Wiosna w ogrodzie Doroty

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Witaj Dorotko.Nie wpisuję się , ale cały czas zaglądam.

Co tam słychać w Beskidzie Niskim?
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5859
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Aga, jasminowiec mnie przeraża! Nie mam pojęcia jak zabiorę się za jego przyciuęcie, ale muszę po kwitnieniu go skrócić.
Róże rzeczywiście ładnie się zapowiadają, ale te deszcze... i niestety juz plamistośc przyuwazyłam.
Bodziszek swietny- dzięki za nazwę ;:196 . Rzeczywiście trochę sie panoszy, ale w razie czego nadwyżki upłynnię :wink:

Reniu, to rzeczywiście przykre. pamietam twoje zeszłoroczne zabiegi ochronne przed zimą a i róże pięknie kwitły.
Oj mokro, mokro. Miejmy nadzieję, że to koniec deszczów.

Monia - nie ma problemu, na pewno nie będe wyrzucać.

Elu, mój w zeszłym roku tez był maleńki :;230 Widać, że to wigorna roslinka. Ale miejsca do obsadzania jeszcez przez jakić czas nie zabraknie więc sie nie martwię za bardzo.
No może nie przy jasminowcu :;230 Jasno tam teraz, jasno. Róże się cieszą alerododendrony już nie za bardzo. Założyłam na część płotu cieniówkę. Nie jest to może idealne rozwiązanie, ale choć trochę je ochroni przed wiatrem i słońcem.
dziwię się sąsiadom, bo nie sądziłam, że urządzą taką rzeź. Całowicie odsłonili dom i kawałek ogrodu (maleńkiego). No ale niektórzy widać lubią siedziec na wiodoku.

Myszko, nie wiem czy nie ma czego pokazywać, ale chętnie dopingowalibyśmy cię w nowych nasadzeniach. Fajnie ogląda sie takie młode ogrody, które mężnieja z roku na rok.
Róże w glinie chyba nie cierpia na brak wody i to jest powód ich dobrej kondycji. Choć z drugiej strony na ciepłym piasku tez potrafią zaszaleć. Widziałam na własne oczy!

Jolu jak bardzo się cieszę ;:196 A przy tym bardzo mi wstyd, bo nie mam czasu na wizyty u was :oops:
dziękuję ci kochana za tyle miłych słów. Zawstydzasz mnie. Gdzie mi tam do projektowania.
Co do azalii to staram sie, ael nie zawsze mam czas. Odnosze wrażenie, ze to nie ma większego znaczenia. Przecież np w Wojsławicach chyba nikt nie byłby w stanie usunąć przekwitłych kwiatostanów.
Usuwam te, które mnie denerwuja. Jest kilka odmian, które szczególnie długo trzymają takie zaschniete kwiaty i te staram sie obrywać.

Adrianie, róże generalnie nie są trudne w uprawie. owszem wymagaja trochę zachodu jak w wszystkie rosliny. Oczywiście jedne są bardziej podatne na choroby i wymagaja więcej uwagi inne mniej.
Na forum jest bardzo duża informacji o uprawie róż. Polecam dział róże.

Gosia, obawiam się, że to cecha charakterystyczna tego penstemona. Wybija w okresie kwitnienia. Przytnę go potem i znów będzie ok.
Coś mnie na czerwone róże bierze, coraz więcej ich mam ;:224

Asiu, Leon mnie zachwycił juz w zeszłym roku jako młodzik. Kwitl bardzo obficie. A w tym przebil wszystkie :)
Baronesse to też świetnia róża. Niestety nie pachnie i to jej jedyny minus. Długo trzyma kwiaty, obficie kwitnie, nie choruje. Super.
Widoczki - może takie
Obrazek

Obrazek
I jeszcze raz Leon
Obrazek

Kasiu, chwasty są, oj są niestety. Nie mam juz siły, machnęłam ręką. Co dam rady to plewie, reszta zarasta. Kiedyś wyplewię.
Bardzo lubię okres kwitnienia jasminowca. Te opadające płatki są takie romantyczne ;:170

Aniu te kamienie to powszechnie występujące na naszym terenie zlepieńce piaskowców. Nie kupuje kamienia, przywożę z własnego lasu.

Jurku, co słychać w Beskidzie Niskim? Wstyd przyznać, ale nie byłam na szlaku już ..... bardzo dawno :oops: Brakuje czasu na wszystko.

Słuchajcie, praca w ogrodzie (ciężka) przy 30 stopniach upału to nie jest to co tygrysy lubią najbardziej :dry: .
Wczoraj wieczorkiem kontrolnie sobie poszłam pogrzebać na pogazowniczą na co nadjechała moja szalona szwagierka. No i zaczęło się! kopanie, układanie dopasowywanie. Noc nas zgoniła :rotfl1: A dziś o 7 rano telefon: jadę do ciebie :evil:
Skończyłyśmy o 14 :roll: . Brakuje jedynie kory ale na nią juz nie ma kasy. Okazało sie, że mam straszną ilość roslin w ogrodzie. Nadmieniam, że na tą rabatę zostało zakupionych jedynie 6 żurawek. Reszta to nadwyżki ogrodowe :lol:
Zdjęcia sa takie sobie, ale ponieważ to wąska, długa część nie ma jak dobrze uchwycić całości.
Tutaj od strony murku przy wjeździe do ogrodu
Obrazek
ścieżką
Obrazek
i dalej
Obrazek
rzut oka przez ramię
Obrazek
i przy wejściu do domu - jako centralny punkt tej części róża 'Maigold' mam nadzieje, że w przyszłym roku juz będzie okazała
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Ja tam chwastów nie widzę :wink:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25151
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

A dlaczego te diabełki?
Ja tam bym się ciesszyła, gdybym moja szwagierka chciała pomagać i w ogrodzie.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Dorotko, ostatnio widziałam program "Maja w ogrodzie" i mówili o przycinaniu azalii japońskich.
Że niby tegoroczny przyrost tnie się nożycami do żywopłotu.
Czy przycinałaś kiedykolwiek swoje? U Ciebie kwitną wzorowo i do tego wyglądają prześlicznie
więc ciekawi mnie jak o nie dbasz.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8631
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Dorotko, fajnie wyszła ta nowa rabata, nadwyżek ogrodowych masz sporo jak widać... ;:224
Pnie drzew świetnie się komponują z roślinami, róża ożywi środek rabaty - jaki ma kolor?
Pomimo upału, praca z drugim ogrodowym zapaleńcem to frajda, ja zwykle działam sama ;:131
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Nowa rabatka przepiękna ;:215 Jak już ktoś wcześniej wspomniał masz talent do tworzenia ciekawych kompozycji ;:180 Nareszcie ciepło i piękne róże pokażą swoją urodę w pełni .Czekamy na zdjęcia. ;:65 .Na razie nie otwieram wątku,bo wstyd mnie z moimi maluchami występować przy takich pięknych ogrodach ;:171 U mnie na razie ,mimo wielu nasadzeń najbardziej rzuca się w oczy trawnik,który nie chce ze mną współpracować,bo zamarzyła nam się łąka białej koniczyny ze stokrotkami-wbrew wszelkim wzorcom ogrodniczym o równej zielonej trawie.Wracając do Ciebie-świetnie wyglądają okrąglaki z drzewa ;:215
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Dorotko ja mam to samo z Moim górskim wątkiem.Taka szwagierka, a nawet szwagier też by Mi się przydał.Nie było Mnie kilka dni.Ktos doniósł o tym chwastom i teraz nie mogę dać rady.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5859
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Monia ;:196
Gosia, diabełki, bo godzina była barbarzyńska. W piątek poszlam bardzo późno spać i chciałam nadrobić deficyty z tygodnia. Nic to, dzis sie wyspałam :) Cieszę się, ze tą robotę mam już za sobą.

Asiu, przyznam sie, że nigdy nie cięłam azalii japońskich. Też słyszałam o tym sposobie, ale jakoś nie mialam odwagi ani potrzeby. Ale nie raz zdażyło się, ze po przymarznięciu azalie puszczały nowe gałązki więc sądzę, ze to dobry pomysł na równanie krzewów.
Dbam tak jak o resztę kwasolubnych. Jedynie okrywam na zimę stroiszem ze świerkowych gałęzi.

