej nazwy One wypuszczają coś jak wąs i na końcu kwiatki. Same krzaczki rosną normalnie. Na ogródku truskawki mają podobnie, tylko te "zwisające" mają łodyżkę z kwiatkami dużo dłuższą. Może sobie zrobię sadzonek na drugą doniczkę a potem im pozwolę zwisać. W sumie nie wiem czy zwisające, bo roślinka będzie zwisać czy tylko te owoce... Na razie stoją na balkonie, by je powiesić to muszę coś wymyślić i tak.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Truskawki - cz.3
Co to jest ? Biała plamistość?
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Truskawki - cz.3
słowianko dzięki, już przygotowałam doniczki