Moje małe co nieco cz. III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu a nie chciałaś się pokusić o przetrzymanie pelargonii? Moje są już dwuletnie.
Wiesz wiosną zawsze jest jeszcze więcej pracy, więc chciałam zrobić możliwie najwięcej teraz... Szkoda tylko, że dzień już taki krótki.
Ależ pięknie ci kwitną chryzantemy Znasz ich odmiany?
Aż tyle śniegu miałaś? U mnie też trochę sypało, ale na szczęście nie zdążył się w ogóle zadomowić
Wiesz wiosną zawsze jest jeszcze więcej pracy, więc chciałam zrobić możliwie najwięcej teraz... Szkoda tylko, że dzień już taki krótki.
Ależ pięknie ci kwitną chryzantemy Znasz ich odmiany?
Aż tyle śniegu miałaś? U mnie też trochę sypało, ale na szczęście nie zdążył się w ogóle zadomowić
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11479
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje małe co nieco cz. III
U mnie śniegu nie było jeszcze ale na fotkach miło obejrzeć pierwsze krupy śnieżne...
Byłam dzisiaj na działce i kolorów jesiennych jeszcze można się doszukać a i wdzięcznych kolorowych modeli nie brakuje...Przymrozku nie było więc i liście jeszcze nie opadły...
Rubrum widzę już się skryła do domciu..moja też już zza szyby spogląda na świat .
Byłam dzisiaj na działce i kolorów jesiennych jeszcze można się doszukać a i wdzięcznych kolorowych modeli nie brakuje...Przymrozku nie było więc i liście jeszcze nie opadły...
Rubrum widzę już się skryła do domciu..moja też już zza szyby spogląda na świat .
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witajcie kochani
Dziś miałam wolny dzień , rano pojechałam z moją córcią kupić jej kurtkę zimową. Tą co miała do tej pory , dwuletnią , w zeszłym roku w szkole, jakiś niedobry uczeń popisał jej na tyłku długopisem. I to tak ,że była wielka plama jak z atramentu. Nawet myślałam , że na czymś usiadła. Kupiłam odplamiacz,ledwo sobie z tym plamiskiem poradziłam. Ale się udało....A za dwa dni miałam powtórkę z rozrywki. No i tu już plama została.
Dziś kupiłyśmy nową...
Po obiedzie przestało padać wyskoczyłam zrobić jeszcze porządek ze skrzynkami na murku, schowałam stół i krzesełka, wylałam wodę z beczek i teraz suszą się pod dachem altany. Musimy je wynieść do komórki.
Bo wam nie pisałam....mój eM tydzień temu to mi pomagał i tą wodę wylał jak byłam w pracy. Ale beczki zostawił tak jak stały pod rynną ,no i mu nalało od nowa..... Zdolny jak nie powiem co....
A teraz siedzę sobie z laptopem i ciepłą herbatką....Jeszcze mam książkę z biblioteki....
Jadziu u mnie śnieg długo nie poleżał, ale nieco niektóre roślinki zmroziło. Pierwsze oznaki zimy już miałam.....Brrrr.
Natalio jak to jest ,wiemy , że nadchodzi pora zimowa a zawsze pierwszy śnieg to dla nas zdziwienie i zaskoczenie.
Nawet nie wyobrażasz sobie jaką miałam minę wyglądając przez okno....
Małgosiu ja co roku mam swoje pelargonie. Ale nie zostawiam wszystkich donic, bo po prostu nie mam tyle miejsca na przechowanie ich.Biorę jedną skrzynkę , obcinam je krótko i rosną sobie przez zimę na parapecie. Wiosną robię z nich pełno młodych sadzonek . I co roku mam młode pelargonie...
Chryzantemki to Pipi, Purple i Salomon Pink....Piękne. Kupowałam tu na forum u Zosi Sangwinaria. Polecam...
Maryniu na fotkach super się ogląda nawet wielką zimę, nawet przez okno jest OK. Gorzej w rzeczywistości . W jednym pokoju u mnie zrobił się busz. Nie tylko Rubrum tu zagościła. Znalazło się miejsce na dwie komarzyce , oleandra, zielistki, pelargonie....Gdzie się nie obrócę tam donice....
Miłego wieczorku wszystkim życzę...Trzymajcie się ciepło.
