Kawałek zielonego marzenia

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Dwie róże mi chorują: Jubilee Celebration:

Obrazek

W zeszłym roku tego nie było. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Oprócz Jubilee to samo jest na Angielce. Opryskałam miedzianem i zobaczymy za tydzień.

Wyprostowałam trochę Sheakspeare'a, bo jedna gałąź prawie leżała na ziemi. Teraz wygląda tak:

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kasiu fajnie że udało Ci się wreszcie pojechać na działeczkę, a i pracy tez troszkę zrobiłaś, a następnym razem pewnie skończysz do tego mając takich pomocników.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11743
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Teraz widzę jak łagodna była zima,zawsze Szekspira do ziemi samej cięłam,a u Ciebie wielki krzaczek ;:108
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Iwonko, cieszę się :tan , chociaż pracy to ja nie wiele zrobiłam. Martwię się, że reszta róż nadal nie odkryta, nie przycięta i nie opryskana, truskawki nie ruszone, maliny nie skończone, nie mówiąc już o całej reszcie i przygotowaniu warzywniaka. Pomidory na balkonie marnieją, aż przykro mi patrzeć ;:145 .

Chyba w przyszłym roku będę musiała po prostu wziąć ze trzy dni wolnego i zamiast do pracy to na 8 godzin na działkę to coś z tego będzie.

Ale.... w sobotę jak nie będzie padało to chociaż na 5 godzin wstanę rano i przed weselem podjadę. Zawsze kawałek ruszę.

Aniu, sama jestem zdziwiona, że tak pięknie przezimowały mi róże. Szekspir rzeczywiści ma jedną tą gałązkę grubą i długą i zastanawiałam się czy dobrze robię, bo tak za bardzo nie chciała się dać odchylić do pionu. Bałam się, że ją złamię. Ale pomyślałam, że efekt będzie przy kwitnieniu ładniejszy od góry :lol:
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Cudownie jest patrzeć jak wszystko budzi się do życia i rozkwita ;:3

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mak w zeszłym roku mi znikł, a w tym pokazały się cztery

Obrazek

No i niezawodne stokroteczki

Obrazek
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11743
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kasiu oj teraz to najpiękniejszy okres wiosna ;:167
Co to za piękna żurawka na pierwszej fotce?
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Aniu sprawdzę w weekend, bo nie pamiętam. Chyba, że znajdę później w starszych zdjęciach nazwę. Prawda, że śliczna??? Rośnie w pełnym słońcu pomimo, że podobno nie powinna. ;:3
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11743
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kolorek taki jak lubię ;:108 Czekam na moje żurawki,jedne mają przyjechać za tydzień a drugie w maju :heja
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25207
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kasia, ja zawsze biorę co najmniej 2 dni urlopu wiosną na prace ogródkowe i porządki w domku. Inaczej bym nie wyrobiła. Co z tego, że mam ogródek za oknem jak tak naprawdę nie mam kiedy w tygodniu popracować. Wracam bardzo późno do domu. Zanim zrobię obiad jest już 18, a często mam tez gości.
Mój Szekspir niestety oberwał poprzedniej zimy i już w tym roku nie odbił w ogóle. Trzeba wymienić
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Gosiu ja w tym tygodniu nie mam czasu na balkonie kwiatów posadzić, więc rozumiem jak to jest. Sama pracuję długo. Przyjechały nowe roślinki i leżą w kartonie. Wracam do domu tak późno, że jest już za ciemno na robienie czegokolwiek na balkonie, a dzisiaj Mati się rozchorował i trzy razy już zmieniałam pościel. Dobrze, że mam kilka łóżek w domu, bo spalibyśmy na podłodze.

Szekspir jest piękny. Koniecznie musisz go uzupełnić. Swoją drogą dziwię się, bo oprócz małych kopczyków nic znowu nie zrobiłam, a u mnie na tej wolnej przestrzeni halny hula, że hej ;:224 Oby tylko Zośka była ciepła i żeby nie wymroziło już niczego więcej. Zeszłej zimy miałam ogromne straty.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16242
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kasiu, oglądam sobie twoje różyczki i mam taką wątpliwość. Ja bym Szekspira przycięła krócej. Ekspertki od róż radzą, żeby przycinać co najmniej o połowę. Niedawno też dostałam maila od RosaĆwik na temat cięcia. Ja niektóre swoje zostawiłam wyżej, ale była u mnie w ogródku forumka i także mi poradziła ciąć niżej. Więc skróciłam te, co były wyższe.
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Wandziu ;:196 Zrobię tak jak radzisz i go obetnę. Dziękuję Ci za radę. Mam nadzieję, że ładnie się rozkrzewi wtedy, bo to chyba o to chodzi, prawda?

