Grubosz (Crasula)
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Kiedy wystawiacie gruboszki z zimnego miejsca, chodzi mi o to kiedy zakończyć zimowanie?
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Moje stoją w mieszkaniu na parapetach o wystawie południowej i podlewam je bardzo skąpo prze sezon zimowy.
Jak w marcu będą jakieś cieplejsze dni to może w ciągu dnia na balkon je powynoszę i zacznę trochę więcej podlewać.
Jak w marcu będą jakieś cieplejsze dni to może w ciągu dnia na balkon je powynoszę i zacznę trochę więcej podlewać.
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Ja równiez na jednym z moich gruboszkow znalazłam welnowca muszę zacząć działać żeby na resztę się nie przeniósł.
Ktoś kiedyś pisał żeby go spsikac i nałożyć na niego woreczek foliowy i szczelnie zawinac. Czy to dobry pomysł ?
Ktoś kiedyś pisał żeby go spsikac i nałożyć na niego woreczek foliowy i szczelnie zawinac. Czy to dobry pomysł ?
Ewa
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Stoją na parapecie. Od wschodniej strony. Jest tam niecałe 20 stopni. Podlalam je wczoraj od dłuższego czasu i właśnie wtedy zauważyłam te paskudztwa.
Ewa
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Z serii: Marlena się nudzi to ma dziwne pomysły.
Co sądzicie o tym by w butli plastikowej po wodzie (5l) wystawić latem najmniejsze z moich sukulentów?
Zainspirowana tym zdjęciem: http://www.botanyfactory.com/images/pho ... -5-760.jpg pomyślałam, że można z butli zrobić mini szklarnię. Z boku wykroiłabym drzwiczki, które uchylone ułatwiłyby wentylację.
Niestety narysowany obrazek poglądowy nie chce się załadować ale chyba wiadomo o co mi chodzi?
Co sądzicie o tym by w butli plastikowej po wodzie (5l) wystawić latem najmniejsze z moich sukulentów?
Zainspirowana tym zdjęciem: http://www.botanyfactory.com/images/pho ... -5-760.jpg pomyślałam, że można z butli zrobić mini szklarnię. Z boku wykroiłabym drzwiczki, które uchylone ułatwiłyby wentylację.
Niestety narysowany obrazek poglądowy nie chce się załadować ale chyba wiadomo o co mi chodzi?
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Grubosz - Crassula cz.3
No właśnie tak się zastanawiam. Były by te otwarte drzwiczki, korek zdjęty. Więc mini szklarnia. Ale może jednak to za duże ryzyko? Ktoś miał takie doświadczenia?
Re: Grubosz - Crassula cz.3
A po co chcesz je pchać do butli? Sukulenty nie potrzebują zwiększonej wilgotności powietrza i świetnie sobie radzą na słoneczku.
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Może fajnie wygląda, ale ja bym odradzał (no chyba że masz jakieś sukulentowe skrawki na których Ci jakoś specjalnie nie zależy, to można spróbować). Zeszłej wiosny kupiłem sobie mini szklarnie na balkon i gdy słońce mocniej przygrzało, część sukulentów mi się w niej najzwyczajniej w świecie "ugotowała", w tym grubosz, który do tej pory się regeneruje. Bardzo tego zakupu żałowałem i szklarenki się pozbyłem, teraz planuję zakup "otwartego" regału na balkon. Myślę, że świeże powietrze jest zdecydowanie lepsze!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co ile się podlewa crassule hobbita i grubosza
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Zdecydowanie regał otwarty!
Sukulenty mają stać w pełnym słońcu. Skraplająca się na liściach woda działa jak soczewki, jeśli nie upieką się w całości to na liściach powstaną wypalone dziury. Ale i tak się upieką.
Sukulenty mają stać w pełnym słońcu. Skraplająca się na liściach woda działa jak soczewki, jeśli nie upieką się w całości to na liściach powstaną wypalone dziury. Ale i tak się upieką.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Grubosz - Crassula cz.3
No dobrze, butelka faktycznie może być złym pomysłem. Za mały przewiew i ta skraplająca się woda.
Pomyślałam o takiej mini szklarni, bo zwiększyła by temperaturę i chciałam zobaczyć czy wtedy byłoby im lepiej. No ale właśnie macie rację, temperatura wzrosłaby kosztem braku wystarczającego przewiewu.
Za to zastanawiam się czy nie byłby to dobry pomysł na Plumerie, które u mnie są jeszcze młode, małe i się zmieszczą.
Dzisiaj udało się wstawić obrazek poglądowy ;)
Pomyślałam o takiej mini szklarni, bo zwiększyła by temperaturę i chciałam zobaczyć czy wtedy byłoby im lepiej. No ale właśnie macie rację, temperatura wzrosłaby kosztem braku wystarczającego przewiewu.
Za to zastanawiam się czy nie byłby to dobry pomysł na Plumerie, które u mnie są jeszcze młode, małe i się zmieszczą.
Dzisiaj udało się wstawić obrazek poglądowy ;)