Dziś miałam wolny dzień , rano pojechałam z moją córcią kupić jej kurtkę zimową. Tą co miała do tej pory , dwuletnią , w zeszłym roku w szkole, jakiś niedobry uczeń popisał jej na tyłku długopisem. I to tak ,że była wielka plama jak z atramentu. Nawet myślałam , że na czymś usiadła. Kupiłam odplamiacz,ledwo sobie z tym plamiskiem poradziłam. Ale się udało....A za dwa dni miałam powtórkę z rozrywki. No i tu już plama została.
Dziś kupiłyśmy nową...
Po obiedzie przestało padać wyskoczyłam zrobić jeszcze porządek ze skrzynkami na murku, schowałam stół i krzesełka, wylałam wodę z beczek i teraz suszą się pod dachem altany. Musimy je wynieść do komórki.
Bo wam nie pisałam....mój eM tydzień temu to mi pomagał i tą wodę wylał jak byłam w pracy. Ale beczki zostawił tak jak stały pod rynną ,no i mu nalało od nowa..... Zdolny jak nie powiem co....
A teraz siedzę sobie z laptopem i ciepłą herbatką....Jeszcze mam książkę z biblioteki....
Jadziu u mnie śnieg długo nie poleżał, ale nieco niektóre roślinki zmroziło. Pierwsze oznaki zimy już miałam.....Brrrr.
Natalio jak to jest ,wiemy , że nadchodzi pora zimowa a zawsze pierwszy śnieg to dla nas zdziwienie i zaskoczenie.
Nawet nie wyobrażasz sobie jaką miałam minę wyglądając przez okno....
Małgosiu ja co roku mam swoje pelargonie. Ale nie zostawiam wszystkich donic, bo po prostu nie mam tyle miejsca na przechowanie ich.Biorę jedną skrzynkę , obcinam je krótko i rosną sobie przez zimę na parapecie. Wiosną robię z nich pełno młodych sadzonek . I co roku mam młode pelargonie...
Chryzantemki to Pipi, Purple i Salomon Pink....Piękne. Kupowałam tu na forum u Zosi Sangwinaria. Polecam...
Maryniu na fotkach super się ogląda nawet wielką zimę, nawet przez okno jest OK. Gorzej w rzeczywistości . W jednym pokoju u mnie zrobił się busz. Nie tylko Rubrum tu zagościła. Znalazło się miejsce na dwie komarzyce , oleandra, zielistki, pelargonie....Gdzie się nie obrócę tam donice....
Miłego wieczorku wszystkim życzę...Trzymajcie się ciepło.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Kochani chciałam wam pokazać jaki piękny dzień dziś miałam, pełen i wesoły...
Spędziłam go na długim spacerku z moją sunią...I to jest listopad????!!!!Nic na to nie wskazuje, może to kwiecień i zaraz będziemy się cieszyć nowymi kwiatuchami.....
Oznaki wiosny już mam......
Życzę nam wszystkim jak najdłużej tak pięknej pogody...
Spędziłam go na długim spacerku z moją sunią...I to jest listopad????!!!!Nic na to nie wskazuje, może to kwiecień i zaraz będziemy się cieszyć nowymi kwiatuchami.....
Oznaki wiosny już mam......
Życzę nam wszystkim jak najdłużej tak pięknej pogody...
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11479
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje małe co nieco cz. III
Widać Olu, że uległaś chwili ...aż Cię poniosło fotograficznie!
U mnie wczoraj był taki cudowny dzień , aż się dusza radowała !Dzisiaj było nieco mniej a zatem nie tak cieplutko jak wczoraj i wietrznie... Na jutro zapowiada się 15 st,u mnie...
U mnie wczoraj był taki cudowny dzień , aż się dusza radowała !Dzisiaj było nieco mniej a zatem nie tak cieplutko jak wczoraj i wietrznie... Na jutro zapowiada się 15 st,u mnie...
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Tak, Olu - taki cieoły listopad to może być co roku.
Te kolorowe, słoneczne i ciepłe dni to nam się bardzo należą.
Fajnie, że troszkę dłużej możemy się cieszyć cudnie przebarwionym ogrodem.
Te kolorowe, słoneczne i ciepłe dni to nam się bardzo należą.
