Lilie-uprawa cz.7
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 2 sie 2016, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Nie można sadzić lilii na miejscu po tulipanach? Tulipany "zjadają" składniki odżywcze z ziemi i dlatego lilie trzeba sadzić na innym miejscu? Ja na jesieni sadziłam lilie w odległości ok pół metra od rzędu tulipanów - czy bardzo źle zrobiłam?
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lilie-uprawa cz.7
No właśnie, chodzi o przenoszenie chorób grzybowych.
Formy przetrwalnikowe grzybów atakujących cebule lilii zalegają w glebie od trzech do siedmiu lat. Bezpieczny okres zmianowania to cztery do pięciu lat.
Czasami wydaje się nam, że lilie dziesiątkują gryzonie lub wymarzają. A tu cebule atakowane są przez grzyby z rodzaju Fusarium i zagniwają. Choroba przez nie wywołana to fuzarioza czyli zgnilizna podstawy cebul i jest najgroźniejszą chorobą lilii.
Ja hołduję jednej zasadzie: im mniej substancji organicznej wokół cebuli, tym mniejsze ryzyko zarażenia fuzariozą.
Jak bardzo tulipany są roznosicielami chorób niech świadczy fakt, że już sadzenie tulipanów rok po roku w tym samym miejscu skutkuje utratą znacznej części posadzonych cebul.
Kasiek2016 - nie ma paniki, ale pamiętaj, żeby sadzić jak najdalej. Im więcej posadzonych tulipanów, tym zagrożenie większe.
Formy przetrwalnikowe grzybów atakujących cebule lilii zalegają w glebie od trzech do siedmiu lat. Bezpieczny okres zmianowania to cztery do pięciu lat.
Czasami wydaje się nam, że lilie dziesiątkują gryzonie lub wymarzają. A tu cebule atakowane są przez grzyby z rodzaju Fusarium i zagniwają. Choroba przez nie wywołana to fuzarioza czyli zgnilizna podstawy cebul i jest najgroźniejszą chorobą lilii.
Ja hołduję jednej zasadzie: im mniej substancji organicznej wokół cebuli, tym mniejsze ryzyko zarażenia fuzariozą.
Jak bardzo tulipany są roznosicielami chorób niech świadczy fakt, że już sadzenie tulipanów rok po roku w tym samym miejscu skutkuje utratą znacznej części posadzonych cebul.
Kasiek2016 - nie ma paniki, ale pamiętaj, żeby sadzić jak najdalej. Im więcej posadzonych tulipanów, tym zagrożenie większe.
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 2 sie 2016, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Jesienią cebule lilii były zdrowe, mam nadzieję, że stojąca niestety woda na powierzchni ziemi im nie zaszkodzi. Sąsiedztwo tulipanów również muszą dzielnie znieść, bo ja kocham i jedne i drugie kwiaty. Na przyszłość będę już mądrzejsza i jednak tulipany będę przesadzać dalej od lilii, żeby później nie żałować.
Dzięki za informację!
Dzięki za informację!
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Lilie-uprawa cz.7
Mam pytanie, kiedy wysadzać lilie zakupione w woreczkach z marketów?? Jak już wybijają pędy?
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dziękuję za podpowiedź, bo już się zastanawiałam czy do doniczek je powsadzać a tak to poczekam jeszcze troszkę i do ziemi od razu. 

- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dobrze wiedzieć, to muszą prędko im przekopać miejsce. Mam pytanie, czy lilia Speciosum Rubrum może zimować w gruncie? Na opakowaniu mam napisane, że może, ale na każdym kapersie było to samo, więc nie wiem do końca, to ma być lilia orientalna i te się chyba wykopuje? Ma ktoś taką, jak to z nią jest?


