TROJA
Cześć Aniu. Ta roślinka to ułudka. Dostałem od kogoś chyba , nawet nie pamiętam

Mam tych kwiatów coraz więcej i zaczynam się gubić co tam rośnie

Czasami wracam do domu i zdjęcia na kompie przeglądam co rosło tam rok temu

Ale jak jestem gdzieś w sklepie gdzie są roślinki to szukam czego nie ma

Takie to już zboczenie.
Tak miałem w truskawkach agrotkanine ale już nie mam. Temat nieaktualny

Krety szalały pod nią bo turkucie chyba ganiały. Lub inne robaki. Sąsiadka tak miała i zrobiła to samo i jej pomogło. Tylko ona miała gniazdo turkuci ....

Na razie ja mam spokój z kretami w truskawkach. Oby na zawsze
julcia1
Cześć Julcia. Tak kompost to złoto ogrodnika. Liczę na wdzięczność roślinek, że będą ładnie rosły
Dzięki za podpowiedź ....może skorzystam z niej

Ja maluje jedynie bramki bo reszta ogrodzenia ma siatkę z otuliną więc malować nie trzeba

U mnie również zimno

Życzę dużo zdrówka !!!
Pozdrawiam
Dziś oczywiście spędziłem sporo czasu na działce.... będzie z 9h

Czas leci gdy się robi.
Sąsiad opowiedział mi jaki widok zastał w niedziele o 5 rano....

Biało jak zimą od mrozu

Winogrona dostały na pewno....
listki uszkodzone nie które. Co jak dostało w cztery litery okaże się za parę dni..... Na razie kwiaty truskawek nie są czarne.... zobaczymy później. Drzewa niby nic nie spada ale to również wyjdzie za parę dni. Powiem Wam , że warto mieć sporo wysokim roślin bo zbierają one fale przymrozków na siebie. Do około borówki mam wysokie drzewa i altankę to oberwały tylko nie które listki. Chyba nic więcej.
Nie zostaje nic innego jak czekać na wyrok.......
Dziś trawkę skosiłem. I zmontowałem dwie ławki. Wykorzystałem na nogi materiał z kompostownika a siedziska miałem dechy z pracy. Nie wiem co to za drzewo ale pieruńsko twarde. Grubego gwoździa nie mogłem wbić i się wygiął. Więc chwyciłem za wkrętarkę i wierciłem wiertłem małym a dopiero wbijałem gwoździe
Jedna ławka stoi truskawkach, na ich obrzeżu. Nogi będą nasze na trawniku. Postawiłem ją tutaj by spokojnie kosić trawę. A ławka idealnie pasuje bo obok zawieszany jest hamak. Więc jedni leżą a drudzy siedzą

Potem wymiana
Nogi mocne , stoją na wbitych kotwach metalowych. Więc jak się to mówi dzieci po dzieciach
Druha ławka stoi koło leszczyny. Jeszcze w około niej i ławki rodzi mi się plan w głowie jak zagospodarować

Będzie inaczej.
Ławka na zdjęciu wyszła jakaś wysoka .... tak nie jest

Jest takiej wysokości by dzieci siadły.
Na koniec dnia wziąłem się za porządki na strychu. I trochę rzeczy trafiło do śmieci a inne się znalazły (uznane za zaginione).
I tak zleciało.....
Więcej nie zanudzam. Czas spadać do wyrka.
Spokojnej nocki !!!