Fajnie, że troszkę dłużej możemy się cieszyć cudnie przebarwionym ogrodem.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Podejrzewam że miałam podobną minę kiedy przez jakieś 30 sekund padał śnieg - tym bardziej, że jednocześnie świeciło słońce Nieźle małżonek narobił sobie powtórnej roboty ale poniekąd na własne życzenie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu,pięknie uchwyciłaś swój jesienny ogród na fotografiach . Trawki, żurawki , kwiatostany zeschłych hortensji
i nawet piesia w oddali uchwyciłaś
i nawet piesia w oddali uchwyciłaś
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witaj Olu . Jesień przybrała całkiem fajne oblicze . Takie złote kolory są bardzo ciekawe . Chryzantemy masz bardzo ładne, zwłaszcza ta różowa . Śniegu u mnie jeszcze nie było a pamiętam jak w zeszłym roku spadło tak na dzień kilkanaście cm . Potem stopniał i znowu była jesień . Przygody z kurtką nie zazdroszczę, marny podryw sobie ktoś wymyślił . Trawki teraz bardzo ładnie się prezentują . Trzymam kciuki za tą, którą zimujesz . Pozdrawiam i przyjemnej lektury życzę .
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje małe co nieco cz. III
Widzę że puerwszy śnieg miałaś.
Ja jeszcze nie.
Ale listopad i słoneczne dni też są .To fajnie.
Człowiek inaczej funkcjonuje jak jest słoneczko.
Masz pięknie różne chryzantemy.
Ja jeszcze nie.
Ale listopad i słoneczne dni też są .To fajnie.
Człowiek inaczej funkcjonuje jak jest słoneczko.
Masz pięknie różne chryzantemy.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje małe co nieco cz. III
Oleńko , na razie swoją Rubrum postawiłam do piwnicy , a jak pojadę na kontrolę to ją ewentualnie zabiorę do miasta , chociaż nie wiem czy jej się to spodoba .Ostatnio byłam zapracowana , ale zamknęłam już ogród na zimę i mogę złapać trochę oddechu .Potrzebny mi odpoczynek , czego i Tobie życzę
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Kochani dziękuję wszystkim odwiedzającym za to że zajrzeliście do mnie.
To miłe jak nie pisze się do samego siebie, że jednak ktoś zagląda i czyta ...
Miałam parę dni temu już napisać, w Biedr.... jest wyprzedaż cebulowych po 1,99. Może komuś się przyda takie info. A dziś ,aż się zdziwiłam, bo klientka kupowała róże miniaturki w doniczce, wiecie po ile.....???
0,99 za sztukę.
Maryniu jak tu nie ulec chwili w taki piękny dzień. Niestety już robi się coraz bardziej zimno i wcześnie ciemno...
Ciekawe jaka ta zima w rzeczywistości będzie? Mam nadzieję , że jeszcze tak prędko nie przyjdzie.
Beatko przydałby się taki ciepły okres jeszcze do grudnia. Potem miesiąc z lekkim mrozem, ze śniegiem i w styczniu życzyłabym już sobie wiosenkę..... Nie wiesz czy da się załatwić?
Natalko sobie narobił roboty!!!??????? Mnie ! Bo ja potem tą wodę wylewałam.
Powiedział mi tylko ,że mogłam te beczki wciągnąć głębiej pod dach....no tak, moja wina!
Mimoza55 dziękuję za dobre słowa. Pieseł wszędzie się wciśnie. Tam gdzie ja , to i ona....
Czasami robię zdjęcie i nagle mi wejdzie byle jak w kadr. I po fotce....
Ewelinko wyjazd ci się udał, odpoczęłyście? Muszę cię odwiedzić w twoim wątku , bo ostatnio czasu nie miałam...Masz rację, chryzantemy ładne, chciałoby się więcej ich mieć w swoim ogrodzie tym okresie.
Zobaczę czy przetrwają zimę i wtedy może na przyszły rok się skuszę na inne. Tak samo z jeżówkami odmianowymi...
Aniu anabuko śnieg był przez moment ale wcale nie żal mi że szybko stopniał...Niech się wstrzyma jak najdłużej. Muszę pogodę śledzić aby jak najpóźniej okopczykować róże i okryć hortensje ogrodowe. Nie chcę ich za wcześnie wsadzać w agrowłókninę , bo potem się zaparzą w tym okryciu.
Eluś moja Rubrum stoi w miejscu gdzie mam ją na oku, ale trawy vertigo wyniosłam na strych i jeszcze nie byłam do nich zajrzeć. A trzeba by było podejrzeć jak się mają....Jutro muszę iść na górę.
