Moja wielka improwizacja Fleur 78 - cz.2/2008/

[Daisy]

Hmmmm, ale to jest totalnie niepodobna róża! Chyba pomyliłam krzaczki i ta moja to Laguna, a Aloha jeszcze nie kwitnie
Kupowałam je w tym samym czasie, razem z Cindirellą, dobrze, że tej nie pomyliłam, bo jest jedna

[piku]

Witaj Alu, jak miło znowu zaglądać do Twojego ogrodu. Poraz pierwszy widzę kwitnącą palmę, całkiem ciekawy kwiat, ciekawa jestem czy zaowocuje A róże :o :o :o , co tu dużo mówić, bo u mnie ich jeszcze mniej niż u Dorotki A Bobik jak zwykle pięknie pozuje :P

[kogra]

Alutka powiem tylko och....ach!....i nic więcej. Po prostu aż czuje się ten zapach, kiedy się je ogląda.

[eleka]

Prezentacja wyborna.Powódź róż, ale to mi pasuje.Proszę dalej.A może skuszę się i ja na jakąś?

[gucia]

Alutka, kusisz mnie tymi różami...kusisz Zdjęcia cudne

[empuza]

Aluś, łobuziaro to, ze wystrachałaś mnie straszennieto juz wiesz .
Właśnie wróciłam ze spacerku w krainie królowej kwiatów i moje serducho oblało się miodem Trudno normalnie od nich oderwać wzrok

[Reposit-10]

Aluniu, jeżeli to tylko przedsmak Twojej różanej kolekcji , to jestem w szoku !!! Co to będzie jak pokażesz całą resztę ? Są fantastyczne .. długo się przyglądałam i właściwie każda zasługuje na wyróżnienie ; najbardziej jednak do mojego gustu przypadła Annapurna i Baccara . Czy one pachną ? Wg mnie mają najbardziej królewską sylwetkę i te mięsiste płatki ... mniam !
Mam prośbę, może mogłabyś następnym razem 'sfocić' je z jakimś przedmiotem (np. pudełkiem zapałek itp...) w celu porównania wielkości ?

A teraz maszeruję do i zasnę z widokiem róż pod powiekami ( i z zapachem piwonii, które stoją w wazonie ;:54 )

Królowo róż

[Fleur 78]

Ewuniu (Daisy), może pomyliłaś, a może to inna "Aloha", a może etykietka była pomylona... Ja mam kilka róż, które jakoś podejrzanie różnią się od opisu i zdjęć z netu... Podobno pierwsze róże na młodych krzaczkach bywają często brzydsze od tych już "dorosłych" (już chyba wspominałam, że dopiero od trzeciego roku róża "daje z siebie wszystko") , ale czy mogą się dużo od nich różnić... ?

Pikusiu, Grażynko, Elżuniu, Guciu, Agniesiu, miło Was gościć! Gdybym tylko mogla zamieścić róże z zapachem, z pewnością bym to zrobiła... Niektóre pachną przecudownie!

Aneczko, Annapurna pachnie przecudownie! Black Baccara, nie pachnie wcale... Jednak, jak przed chwilą wspominałam, podobno przez pierwsze dwa lata, róże mogą być mniej piękne i pachnące niż w wieku dorosłym. Kwiaty obu tych róż były pierwszymi kwiatami jakie u mnie zakwitły, więc może jeszcze się nieco zmienią... Np. niektóre z moich nowych róż, znane z przepięknego zapachu, pachną bardzo słabo lub wręcz wcale... Ale to jest chyba normalne, dlatego mówiłam, że więcej będę mogla powiedzieć pod koniec lata (a najwięcej, za 2-3 lata! )
Jak już wcześniej mówiłam, zrobię dokładniejszą prezentacje każdej róży- po kilka zdjęć w różnych ujęciach itp. , oraz kilka slow komentarza... Zdarza się np., że pojedynczy kwiat wygląda niezbyt atrakcyjnie, ale cały krzew jest niezwykle uroczy...
W tej chwili nie mam żadnego zdjecia Black Baccary z jakimś przedmiotem, ale mam zdjęcie Annapurny (już takiej troche bardziej dojrzalej, ale ciągle cudownie pachnącej, z moją ręką). Całuski.

Całuski dla Wszystkich!

[kogra]

Alutko a którą różę możesz polecić jako super gwiazdę, tzn. odporną na choroby, mocno pachnącą i w pięknym kolorze ? Może masz już takie doświadczenia.
Przyznam, że chyba dam sobie zakaz oglądania róż w twoim ogrodzie, bo zaraz mam chciejstwa i już bym którąś kupowała , a miejsca niestety nie ma

[Fleur 78]

Grażynko, z mojego doświadczenia, to jeszcze w tej chwili nie mogę wiele powiedzieć. Podobno "Line Renaud" jest różą prawie idealną ... ale to jest tylko czyjeś zdanie... Daj mi jeszcze trochę czasu, żebym lepiej poznała moje kwiatki...

[Daisy]

Alusia, to ja pomyliłam róże wsadzając Moja to Laguna! Aloha jeszcze nie zakwitła, ale tuż, tuż.... Kupiłam je w jednym czasie i wsadzając pomyliłam, którą gdzie wsadziłam

[Fleur 78]

Elu (Eleka), oto zdjęcia moich wielkokwiatowych, odpornych na zimno, hibiskusów. Jak widać, wyszły już z ziemi, ale na kwiaty jeszcze trzeba trochę poczekać... Przed chwilą je zmierzyłam i w obu, ta najwyższa gałązka (ten pierwszy ma dwie, ten drugi 4 i piąta wychodzi- chociaż na zdjęciu dobrze nie widać), mierzy ok. 40 cm. W tym pierwszym, nowe gałązki wyszły z prosto ziemi, obok "suchego badyla", w drugim, wyszły z dolnej części "badyla", podobnie jak powstają nowe gałązki w różach (mam nadzieje, że widać to na zdjęciach). A do tego, w dolnej części "badyla", zielonej, w przeciwieństwie do suchej reszty, widać jakby maleńkie krosteczki- być może zaczątki nowych gałązek (???)" Badyli" więc jeszcze na wszelki wypadek nie ruszam, bo nie wiem jak się będą zachowywały...

Sporo je podlewam. Przyjrzyj się, Elu u podstawy Twojego krzaczka, czy nie widać, że coś się zaczyna dziać. Podarowałam taki hibiscus koleżance z Tuluzy, u nich wiosna była dłużej chłodna i nowe gałązki wyszły sporo później, niż u mnie...

(Zdjęcie każdego z nich, znajduje się pod odpowiadającą mu etykietką).

[Karo]

Alu - uczta hibiskusowa w Twoim ogrodzie czeka nas pod koniec lata zapewne
ale może nawet szybciej w tym roku .Oj będziemy znowu podziwiać przepiękne kwiaty... ale to później.
Teraz zaczyna sezon "królowa' i jak widzisz nie umiem nie zaglądać do Twojej prezentacji...
karmie moja duszę ile tylko sie da... mam nadzieje,że nie masz nic przeciw temu.
Teraz zauroczyła mnie śnieżnobiała ,dziewicza, czysta nieskalanie Annapurna
Czy mogłabyś pokazać jej kwiat w pełnym rozkwicie i w pąku i krzak cały???
Bardzo proszę?
Jak pachnie ,intensywnie czy lekko?
Ta biel jest boska.