Papryka do gruntu. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
wstasiek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 16 sty 2010, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Płocka

Re: Papryka do gruntu.

Post »

stanley1 pisze:moja papryka wysiana 18.03 wzeszła po 9/10 dniach, teraz ma po dwa liścienie
moim zdaniem nie ma wielkiej różnicy między wysiewaniem bezpośrednio do ziemi a moczeniem na talerzyku (u mnie było to góra dwa dni), a jeśli już chcecie moczyć to polecam wysiać na wilgotnej gazie/ręczniku kuchennym/chusteczce, złożyć na pół i przykryć folią.

Oj to zależy jeszcze od wielu warunków, ale efekt po moczeniu powinien być lepszy. Pamiętajcie jak pisano powyżej papryka potrzebuje ciepła i więcej czasu tzn. że dłużej wschodzi niż np. pomidory (u mnie np 3-4 tygodni już się prawie zacząłem obawiałć i przeniosłem w cieplejsze miejsce)
Pozdrawiam
Wojtek
Iwona85Czeladz
50p
50p
Posty: 56
Od: 1 kwie 2010, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czeladź

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Witam :D
Ja jakiś czas temu posiałam w doniczce na wschodnim parapecie paprykę Cyklon (Capsicum annuum) ... niedawno zaczęła kiełkować (nie stosowałam żadnego przykrycia) ... a dzisiaj posiałam paprykę czerwoną sklepową (tym razem spróbuję pod przykryciem) i czekam na rezultaty :D jak trochę podrośnie chcę przesadzić ją na działkę ... tylko nie wiem kiedy można to zrobić ... proszę o pomoc :?:
Pozdrawiam Iwona
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=33102
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
stanley1
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 22 mar 2010, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe

Re: Papryka do gruntu.

Post »

mam pytanie do znawców tematu:
jakie warunki świetlne powinny mieć młode papryczki (mające na razie tylko parę liścieni)? Dobrze myślę, że powinny "łapać" jak najwięcej światła? Mam ich na południowym parapecie i nie wiem czy słońce może ich spalić, czy wręcz odwrotnie powinno go być jak najwięcej?
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Witaj Iwono, do gruntu rozsady papryki wysadzamy w okolicach 15 maja :)

Stanley, ja mam okna południowe i północne, papryczki stoją na północnym, bo na innych zbyt szybko mi ziemia przesychała. Przez szybę słońce mocno grzeje i też się obawiam żeby je nie popaliło :roll:
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Ja zawsze trzymam na oknie wschodnim, gdzie mają słońce od 6 do 13 i grzeje ostro. Fakt, na przesychanie ziemi trzeba uważać, ale papryczkom nic nigdy nie było. Jeśli od początku stoją na południowym, to nic im nie powinno się stać. Przestawione z ciemniejszego miejsca mogą zostać oparzone.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
mata78
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 14 lip 2009, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Witam.
Jak patrzę na swoje papryki sadzone ok. 6 marca to się zastanawiam czy będą z nich owoce?
Kiełkowanie dość szybkie bo po spędzeniu ok. tyg. na mokrej wacie wszystkie miały 3-4 mm kiełki jak sadziłam, ale tak jakoś wolno rosną,że opuszcza mnie nadzieja na własne papryki a posadziłam 3 odmiany:CYKLON, JOLANTA i w kształcie byczych rogów.
Sadzonki są ładne, zdrowe (jutro wstawię zdjęcia), ale moje pytanie do bardziej zaawansowanych "ogrodników Gordonów" :
kiedy mogą pojawić się owoce przy takich terminach sadzenia jak u mnie?Dodam,że do gruntu ew. pod folię planuję na pocz. maja.
Nie pytałabym, gdyby nie świąteczne komantarze typu: "nigdy papryka wychodowana z własnej rozsady nie będzie taka jak z tej kupnej".
Dlatego wątpię w swoje siły........
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Do gruntu to chyba wszyscy wysadzają po 15 maja, czyli po "zimnej Zośce" czy "zimnych ogrodnikach". Znaczy wtedy, kiedy nie ma już ryzyka przymrozków.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
mata78
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 14 lip 2009, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Do gruntu to jasne ,że tak...
...ale nie wiem czy uda mi się tak w folii upchnąć pomidory żeby na paprykę starczyło miejsca!
Moje wątpliwości dotyczą tego czy własna produkcja rozsady w tym terminie ( pocz. marca) zagwarantuje mi plony w odpowiednim czasie, bo w październiku to raczej papryka mi nie dojrzeje.
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Ja się do tego odnosiłam "Dodam,że do gruntu ew. pod folię planuję na pocz. maja. " Żeby po 15 maja do gruntu a nie na początku, bo mogą jeszcze być przymrozki.
Na forum są ludzie, którzy mają papryki z własnej rozsady i są zadowoleni, ale ich terminów produkcji rozsady nie kojarzę. Ja wysiałam teraz (pikantne) ale u mnie są trochę inne warunki niż w Polsce, więcej światła.
Chociaż bywa i tak, że krzaczki z zielonymi papryczkami wykopuję i sadzę w skrzynki, dojrzewają w domu późną jesienią.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Mata, w naszym klimacie (czyt. podlaskie) jest naprawdę mała szansa, żeby utrzymały się przez dłuższy czas od początku maja temperatury sprzyjające papryce, przecież wymaga wyższej temperatury niż pomidor. Pod folię początek maja pewnie tak, ale do gruntu za wcześnie - koniec maja byłby bardziej odpowiedni. Pamiętam, co się działo z pomidorami podczas majowych przymrozków, a co dopiero papryka.
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
mata78
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 14 lip 2009, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Dzięki dziewczyny! :wit
W takim razie będę musiała zrezygnować z kilku szt. pomidorów na rzecz papryki.
Z pomidorami rok temu to mi nie wyszło, bo zaraza zrobiła spustoszenie :evil:
Ciekawe ile papryk ( krzaczków) mi wystarczy do własnego użytku ( 3 osoby+ ew.teściowe do obdzielenia)?
Z tego co widzę po zdjęciach to 1 krzak rodzi kilka-kilkanaście owoców....
Pytanie retoryczne, ale jak ktoś ma doświadczenie to z góry dzięki!!!!
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Papryka do gruntu.

Post »

W którymś paprykowym wątku było trochę o obskubywaniu pierwszego kwiatka. Krzaczek wtedy wypuszcza więcej kwiatków = masz więcej papryk. U siebie testowałam - jak nie skubnęłam, to były 1-3 papryki na roślinie. Jak skubnęłam to więcej.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
mata78
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 14 lip 2009, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu.

Post »

Qrcze 1-3 papryki to nie za bardzo opłacalne :D
O tym skubaniu to czytałam, ale nigdzie nie doczytałam ile można z jednego krzaka " wycisnąć" w uprawie czysto amatorskiej.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”