Winorośle i winogrona cz. 5
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 6 lip 2013, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Zrobiłam siarkolem, wg zaleceń, owoce i liście są czyste, ale owoce zaczęły pękać, ja na razie tylko widzę wie kuleczki pęknięte. Co teraz? Co się stało?
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
agnieszka0308
tak jak pisałem - "możesz się ratować" - pewności nie ma czy coś pomoże. Pękanie jagód zdarza się, ale prawdopodobnie u Ciebie jest to objaw infekcji mączniakiem prawdziwym - skórka w wyniku penetracji grzybni nie rozrasta się a jagoda rośnie dlatego skórka pęka. Na to nie ma leku - teraz regularna profilaktyka i może do końca sezonu coś zjesz. Od przyszłego roku zaczynaj opryski profilaktyczne wcześniej w maju, a powinnaś uniknąć infekcji. A jak nie chcesz pryskać to wykarczuj i posadź odmianę bardziej odporną na choroby, choć u mnie nawet stara odmiana balkonowa od kilku lat choruje na prawdziwego, a poprzednie 25 lat nic jej nie brało -"sorry, taki mamy klimat "
tak jak pisałem - "możesz się ratować" - pewności nie ma czy coś pomoże. Pękanie jagód zdarza się, ale prawdopodobnie u Ciebie jest to objaw infekcji mączniakiem prawdziwym - skórka w wyniku penetracji grzybni nie rozrasta się a jagoda rośnie dlatego skórka pęka. Na to nie ma leku - teraz regularna profilaktyka i może do końca sezonu coś zjesz. Od przyszłego roku zaczynaj opryski profilaktyczne wcześniej w maju, a powinnaś uniknąć infekcji. A jak nie chcesz pryskać to wykarczuj i posadź odmianę bardziej odporną na choroby, choć u mnie nawet stara odmiana balkonowa od kilku lat choruje na prawdziwego, a poprzednie 25 lat nic jej nie brało -"sorry, taki mamy klimat "
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 6 lip 2013, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
ech... mam nadzieje że uda się coś uratować.
To moje pierwsze winorośle.
Proszę powiedzcie w takim razie jak powinnam postępować w następnym roku jakie opryski i co jaki czas żeby uchronić się przed mączniakiem?
To moje pierwsze winorośle.
Proszę powiedzcie w takim razie jak powinnam postępować w następnym roku jakie opryski i co jaki czas żeby uchronić się przed mączniakiem?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Ja mam pytanie. Wcześniej pisałam, że moje sadzonki które w ubiegłym roku ukorzeniłam przez to , że na wiosnę pąki na łozie uschły, powypuszczały z drzewa bardzo dużo wilków. Zrobiły się miotły. Wszystkie latorośle są mniej więcej jednakowe i mają tak po 1-1,5 m, ale jest ich dużo 7-12 na krzaku, i to na wszystkich. Co z nimi zrobić? Wyłamać i zostawić 2 ?
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Zerknijcie co się dzieje z moim winogronem. W ubiegłym roku dojrzewał w 2-giej połowie września. Owoców nie zjedliśmy bo były pokurczone jak rodzynki.
Pozdrawiam Jola
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Mączniak prawdziwy. Taki poziom infekcji gron to już poważny problem. Co to za oprysk widać na liściach?
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Siarkol zapobiega infekcji, niestety nie działa na już istniejącą grzybnię. Można próbować ją uśmiercić np węglanem lub wodorowęglanem potasu. Można również użyć zwykłej sody oczyszczanej. Oprysk potrzebny na wczoraj. Węglan potasu i soda w stężeniu od 0,5 do 1 %. Wodorowęglan nie pamiętam. Ważne-podziała tylko tam gdzie dotrze oprysk. Zainfekowane jagody i tak już nie będą do konsumpcji. Zrobią się czarne, a grzybnia wrosła w skórkę , nawet martwa będzie blokowała jej rozrost, co zaskutkuje już wkrótce pękaniem nadal rosnących jagód. Jeżeli większość gron wygląda tak jak to na zdjęciu to marne szanse. Niezależnie od tego warto walczyć bo to ograniczy infekcję w kolejnym sezonie. Po oprysku wyniszczającym dobrze jest prysnąć czymś co będzie skutecznie blokować zarodnikowanie np Amistar, Discus, Zato. Zastosowany siarkol też zwolni postęp infekcji ale czy całkowicie zatrzyma, wątpię ??? Obawiam się że oprysk nie dotarł do gron bo brak na jagodach śladów.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Poprzeglądam grona i oberwę te zaatakowane. Dużo ich nie ma. Liście zaatakowane też przerwę.
W jakich odstępach czasowych mam przeprowadzić opryski, czyli pomiędzy wodorowęglanem a np Amistar ile czasu musi minąć żeby dobrze zadziałały? Jak często mam powtarzać opryski?
W jakich odstępach czasowych mam przeprowadzić opryski, czyli pomiędzy wodorowęglanem a np Amistar ile czasu musi minąć żeby dobrze zadziałały? Jak często mam powtarzać opryski?
Pozdrawiam Jola
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Grona usuń, a liście wystarczy jak dokładnie opryskasz. Jeżeli infekcja na liściach jest niewielka to szkoda tracić ich zdolność asymilacyjna. Opryski możesz wykonać dzień po dniu. Opryski wyniszczające grzybnię powinny zadziałać bardzo szybko, ale nie maja zdolności zapobiegania zarodnikowaniu, dlatego ważne jest żeby szybko wykonać drugi oprysk zabezpieczający. Po tygodniu dał bym jeszcze raz siarkol.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
W sklepie mieli tylko amistar i nimrod. Wzięłam pierwszy. Rozumiem ze zastosować jak dla drzew liściastych. Nie ma wyszczególnione dla winogronu.
Pozdrawiam Jola
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Jaki to Amistar?
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 5
Zrobiłam zdjęcia moim ukorzenionym w ubiegłym roku winoroślom.Dwie z nich mają moim zdaniem ładne latorośle ,ale 2 następne to porażka ,nie dość ,że nie rosną to i cienkie są ,dać sobie z nimi spokój czy jeszcze dać szanse ?Te małe to ma być Kristaly i Swenson Red a te większe to Prim i Agat Doński.
Pozdrawiam Teresa
Widzę ,że znowu zle wstawiłam zdjęcia,nie mam pojęcia jak to robię ,że czasami się uda