Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu, nie załamuj się, główka do góry i do przodu!
Jeszcze będzie pięknie!
Zdrówka.
Jeszcze będzie pięknie!
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Florku dwie cebuleczki złoci wygrzebałam scyzorykiem 3-4 lata temu na skraju takiego małego lasku przy cmentarzu. Na początku bardzo się tego wstydziłam, ale teraz myślę, ze ją uratowałam, bo lasek znika w zastraszającym tempie. Na dodatek chyba piasek tam wydobywają, bo wszystko jest poryte. A u mnie chyba jest jej całkiem dobrze, bo ładnie się mnoży i co roku jest coraz większa kępka.
Gosiu niestety trochę choruję i sił mi brakuje, a na działkę daleko. Mam nadzieję, że teraz cos się uda podziałać
Kasiu foliaka faktycznie szkoda, bo papryki zdecydowanie lepiej pod folią rosną. Przy tych wiatrach to najlepsza byłaby szklarnia na fundamencie. Ale wolałabym taką robioną na miejscu, a nie kupnego gotowca, wiec to pewnie jeszcze potrwa.
Iwonko juz się też pogodziłam z tym, ze z moich planów na ten rok nici. Coś może uda się zrobic na jesieni. A resztę moze za rok
Lucynko dziękuję W końcu kiedyś musi przyjść ładna pogoda
Franckowi jużteż się znudziło skakanie po drapaku i chętnie pohasałby z myszkami po działce
Gosiu niestety trochę choruję i sił mi brakuje, a na działkę daleko. Mam nadzieję, że teraz cos się uda podziałać
Kasiu foliaka faktycznie szkoda, bo papryki zdecydowanie lepiej pod folią rosną. Przy tych wiatrach to najlepsza byłaby szklarnia na fundamencie. Ale wolałabym taką robioną na miejscu, a nie kupnego gotowca, wiec to pewnie jeszcze potrwa.
Iwonko juz się też pogodziłam z tym, ze z moich planów na ten rok nici. Coś może uda się zrobic na jesieni. A resztę moze za rok
Lucynko dziękuję W końcu kiedyś musi przyjść ładna pogoda
Franckowi jużteż się znudziło skakanie po drapaku i chętnie pohasałby z myszkami po działce
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11848
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu piękne niebieskie zawilce.
Życzę dużo zdrowia. Masz tyle dalii, a przy nich trzeba się napracować.
Jak będzie zdrowie, to szklarnia też zostanie odbudowana i znowu będziesz mogła spokojnie warzywa uprawiać.
Życzę dużo zdrowia. Masz tyle dalii, a przy nich trzeba się napracować.
Jak będzie zdrowie, to szklarnia też zostanie odbudowana i znowu będziesz mogła spokojnie warzywa uprawiać.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2558
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Zawilce greckie piękne w tak dużej kępie! U mnie niemal zanikły.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu, nie marudź jak stara..... tylko pomyśl, że sezon dopiero się zaczął, przed Tobą jeszcze większa część wiosny, całe lato, jesień - dasz radę bez foliaka, przecież nie wszystkie rośliny osłony wymagają, a już na pewno nie dalie, które wszyscy tak chętnie u Ciebie podziwiamy.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42268
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu czytam, że trochę zaniemogłaś więc życzę dużo zdrowia i na pewno szybko wrócisz do pełnej sprawności. Każdy z nas miewa takie załamania i będzie na pewno dobrze
Koteczek Cie zmobilizuje, bo mobilizacja jest konieczna
Koteczek Cie zmobilizuje, bo mobilizacja jest konieczna
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu dużo, dużo zdrowia.
Niestety tak to bywa, że plany sobie, życie sobie... Wracaj szybko do pełni sił.
ps. Z przyjemnością obejrzałam jesienne wspominki daliowe. Mingus Joshua
Niestety tak to bywa, że plany sobie, życie sobie... Wracaj szybko do pełni sił.
ps. Z przyjemnością obejrzałam jesienne wspominki daliowe. Mingus Joshua
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Soniu dalie w zeszłym tygodniu zostały posadzone - 216 odmian, 334 sztuki w sumie. Na szklarnie przyjdzie jeszcze trochę poczekać, ale jakoś trzeba sobie radzić
Florku do zawilców podchodziłam kilka razy i zawsze porażka. A teraz się udało Albo im miejsce wreszcie pasuje, albo towarzystwo.