Ja mam ogród na co dzień , więc takie ostateczne rzeczy do zrobienia na razie zostawiam. Zawsze zdążę...
Ale też już za dużo do zrobienia nie mam. Tak, kochana odpoczywajmy....Należy nam się.
Zdążymy zatęsknić za tą ogrodową dłubaniną. Byle do pierwszych torebek z nasionkami w marketach....
Wtedy zaczniemy szaleństwo od nowa....
Skończyły się fotki....Trzeba natworzyć nowych.
Miłego wieczoru wszystkim wam życzę.
To miłe jak nie pisze się do samego siebie, że jednak ktoś zagląda i czyta ...
Miałam parę dni temu już napisać, w Biedr.... jest wyprzedaż cebulowych po 1,99. Może komuś się przyda takie info. A dziś ,aż się zdziwiłam, bo klientka kupowała róże miniaturki w doniczce, wiecie po ile.....???
0,99 za sztukę.
Maryniu jak tu nie ulec chwili w taki piękny dzień. Niestety już robi się coraz bardziej zimno i wcześnie ciemno...
Ciekawe jaka ta zima w rzeczywistości będzie? Mam nadzieję , że jeszcze tak prędko nie przyjdzie.
Beatko przydałby się taki ciepły okres jeszcze do grudnia. Potem miesiąc z lekkim mrozem, ze śniegiem i w styczniu życzyłabym już sobie wiosenkę..... Nie wiesz czy da się załatwić?
Natalko sobie narobił roboty!!!??????? Mnie ! Bo ja potem tą wodę wylewałam.
Powiedział mi tylko ,że mogłam te beczki wciągnąć głębiej pod dach....no tak, moja wina!
Mimoza55 dziękuję za dobre słowa. Pieseł wszędzie się wciśnie. Tam gdzie ja , to i ona....
Czasami robię zdjęcie i nagle mi wejdzie byle jak w kadr. I po fotce....
Ewelinko wyjazd ci się udał, odpoczęłyście? Muszę cię odwiedzić w twoim wątku , bo ostatnio czasu nie miałam...Masz rację, chryzantemy ładne, chciałoby się więcej ich mieć w swoim ogrodzie tym okresie.
Zobaczę czy przetrwają zimę i wtedy może na przyszły rok się skuszę na inne. Tak samo z jeżówkami odmianowymi...
Aniu anabuko śnieg był przez moment ale wcale nie żal mi że szybko stopniał...Niech się wstrzyma jak najdłużej. Muszę pogodę śledzić aby jak najpóźniej okopczykować róże i okryć hortensje ogrodowe. Nie chcę ich za wcześnie wsadzać w agrowłókninę , bo potem się zaparzą w tym okryciu.
Eluś moja Rubrum stoi w miejscu gdzie mam ją na oku, ale trawy vertigo wyniosłam na strych i jeszcze nie byłam do nich zajrzeć. A trzeba by było podejrzeć jak się mają....Jutro muszę iść na górę.
Ja mam ogród na co dzień , więc takie ostateczne rzeczy do zrobienia na razie zostawiam. Zawsze zdążę...
Ale też już za dużo do zrobienia nie mam. Tak, kochana odpoczywajmy....Należy nam się.
Zdążymy zatęsknić za tą ogrodową dłubaniną. Byle do pierwszych torebek z nasionkami w marketach....
Wtedy zaczniemy szaleństwo od nowa....
Skończyły się fotki....Trzeba natworzyć nowych.
Miłego wieczoru wszystkim wam życzę.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Oleńko, a pewnie, że skorzystam z podpowiedzi o wyprzedaży, bo mam dwie duże donice i tam mogę zaryzykować z wyprzedażowymi cebulkami.
Tak, mnie też by się marzyła taka zima, tylko do końca stycznia Ale wiem, że się takie mogą nam przytrafić, nie wiem kiedy następna taka będzie, ale wiem, że będzie na pewno. Może takiej doczekamy
Śliczną masz tę zielistkę.
Tak, mnie też by się marzyła taka zima, tylko do końca stycznia Ale wiem, że się takie mogą nam przytrafić, nie wiem kiedy następna taka będzie, ale wiem, że będzie na pewno. Może takiej doczekamy
Śliczną masz tę zielistkę.