Baryczkowe Storczyki
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Halinko- dziękuję!
Platynko-mnie tez dziwi ilość tych odnóg, jedna z nich też ma małe odbicie, szczególnie, że kwitł na jednej łodydze wcześniej. Nawożony, ale nieregularnie, nawozem z Substralu, czasem podlewany roztworem piwa (1:1), czasem stosuję Grewit, no i podstawa to woda z filtra dzbankowego. Ogólnie nic szczególnego, chyba ten typ tak ma, bo Rudy stoi obok niego, jest identycznie podlewany, a pąków ma 5.
Mambo- to już kolejny taki liść u tego storczyka, każdy z czasem pękał na szwie, by zrobić miejsce następnemu i pewnie z tym tak będzie. Dotąd widziałam jeden taki przypadek u Hanusi, z tym, że u niej liść nie pękł, tylko został rozcięty nożem. Mam nadzieje, że "brat" mojego u Ciebie ładnie zakwitnie i będzie miał jednak więcej plamek
Beatko- nic z nim nie robiłam, ot, był z przeceny z przyciętą łodygą i wypuścił odbicie z pędu. Nawet nie wiem jak można by wpłynąć na roślinkę, by właśnie tak zakwitła.
Dziękuję Wam za wizytę i miłe słowa!
Platynko-mnie tez dziwi ilość tych odnóg, jedna z nich też ma małe odbicie, szczególnie, że kwitł na jednej łodydze wcześniej. Nawożony, ale nieregularnie, nawozem z Substralu, czasem podlewany roztworem piwa (1:1), czasem stosuję Grewit, no i podstawa to woda z filtra dzbankowego. Ogólnie nic szczególnego, chyba ten typ tak ma, bo Rudy stoi obok niego, jest identycznie podlewany, a pąków ma 5.
Mambo- to już kolejny taki liść u tego storczyka, każdy z czasem pękał na szwie, by zrobić miejsce następnemu i pewnie z tym tak będzie. Dotąd widziałam jeden taki przypadek u Hanusi, z tym, że u niej liść nie pękł, tylko został rozcięty nożem. Mam nadzieje, że "brat" mojego u Ciebie ładnie zakwitnie i będzie miał jednak więcej plamek
Beatko- nic z nim nie robiłam, ot, był z przeceny z przyciętą łodygą i wypuścił odbicie z pędu. Nawet nie wiem jak można by wpłynąć na roślinkę, by właśnie tak zakwitła.
Dziękuję Wam za wizytę i miłe słowa!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Właściwie to u mnie też nie jest to pierwszy taki liść, a poprzedni pękł z małą "pomocą" pewnej osoby Jeszcze trochę przyjdzie poczekać na kwitnienie mojego kwiatka, ale u Twojego już niedługo rozwiną się kolejne pąki i okaże się czy pozostałe również mają mniej plamek. Niecierpliwie czekam na fotorelacjęBaryczka pisze:
Mambo- to już kolejny taki liść u tego storczyka, każdy z czasem pękał na szwie, by zrobić miejsce następnemu i pewnie z tym tak będzie. Dotąd widziałam jeden taki przypadek u Hanusi, z tym, że u niej liść nie pękł, tylko został rozcięty nożem. Mam nadzieje, że "brat" mojego u Ciebie ładnie zakwitnie i będzie miał jednak więcej plamek
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
-
- 200p
- Posty: 280
- Od: 5 wrz 2008, o 23:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Herbaciany - dobrze zrozumiałam? - kwitnie po raz pierwszy? Pytam bo i ja kupiłam takiego, właśnie kwitnie po raz wtóry (pierwsze moje) i jest tak odmienny że gdybym nie miała pewności to nie uwierzyłabym że to ta sama roślina
Piegusek jest tak piękny że chyba wyskrobię trochę miejsca na podobnego. Jest zachwycający.
Piegusek jest tak piękny że chyba wyskrobię trochę miejsca na podobnego. Jest zachwycający.
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Kamilko ale szaleją Tobie te storczyki Pozdrawiam
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Mambo- ja póki co nie martwię się o to śmieszne listko, dotąd było dobrze, a teraz nowe listka nie rosną, bo roślina kwitnie, więc poczekamy zobaczymy. Oczywiście będę relacjonować co się z nim dzieje.
Platynko- napisałam Ci P.W.
Grymasello- kwitnienie Herbacianego jest sklepowe, dałaś mi do myślenia z tym, ze może być zupełnie inny. No, cóż cieszę się jego pięknymi kwiatkami póki są
Justynko- dla mnie taka ilość odbić to też radocha ;)
Grażynko- musisz moje storczyki kiedyś odwiedzić, jak będziesz w pobliżu!
Dusiu- te plamki to naprawdę tajemnicza rzecz. Zastanawiam się jak to będzie z kolejnymi kwiatkami, ale jak je dokładnie obejrzałam to widzę, że jednak plamek na pąkach jest malutko. W ogóle znalazłam jeden dziwny pąk, jakby po rozwinięciu miałby mieć z 7płatków. Ciekawi mnie jak będzie wyglądał.
Aniu- dziękuję i zapraszam!
A dziś zrobiłam na szybko fotkę moich urlopowiczów- Cambrii, których liczba podwoiła się ostatnio- są już cztery!
Tutaj widać, że u mojej pierwszej Cambrii żółkną dwa liście, jeden przy starej, przekwitniętej psb, a drugi przy młodej, nie wiem czy mam się tym martwić?
Platynko- napisałam Ci P.W.