Nie udało mi się pojechać na działkę. Choroba postępuję w domu..... Mati maruda okropna, mąż nie lepiej. Tylko Łuki i ja jakoś się trzymamy, ale samopoczucie takie sobie. Dzisiaj lało, więc po południu jak trochę odpuściło ogarnęłam kwiaty na balkonie. Posprawdzałam te, które czekają na wyprowadzkę na działkę, wsadziłam parę bratków, które kupiłam wczoraj wracając z Matim od lekarza. Nie mogłam się powstrzymać, były takie fajne odmiany, takie kolorowe, że wzięłam dwadzieścia i dwie lobelie. Wcześniej kupione białe pelargonie i różowe surfinie już w części powsadzałam do donic. Jutro może uda mi się dalej zrobić kolejne kompozycje. Tylko dlaczego jest tak zimno. Z przerażeniem obejrzałam prognozę pogody na majowy weekend. Mam nadzieję, że nie sprawdzi im się to czarnowidztwo ;:185
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25207
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Kasiu, jak tam zdrowie? Czy już po chorobach. Chyba teraz Ciebie nie wzięło?
Ja z doniczkowymi nasadzeniami zupełnie w tyle. Dzisiaj kupiłam tylko pelargonie.
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

Gosieńko dziękuję Ci bardzo kochana za troskę ;:196 . Jestem przeszczęśliwa czując każdy odcinek swojego obolałego ciała. Chłopaki jeszcze trochę chorują, ale wczoraj pojechaliśmy na działkę. Zabrałam rodziców i siostrzenicę i całą watachą była wyprawa. Cudowna pogoda, dzieciaczki się wyszalały, a ja....

Obrazek

zaczęłam trochę porządki na skalniaku i znalazłam chyba zaginione hiacynty, taką przynajmniej mam nadzieję ;:108

Obrazek

Obrazek

wreszcie zobaczyłam jak ładnie kwitną mi kępy zielone, które na jesieni już wyglądały nieciekawie i chciałam je wyrwać - o matko, co ja bym zrobiła ;:223 ;:124

Obrazek

sadzone zeszłej jesieni bardzo mnie zaskoczyły



muszę tylko trochę uporządkować, bo taki bałaganik się zrobił, a prymulki pięknie wyglądają, ale są bardzo ściśnięte, więc muszę je porozdzielać trochę

Obrazek

poza tym jedne rośliny weszły na inne i nie wygląda to ładnie

ale porządki zaczęłam od floksów tym razem, bo w zeszłym roku tą rabatę robiłam, jak już floksów nie było widać zza chwastów. Teraz postanowiłam, że będą pierwsze, a przy okazji podzieliłam karpy, które już się rozrosły


Obrazek

Obrazek

Cała rabata została oczyszczona i przygotowana na nowe nasadzenia. Barwinek wyjątkowo w tym roku obficie kwitnie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

nie mogę się już doczekać irysków i żonkili, te kwitną później

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

już wiem, że szafirki powinnam posadzić razem w grupie, a nie tak daleko, bo nie ma takiego efektu, następnym razem ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kawałek zielonego marzenia

Post »

a dzisiaj:

sadziłam pomidory, tata pomógł mi trochę kopać, ostatnie już ja

Obrazek

Obrazek

wsadziłam kilka róż, które nie mogły już czekać, bo były z gołym korzeniem:

Flammentanz - na razie w donicy zadołowana, bo nie wiem czy w tym miejscu zostanie, a i tak muszę dla niej przygotować odpowiednią podporę


Obrazek

Rhapsody in Blue przy powojnikach
Burgundy Iceberg na przedniej rabacie za peoniami, będzie je widać z ławeczki, a już jedną fioletową mam na tej rabacie

Obrazek

i niespodzianka, którą otrzymałam moją ukochaną Westerland, którą posadziłam przy altanie, pomiędzy winogronami, ale już robiło się ciemno i nie zrobiłam zdjęć
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”