Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Bo generalnie jest chyba z najłatwiejszą z tej grupy roślin. Mam ją od kilku lat i średnica wynosi prawie metr. Rośnie jak chwast.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 27 mar 2020, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kalatea - plamistość liści
Kochani, proszę o pomoc. 3 tygodnie temu dostałam kalateę, która miała każdy liść na samym czubku przyschnięty. Teraz roślina zaczyna podupadać, tzn. jej liście są coraz niżej. Czy może to wynikać z kilkugodzinnego transportu samochodem i roślina nie odnajduje się w nowym mieszkaniu? Dodatkowo na niektórych liściach zaczęły się pojawiać plamy. Nie znalazłam żadnych larw, ale ze 3 muszki w liściach. Co zrobić z tą moją biedną roślinką?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Zacząć od lektury tego wątku, znajdziesz wa nim wszystkie informacje dot. uprawy tej rośliny.
Plamy mogą być objawem poparzenia od słońca, jeśli była narażona zarówno podczas transportu, jak i na obecnym stanowisku.
Na pewno wymaga przesadzenia do nowego podłoża oraz dokładnego sprawdzenia korzeni oraz samej rośliny pod kątem szkodników.
Plamy mogą być objawem poparzenia od słońca, jeśli była narażona zarówno podczas transportu, jak i na obecnym stanowisku.
Na pewno wymaga przesadzenia do nowego podłoża oraz dokładnego sprawdzenia korzeni oraz samej rośliny pod kątem szkodników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 27 mar 2020, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Myślę, że nie chodzi o plamy od słońca - była przewożona wieczorem, w domu stoi w miejscu, gdzie nie jest narażona bezpośrednio na promienie słoneczne.
Z tego co wiem była przesadzana w październiku, powinnam są przesadzić jeszcze raz?
Z tego co wiem była przesadzana w październiku, powinnam są przesadzić jeszcze raz?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Trzeba przesadzić, bo na pewno rośnie w nieprawidłowym podłożu. Zamiast samej ziemi, powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji ok. 3:1, można dodać trochę podłoża do storczyków.
Poza tym tak czy owak trzeba zajrzeć do korzeni.
Sadzimy do doniczki z odpływem i stawiamy na podstawce.
Plamy mogą być też objawem jakieś choroby grzybowej, np. wskutek przelania, albo obecności szkodników.
Niemniej trzeba sprawdzić system korzeniowy. Przy okazji sprawdzisz czy w podłożu nie ma żadnych szkodników.
Schnące końcówki liści to objaw zbyt suchego powietrza. Te rośliny potrzebują stałej podwyższonej wilgotności powietrza powyżej ok. 60%. Czyli grzejnik do wyłączenia oraz można próbować postawić doniczkę na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem. Ale jeśli dalej będą schnąć, to trzeba będzie pomyśleć o elektrycznym nawilżaczu.
Poza tym tak czy owak trzeba zajrzeć do korzeni.
Sadzimy do doniczki z odpływem i stawiamy na podstawce.
Plamy mogą być też objawem jakieś choroby grzybowej, np. wskutek przelania, albo obecności szkodników.
Niemniej trzeba sprawdzić system korzeniowy. Przy okazji sprawdzisz czy w podłożu nie ma żadnych szkodników.
Schnące końcówki liści to objaw zbyt suchego powietrza. Te rośliny potrzebują stałej podwyższonej wilgotności powietrza powyżej ok. 60%. Czyli grzejnik do wyłączenia oraz można próbować postawić doniczkę na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem. Ale jeśli dalej będą schnąć, to trzeba będzie pomyśleć o elektrycznym nawilżaczu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 30 mar 2020, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dzień dobry, czy ktoś może wie co się stało z moją calathea? Padła w ciągu jednego dnia. Od tygodnia miała troszkę o klapnięte liście więc pomyślałam że ją przelałam. Zabrałam ją na dwór (na dworze w sobotę było ciepło) i wymieniłam ziemię. Po powrocie wyglądała tak jak na zdjęciu. Czy da się ją uratować?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Na dwór o tej porze roku???? Co to za eksperymenty. To są rośliny z klimatu tropikalnego, a nie umiarkowanego - skutek przemarzła i liście są nie do odratowania... Może coś wypuści jeszcze z ziemi, ale nie ma żadnej gwarancji...