Lucynko niestety czuję się jak stara niedołężna i bezużyteczna. Po ogrodzie chodzę i tylko palcem pokazuję co trzeba zrobić... Sama nadal nie jestem w stanie praktycznie nic robić. No ale w końcu musi się poprawić
Marysiu dziękuję Mobilizację mam, tylko trochę siły jeszcze brakuje. Ale koteczek znosi tyle świeżonki, że muszę szybko wracać do sił, bo inaczej kocię mi z sił opadnie z tego przepracowania
Narine dzięki na tegoroczne kwitnienia jeszcze chwilę trzeba poczekać. Chociaż one już w pełni gotowe - topmix Yellow w piwnicy już mi wydała miniaturowe kwiatuszki
Miesięcznica w tym roku zakwitła w dwóch wersjach kolorystycznych.
Wreszcie mam smagliczkę skalną Myślałam, ze się nie przyjeła, a tu niespodzianka.
I trochę innych kwtnień...
Florku do zawilców podchodziłam kilka razy i zawsze porażka. A teraz się udało Albo im miejsce wreszcie pasuje, albo towarzystwo.
Lucynko niestety czuję się jak stara niedołężna i bezużyteczna. Po ogrodzie chodzę i tylko palcem pokazuję co trzeba zrobić... Sama nadal nie jestem w stanie praktycznie nic robić. No ale w końcu musi się poprawić
Marysiu dziękuję Mobilizację mam, tylko trochę siły jeszcze brakuje. Ale koteczek znosi tyle świeżonki, że muszę szybko wracać do sił, bo inaczej kocię mi z sił opadnie z tego przepracowania
Narine dzięki na tegoroczne kwitnienia jeszcze chwilę trzeba poczekać. Chociaż one już w pełni gotowe - topmix Yellow w piwnicy już mi wydała miniaturowe kwiatuszki
Miesięcznica w tym roku zakwitła w dwóch wersjach kolorystycznych.
Wreszcie mam smagliczkę skalną Myślałam, ze się nie przyjeła, a tu niespodzianka.
I trochę innych kwtnień...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Imponująca glicynia
Dużo ma lat?
Dużo ma lat?
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2558
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Piękny kwiatowy kolaż
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Gosiu glicynia ma 8 lat chyba, ale jest wyhodowana z nasionka Rośnie jak szalona i ciągle ją trzeba ciąć. Gdybym miała świadomość jak ona rośnie, to bym ją z drugiej strony pergoli posadziła i nie właziłaby mi ciągle na dom i na paulownie.
Florku dzięki Mało zdjęć w tym roku robię - przegapiłam prawie wszystkie kwiaty wiosenne. Ale w tym tygodniu zaczną się dalie
Trochę zaniedbałam cięcie kaliny... Paulownia zakwitła jeszcze słabiej niż w ubiegłym roku - wygląda na to, że pąki uschły.
Różaneczniki w tym roku tylko białe zakwitły.
Florku dzięki Mało zdjęć w tym roku robię - przegapiłam prawie wszystkie kwiaty wiosenne. Ale w tym tygodniu zaczną się dalie
Trochę zaniedbałam cięcie kaliny... Paulownia zakwitła jeszcze słabiej niż w ubiegłym roku - wygląda na to, że pąki uschły.
Różaneczniki w tym roku tylko białe zakwitły.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Witaj Kasiu . Czytam o problemach ze zdrowiem i współczuję bo jak ma się sporo planów a ze zdrowiem różnie to nie jest łatwo. Życzę Ci by wszystkie Twoje plany zostały jednak zrealizowane . U Ciebie sporo roślin kwitnie i nie wiadomo na co patrzeć . Wkrótce róże buchną kwieciem i będziemy podziwiać. Pozdrawiam i pięknych czerwcowych kwitnień życzę .