"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Lilie-uprawa cz.7
Speciosum Rubrum zimuje w gruncie i bardzo późno kwitnie.
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 18 wrz 2015, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ziemia łukowska/lubelszczyzna
Re: Lilie-uprawa cz.7
Witam,
chciałbym dopytać w temacie przetrzymywania siewek lilii teraz na parapecie. Czytałem, że trzymając je w doniczkach(pojemnikach) na parapecie w temp. otoczenia 20-25 stopni C można przegrzać cebulki co im szkodzi. Czy to prawda? I ewentualnie jak przeciwdziałać- nadmienię, że zmniejszenie temp. nie wchodzi w grę, bo starsi rodzice ciągle narzekają, że im zimno. A chyba wietrzenie raczej nie pomoże?
chciałbym dopytać w temacie przetrzymywania siewek lilii teraz na parapecie. Czytałem, że trzymając je w doniczkach(pojemnikach) na parapecie w temp. otoczenia 20-25 stopni C można przegrzać cebulki co im szkodzi. Czy to prawda? I ewentualnie jak przeciwdziałać- nadmienię, że zmniejszenie temp. nie wchodzi w grę, bo starsi rodzice ciągle narzekają, że im zimno. A chyba wietrzenie raczej nie pomoże?
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 2 sie 2016, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Ja rozmnażałam lilie z łusek. Obecnie stoją na parapecie w pojemnikach, gdzie im ciepło. Na łuskach wykształciły się kilku milimetrowe cebulki, niektóre mają 4, inne 8 mm. z większości z nich wychodzi liścień (chyba tak nazywa się pierwszy listek lilii).
Czy mam je teraz przenieść do lodówki, czy normalnie na wiosnę wsadzić do gruntu, żeby podrosły?
Czy mam je teraz przenieść do lodówki, czy normalnie na wiosnę wsadzić do gruntu, żeby podrosły?
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Lilie-uprawa cz.7
Kasiek2016 nie jestem ekspertem ale zdaje mi się,że jak mają już listek to raczej do lodówki bym ich już nie wkładała, prędzej w doniczkę a za jakieś 2 tyg do gleby 

-
- 50p
- Posty: 83
- Od: 8 sty 2014, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, okolice Pułtuska
Re: Lilie-uprawa cz.7
Mam w ogrodzie kiepską ziemię, do tego buszują u mnie nerwice. Dlatego planuje wsadzić nowo zakupione lilie do doniczek i razem z donicami chcę je zakopać w ziemi. Czy wiecie może jakiej pojemności donice powinnam zastosować w zależności od tego jakie to będą lilie (drzewiaste, azjatyckie, trąbkowe, martagon). Chcę te lilie zostawić w tych doniczkach na 3-4 lata. Oczywiście będę je wspomagać nawozami.
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 2 sie 2016, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Carmelka00 tak zrobię, będę trzymać moje mikro cebulki na parapecie, a później wsadzę do gleby w miejscu, gdzie jesienią przesadziłam małe cebulki oderwane od dużych cebul-matek. Zrobiłam sobie taki żłobek dla lilii
Co do sadzenia lilii w doniczkach- nie wypowiem się, ponieważ nie praktykowałam tego sposobu w przypadku lilii. Na pewno ktoś bardziej doświadczony się wypowie, czekaj cierpliwie.

Co do sadzenia lilii w doniczkach- nie wypowiem się, ponieważ nie praktykowałam tego sposobu w przypadku lilii. Na pewno ktoś bardziej doświadczony się wypowie, czekaj cierpliwie.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Kaszmirka ja mam identyczną sytuację. Żadna cebula nie może rosnąć bez wiadra, bo albo zostanie zjedzona, albo jak przejdzie nornica to cebulka zapada się i gnije. Moje czosnki tak straciłam. Od 4 lat sadzę w wiadra. Na jedną lilię przeznaczam 5 litrów,ja sadzę do wiader budowlanych, albo do donic produkcyjnych. Jak wiadro ma 10 litrów to sadzę 2 lilie, jak mniej to jedną, jak więcej litrów to 3 lilie. Ja sadzę do tego samego pojemnika takie same lilie, nie mieszam gatunków. Wiadra muszą mieć dużo dziur w dnie i przynajmniej jeden rząd po boku. Robię dużą dziurę, sypię kamyczki albo piasek, stawiam wiadro i zakopuję po górny brzeg wiadra.
Z prawej strony zdjęcia widać zakopane donice

Z prawej strony zdjęcia widać zakopane donice

Pozdrawiam Ela