Następnym razem proponuję wpierw poczytać o wymaganiach rośliny pod kątem temperatury i innych.
Następnym razem proponuję wpierw poczytać o wymaganiach rośliny pod kątem temperatury i innych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 30 mar 2020, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Chwilę tam była tylko do przesadzenia. Dziękuję za informację. Te liście obciąć?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Poczekaj do jutra, jeśli się nie podniosą to odetnij.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Hej, moja Kalatea ostatnio wygląda bardzo biednie. Ma uschnięte brzegi liści, wiem, że to od słabej wilgotności, ale staram się ją spryskiwać jak najczęściej. Stoi przy małym, południowym oknie, bo gdzie indziej nie chciała rosnąć. Tylko jak sobie przypomnę, jak wyglądała krótko po zakupie a teraz, to aż przykro patrzeć. Kiedyś była wysoka, składała liście na noc. A teraz wygląda tak jak na zdjęciu. Dodatkowo, pod liściami ma dziwne kropeczki, lepkie w dotyku, a inne jakby kryształki cukru. To jakiś szkodnik czy reakcja obronna rośliny?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Spryskiwanie liści nic nie daje. Jedynie nawilżacz powietrza w przypadku tych roślin, a i tak one długo w warunkach mieszkaniowych nie żyją. Jedynie oranżeria. W warunkach domowych nie będzie wyglądać jak po zakupie, do tego trzeba tutaj uwzględnić pędzenie roślin przez producentów, różnymi nawozami. To plus optymalne warunki uprawy przed sprzedażą powoduje, że rośliny przed zakupem tak ładnie wyglądają.
Jeśli chodzi o liście, to z tego co widzę ma wełnowce, względnie przędziorki - nie widzę dobrze. Jeśli to wełnowce zrób oprysk Mospilanem. Jeśli przędziorki, Sanium. Sprawdź po szkłem powiększającym czy te białe kulki się ruszają.
Wełnowce tak wyglądają po powiększeniu:
https://www.google.com/search?q=we%C5%8 ... HgrJcFJRuM
Podłoże też jest nieprawidłowe, powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu.
Jeśli chodzi o stanowisko, to w przypadku wystawy południowej, powinna stać około metra od okna.
Jeśli chodzi o liście, to z tego co widzę ma wełnowce, względnie przędziorki - nie widzę dobrze. Jeśli to wełnowce zrób oprysk Mospilanem. Jeśli przędziorki, Sanium. Sprawdź po szkłem powiększającym czy te białe kulki się ruszają.
Wełnowce tak wyglądają po powiększeniu:
https://www.google.com/search?q=we%C5%8 ... HgrJcFJRuM
Podłoże też jest nieprawidłowe, powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu.
Jeśli chodzi o stanowisko, to w przypadku wystawy południowej, powinna stać około metra od okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Wełnowce znam, mama walczyła kiedyś z nimi na storczykach, u kalatei to nie to. Przedziorek też nie. Te białe kulki się nie ruszają i w odczuciu między palcami są jak cukier, nie do roztarcia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ale widzę, taki jakby biały proszek na spodzie liści, wtedy to byłyby widoczne jaja i larwy przędziorków - kalatea jest podatna na ataki tych szkodników. Nie zawsze będą pajęczynki. No chyba, że to kurz ale sama pisałaś że często spryskujesz wodą.
Inną opcją jest przelanie wskutek nieprawidłowego podłoża oraz podlewania - w takim wypadku roślina też może wypierać nadmiar wilgoci przez liście.
Nie obędzie się bez przesadzenia i sprawdzenia stanu korzeni. Ziemię mieszasz ze żwirkiem albo perlitem w proporcji ok. 3:1.
Inną opcją jest przelanie wskutek nieprawidłowego podłoża oraz podlewania - w takim wypadku roślina też może wypierać nadmiar wilgoci przez liście.
Nie obędzie się bez przesadzenia i sprawdzenia stanu korzeni. Ziemię mieszasz ze żwirkiem albo perlitem w proporcji ok. 3:1.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta