Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbi007
200p
200p
Posty: 281
Od: 15 sty 2016, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Emilio w środku tej fasoli szparagowej powinny być nasionka płaskie, brązowe (kilka sztuk) .Jak wiadomo rośliny z siewki kwitną bardzo późno, nawet po kilkunastu latach. Ale owocostany są bardzo ozdobne jak już roślina nie ma liści. ;:138
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Norbi, chyba nie będę siała tych nasion, bo nie jestem cierpliwa :D Wolę krzewy rozmnażać przez sadzonki - szybszy efekt. Ale te wiszące strąki fajnie wyglądały ;:138 Czy one spadną wiosną?
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
norbi007
200p
200p
Posty: 281
Od: 15 sty 2016, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Emilio :wit u mnie wisiały jeszcze do maja, popękały w międzyczasie. Trzeba uważać na owoce, żeby dzieci się nie poczęstowały bo zawierają lektyny, które mogą zasiać spustoszenie w oraniźmie człowieka ;:131
mk1112
50p
50p
Posty: 98
Od: 18 lis 2009, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Witam. Wszystkim którzy czekają na kwitnienie swojej glicynii życzę cierpliwości. Ja się w końcu doczekałam po 5 latach.
Obrazek
Pozdrawiam Małgorzata
Awatar użytkownika
norbi007
200p
200p
Posty: 281
Od: 15 sty 2016, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Małgosiu :wit co to za odmiana? Jak ją dobrze przycięłaś w sierpniu to zaskoczy Ciebie i nas obfitym kwitnieniem w tym roku.
Dodam jeszcze, że 5 lat to średni czas oczekiwania ;:333 Znajoma czekała 11 lat i jej mąż wyciął w tamtym roku - mogli jeszcze poczekać.
Awatar użytkownika
Ela_2015
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2015, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Ładny parasol z tej glicynii się zapowiada.
Ela
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Ja miałam pierwszą glicynię wiele lat i nie kwitła aż w końcu przymarzła, tym razem jak kupiłam to się upewniłam, że jest rozmnażana wegetatywnie co daje nadzieję na szybsze pojawienie się kwiatów. Kilkanaście lat to się czeka jak glicynia jest rozmnażana z nasion. Mozliwe, że ta pierwsza własnie taka była.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Awatar użytkownika
tomko34
1000p
1000p
Posty: 1018
Od: 31 mar 2009, o 21:07
Lokalizacja: Rzeszow

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Najszybciej zakwitają rośliny szczepione,i najlepiej szukać takich na wiosnę w ogrodniczych,można wtedy trafić już kwitnącą,ja właśnie taką kupiłem dwa lata temu,i oczywiście powtórzyła kwitnienie w tamtym sezonie,w tym na pewno też zakwitnie.

Obrazek
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Nie do końca się zgodzę z tomko34.

Prawdą jest, że roślina szczepiona prawdopodobnie zakwitnie bardzo szybko.
Jednak rośliną rozmnażana wegetatywnie (z ukorzeniania pędów) również zakwitnie dosyć szybko (znacznie szybciej niż rozmnażana generatywnie z nasion) a jest pozbawiona poważnej wady wisterii szczepionej. Już tłumacze o co chodzi.
Glicynia w naszych warunkach zimuje na granicy swojej wytrzymałości na mrozy. Z tego też powodu bardzo lubi przemarzać (przez ostatnie 2 lata na szczescie miała spokój).
Miejsce szczepienia glicynii jest miejsce wybitnie wrażliwym na mróz. Miałem 2 wisterie szczepione i oba szczepienia mimo solidnego okrycia nie przetrwały mrożnej zimy - pozostały tylko żywe podkładki.

Tak więc jeżei nie sadzimy wisterii w ciepłym miejscu (przy ogrzewanym murze) to radziłbym jednak szukac wisterii rozmnożonej wegetatywnie.
Chyba że akceptujemy możliwość posiadania wisterii klasycznej, poodbnej do "Prolific", wtedy z dużym prawdopobieństwem dostaniemy właśnie taką w przypadku przemarznięcia sadzonki i odbicia rośliny z podkładki.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Wisteria - glicynia

Post »

W zeszłym roku odcięłam ponad dwumetrowy pęd, który ukorzenił się (jak odkład) w pewnej odległości od mojej właściwej wisterii. Jesienią odcięłam i posadziłam w innym miejscu. Nie wiem czy przetrwał zimę, bo na "starej" wisterii są już czerwonawe grube pąki, a na tej odciętej - raczej malutkie. Będę czekać, a w przypadku niepowodzenia zrobię nowe odkłady.
Nie lubię kupować kwitnących krzewów, bo na ogół w następnym roku nie kwitną.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Wisteria - glicynia

Post »

A to wobec tego zobaczymy jak to u mnie będzie ponieważ fioletowa violecea plena była opisana jako rozmnażana wegetatywnie takiej szukałam- kupowana w szkółce przez internet, natomiast honbeni rosea kupowałam w małym sklepiku ogrodniczym w pobliskim miasteczku i teraz sobie przypominam słowa sprzedawczyni, która mówiła, że one są szczepione, że jej mąż od lat się tym zajmuje i ma taką dobrą rękę, że nawet właśnie sadzonki im potrafią kwitnąć. Mam ją dwa sezony nadchodzący będzie trzecim i jak na razie jeszcze nie kwitła a może to i dobrze jak pisze Emilia po co młoda roslinka ma się wysilać. Co do przemarzania to skoro poprzednią zimę zniosła to tą też powinna ale ja robię kopczyk u stópek wyżej owijam słomianą matą a najwyżej agrowłókniną. Dam znać na wiosnę jak sobie poradziła z kolejną zimą.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Awatar użytkownika
norbi007
200p
200p
Posty: 281
Od: 15 sty 2016, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Zgadzam się z Lesioc tylko rośliny rozmnażane wegetatywnie jeżeli chodzi o wisterię, bo nawet jeśli nam przemarznie to obije i będziemy w posiadaniu tej samej rośliny co przy zakupie. Jeżeli natomiast obije od korzenia, niżej miejsca szczepienia to nie wiadomo czy podkładką nie była siewka a wtedy ;:151 możemy poczekać na kwiaty 12 lat plus, minus 5 :wink: Po zakupie dwóch odmian szczepionych - obie pierwszej zimy mi przemarzły :?
Tomko piękny ten Twój słodlin, widać, że mocna roślina jak na takiego malucha.
Kasiu to trzymamy ;:333 (zimy mamy teraz łagodne więc będzie wszystko dobrze) starsza roślina (taka jak twoja) powinna dać już radę z dużymi mrozami.
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Wisteria - glicynia

Post »

Ja mam nadzieję, klimat nam się zmienia ale nie ma nic gorszego niż mrozy bez śniegu w ubiegłym roku tak było i wiele roslin to odczuło z fatalnymi skutkami. W tym roku chyba jest trochę lepiej, teraz śniegu brak co prawda i ostatnie dwie noce u mnie na minusie ale niewielkim więc raczej niegroźnym. Jeśli wisterie będą mi się rozrastać i dadzą radę to z czasem przestanę pewnie okrywać no chyba, że dołem.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”