Grymasello- kwitnienie Herbacianego jest sklepowe, dałaś mi do myślenia z tym, ze może być zupełnie inny. No, cóż cieszę się jego pięknymi kwiatkami póki są
Justynko- dla mnie taka ilość odbić to też radocha ;)
Grażynko- musisz moje storczyki kiedyś odwiedzić, jak będziesz w pobliżu!
Dusiu- te plamki to naprawdę tajemnicza rzecz. Zastanawiam się jak to będzie z kolejnymi kwiatkami, ale jak je dokładnie obejrzałam to widzę, że jednak plamek na pąkach jest malutko. W ogóle znalazłam jeden dziwny pąk, jakby po rozwinięciu miałby mieć z 7płatków. Ciekawi mnie jak będzie wyglądał.
Aniu- dziękuję i zapraszam!
A dziś zrobiłam na szybko fotkę moich urlopowiczów- Cambrii, których liczba podwoiła się ostatnio- są już cztery!
Tutaj widać, że u mojej pierwszej Cambrii żółkną dwa liście, jeden przy starej, przekwitniętej psb, a drugi przy młodej, nie wiem czy mam się tym martwić?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
pewnie będzie dziwny ;) a plamki za każdym kwitnieniem są trochę inne. teraz ma mało, ale może przy następnym kwitnieniu będzie miał więcej.Dusiu- te plamki to naprawdę tajemnicza rzecz. Zastanawiam się jak to będzie z kolejnymi kwiatkami, ale jak je dokładnie obejrzałam to widzę, że jednak plamek na pąkach jest malutko. W ogóle znalazłam jeden dziwny pąk, jakby po rozwinięciu miałby mieć z 7płatków. Ciekawi mnie jak będzie wyglądał.
Z dumy pękam, patrząc na mojego chrześniaka! Cóż, że ma mniej kropeczek na płatkach, pewnie zamienił nadmiar kropeczek na pąki i dlatego teraz ma ich tak dużo
Pozostałe prezentują się niemniej pięknie od wyżej wspomnianego. Takiego herbatniczka jak Twój, już miałam z nim iść do kasy ale że miałam jeszcze sporo spraw do załatwienia, to mnie powstrzymało i ten wszechogarniający upał też, bo mógłby nie znieść transportu do domu a teraz troszkę mi żal ale jak wiesz, przedwczoraj pocieszyłam się innym. Zaraz będą i foteczki.
Pozostałe prezentują się niemniej pięknie od wyżej wspomnianego. Takiego herbatniczka jak Twój, już miałam z nim iść do kasy ale że miałam jeszcze sporo spraw do załatwienia, to mnie powstrzymało i ten wszechogarniający upał też, bo mógłby nie znieść transportu do domu a teraz troszkę mi żal ale jak wiesz, przedwczoraj pocieszyłam się innym. Zaraz będą i foteczki.
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Dzięki, kochane!
Jestem po urlopie, miło było wrócić do swych roślinek. U nich znów coś się dzieje, Rudy ma już 4 kwiaty rozwinięte, Cezar rzeczywiście pięknie wygląda, bo na każdej łodydze ma po kilka kwiatków, a wszystkie maja po 3-4kropki. Niestety zrzuci l kilka paków.
Księciu zaczęła usychać jedna z łodyg, wycięłam ją przy podstawie, by sobie odpoczął. Herbaciany zaczyna przekwitać, za to niespodzianka-miniaturka rozwinęła jeden z kwiatków- jest biała. Ale nie potrafię się tym cieszyć...
Niestety podczas mojej nieobecności była u nas straszna burza, połamało drzewa, porwało dachy. Moje Cambrie zostały na balkonie, wprawdzie szwagier akurat był u nas i je połapał, ale jak to facet, zostawił wyrwane z doniczek, bez podłoża na balkonie. Bezduszna teściowa nic z nimi nie zrobiła, więc leżały kilka dni w słońcu, bez wody i bardzo wyschły. Najgorzej wygląda ta Cambria, którą znalazłam wciśniętą między doniczki z rojnikami. Ogólnie większość korzeni jest do usunięcia, są suche, liście oklapły, cześć zżółkła. Nie wiem czy uda mi się którąś odratować.
Jestem po urlopie, miło było wrócić do swych roślinek. U nich znów coś się dzieje, Rudy ma już 4 kwiaty rozwinięte, Cezar rzeczywiście pięknie wygląda, bo na każdej łodydze ma po kilka kwiatków, a wszystkie maja po 3-4kropki. Niestety zrzuci l kilka paków.
Księciu zaczęła usychać jedna z łodyg, wycięłam ją przy podstawie, by sobie odpoczął. Herbaciany zaczyna przekwitać, za to niespodzianka-miniaturka rozwinęła jeden z kwiatków- jest biała. Ale nie potrafię się tym cieszyć...
Niestety podczas mojej nieobecności była u nas straszna burza, połamało drzewa, porwało dachy. Moje Cambrie zostały na balkonie, wprawdzie szwagier akurat był u nas i je połapał, ale jak to facet, zostawił wyrwane z doniczek, bez podłoża na balkonie. Bezduszna teściowa nic z nimi nie zrobiła, więc leżały kilka dni w słońcu, bez wody i bardzo wyschły. Najgorzej wygląda ta Cambria, którą znalazłam wciśniętą między doniczki z rojnikami. Ogólnie większość korzeni jest do usunięcia, są suche, liście oklapły, cześć zżółkła. Nie wiem czy uda mi się którąś odratować.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila