Różyczka i inne choroby ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu i ja dziś sieję..... z tym, że te moje zasiewy to kropla w morzu Twoich :roll: 8-) Z ozdobnych sieję tylko niecierpki i koleusy, a u Ciebie mnóstwo różności :D
Ziemię do wysiewów mam, ale zapomniałam kupić ziemię do wysadzenia begonii :roll: a to już najwyższy czas....
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

No - informuję, że wysiewy zakończone. Tzn. będzie jeszcze jedna partia, ale to w marcu-kwietniu.
A może ktoś życzyłby sobie jeszcze nasiona cynii i pomarańczowych aksamitek? Nazbierałam tego takie mnóstwo, że wystarczyłoby na kilka lat :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewo, a Ty wiesz, że dzwonki irlandzkie to trzeba na dwa tygodnie do chłodni? Tu: http://zojeczka.wordpress.com/2011/12/0 ... rlandzkie/ , wyczytałam i swoje posiane przedwczoraj czym prędzej do spiżarni wyniosłam. Wahałam się czy cynie i aksamitki siać, bo miejsca nie mam...Ty jako uznana znawczyni cynii wypowiedz się proszę: czy widziałaś jakąś istotną różnicę miedzy szybkością kwitnienia cynii z rozsady i wysiewanych do gruntu?
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

O, dziękuję Ci za informację o dzwonkach! Powędrują do piwnicy...piwnica nietypowa, ze sporym oknem :D Ale jak o nich poczytałam, to marnie widzę...nasion nie moczyłam i żadnych innych zabiegów nie poczyniłam...
survivor26 pisze:Ty jako uznana znawczyni cynii wypowiedz się proszę: czy widziałaś jakąś istotną różnicę miedzy szybkością kwitnienia cynii z rozsady i wysiewanych do gruntu?
Ja jako uznana znawczyni zapodaję, że do tej pory cynie kupowałam na targu w postaci gotowych sadzonek. :;230 :;230 :;230
Po raz pierwszy zebrałam nasiona i eksperymentuję...część mam zamiar wysiać do gruntu i wtedy sie okaże :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewciu powodzenia ,ja tez kupuje sadzonki :wit :wit
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Czytam Wasze watki i każdy dziś wysiewy robi ;:306
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu :wit Powodzenia w wysiewach . A jak Ci się siało w krążkach torfowych??? Ja też mam córcia mi sprawiła ale jeszcze nic nie siałam .
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Od wczorajszego wieczora siedzę z powrotem w różach, robiąc skomplikowane rozpiski na temat, jak tu kupić największą liczbę róż u najmniejszej ilości sprzedawców :D Czekam jeszcze na ofertę z Rosaruim - zawsze zapominam, że do nich trzeba napisać i poprosić o przysłanie...
Znalazłam wczoraj dawno nie używany zeszycik z zapiskami ogrodniczymi, m.in. ze stroną "Róże do kupienia" :D ; uśmiałam się ze swoich własnych notatek i krótkich opisów wybranych róż, które brzmią na przykład tak: " Róża X - piękna!!!"

Podobno ma być wiosna? No nie wiem, u mnie tam znowu pada śnieg... :wink:
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17258
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuś,,,zasiewy zkończne ;:333 to teraz tylko podladanie,doglądanie,podlewanie,,i radocha ze wschodów i rośnięcia,,oj jak ja to lubię ;:173
No widzisz,a ja już kupiłam cynie,,,trzeba było wcześniej mówic,,,, aksamitki tez zbieram i mam ;:108
Miłego dnia ;:3
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewa, widzę, że w różanych chciejstwach nie ustajesz - i bardzo dobrze! Róże z R. są porządnej jakości, sama kupowałam u nich wielokrotnie i jestem zadowolona. A Ty?
Osiągnęłam chyba swój górny limit różanych zakupów, jeszcze tylko kilka róż wiosną i finito. Ale Ty się nie powstrzymuj :)
Pada u mnie, szaro, biało, sennie, okropnie... ech! Niech już będzie marzec, musi być lepiej!
Pozdrawiam życząc miłego czwartku :wit
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Dzięki, Agusiu i odpozdrawiam! :D U mnie też zimowo...i wciąż pada :(
Tak, ja też kupowałam kilka razy w Rosarium i byłam zadowolona...ceny wprawdzie są konkretne :) ale nie spotkała mnie nigdy żadna niemiła niespodzianka i - tak sobie teraz to uświadomiłam - do tej pory wszystkie róże od nich się przyjęły, żadna nie odpadła po zimie.

Aniu, o jaka szkoda - chętnie bym Ci wysłała nasionka:) A co do wysiewów - ja właściwie na taka skalę to debiutuję w tym roku :wink: dotąd kupowałam zawsze po prostu gotowe sadzonki, no ale forum robi swoje - po prostu nie wypada nie mieć roślin z wlasnego siewu :;230
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Będziesz miała las na oknach, aksamitki dość szybko wschodzą :D Za miesiąc by wystarczyło. Raz wysiałam na początku marca i sadziłam kwitnące ;:306 Cynii jeszcze nie wysiewałam w domu, więc nie wiem, jak będzie.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

ewamaj66 pisze:Będziesz miała las na oknach, aksamitki dość szybko wschodzą :D Za miesiąc by wystarczyło. Raz wysiałam na początku marca i sadziłam kwitnące ;:306 Cynii jeszcze nie wysiewałam w domu, więc nie wiem, jak będzie.
Z cyniami będzie podobnie... ;:224 dlatego pytałam o sensowność wysiewów do ziemi, ale widzę że Ewy cyniowy las w różach to z kupnych sadzonek :wink: Ja oczywiście wysieję na parapety chociaż po parę nasionek, bo aksamitki i cynie doskonale dodają mi humoru w tym okresie: wschodzą zawsze, nie podgniwają, można nie podlewać lub zalewać, a i tak żyją :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”