Kasiu, moja szwgierka to prawdziwa wariatka ogrodowa. Ma zagospodarowaną wspaniale 80 arową dzialkę. Nie spocznie póki nie skończy planowanych zmian, szalona kobieta.
W ogrodzie rzeczywiście roślin sporo, ogród ma kilka ładnych lat więc i rosliny sie rozrosly. A na hostowisku zrobilo mi się teraz miejsce na nowe odmiany :tan .
Róże na tej rabacie są trzy - dwie w otoczeniu host i żurawek. Nie miałam na nie pomysłu w ogrodzie i biedaczki cisnęły sie w kącie rabaty. A tutaj zabłysną. To Kristal i Senteuer Royal.
Trzecia to Maigold zakupiona w tym roku z myślą o różano-powojnikowej ścianie przy świerkach. Ale przeliczyłam sie i już się tam nie zmieściła. Za to będzie pieknie (mam nadzieję) prezentowac sie przed domem. To odporna na mróz róza parkowa. Kwitnie raz, ale mi to nie przeszkadza. Podobno nie choruje a to ważne.

Myszko, nie masz sie czego wstydzić, wiele osób zakłada wątki i pokazuje świeże ogrody. Forum dopinguje, kibicuje, podsuwa pomysły. Przyjdzie czas i na ciebie, czekamy.
Róże rozkwitaja masowo. Zaczyna być je widać. To juz nie pojedyncze kwiaty, ale krzewy obsypane kwieciem.

Jurku i u mnie chwasty szaleją. Dzis był odpoczyjek, ale od jutra znów wyruszam do boju ;:134

No to poraz na pięknotki :)
Najpierw debiuty :)
The Pilgrim
Obrazek
Graham Thomas - pierwszy kwiat w pełni rozwiniety, poprzedni zniszczył deszcz
Obrazek
Nevada - na razie jedyny :(
Obrazek
Też uszkodzony przez deszcze Frugisgold - zapach zniewalający
Obrazek
Red Leonardo da Vinci
Obrazek
jakaś z serii circus flower - niestety nie zapisałam nazwy :(
Obrazek
i Falstaff
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25151
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Deszcze troche nie służą naszym różyczkom. No, ale muszą się teraz napić, bo potem może być słabo z deszczami.
Chociaż zapowiadają burze. Tego bym nie chciała.
U mnie pilgrim się leni. Jeszcze w pakach.
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Dorotko!Róże cudne ;:138 ;:215 teraz jest ich czas.Ja w te upały robię sobie wolne i uciekam do lasu.Wczoraj zaliczyliśmy Mrukową,a dzisiaj byliśmy na Foluszu.Przed sezonem cisza i spokój.Można spokojnie chodzić.Spotkaliśmy kilku grzybiarzy i nieśli takie piękne ,ogromniaaaaste borowiki.Żałowałam,że w obuwiu rekreacyjnym nie da się nic poszukać.Za to widziałam kilka jaszczurek.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5859
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Straszne upały. Lubię ciepło, ale już nie wyrabiam. Róże sie gotują, mimo, że u mnie w ogrodzie jest troche cienia.
Ale z to wysyp kwiatów nastąpił :) Boszzz jak jest pieknie! Kolorowo, pachnąco....
Rabata przy wjeździe błysnęła obnistymi kolorami
Obrazek

Na cienistej rozkwita powojnik 'Comtesse de Bouchard' róża 'Rhapsody in Blue', 'Lea Reanaissance' i ' Gracefful Palace' w towarzystwie żurawek
Obrazek

'Roter Korsar' w cieniu doskonale sobie radzi
Obrazek

Na rabacie różanej kipi od kolorów. Lawenda przerosła młode rózyczki, chyba będzie jesienia do przesadzenia. Całą rabatę otoczę czyśćcem wełnistym
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11704
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Wiosna w ogrodzie Doroty

Post »

Dorotko ostatnia rabata super:) Co to za różyczki biała i fioletowa?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”