Liliowce Stefana Franczak
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1069
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Witam!mirzan pisze:To pan Franczak został daleko w tyle.Nowa generacja liliowców z falbankami,
wielobarwnych jest wspaniała, i do kupienia za całkiem umiarkowane ceny.
Bez jego liliowców nie byłoby tych wspaniałych nowych, one były podstawą do tworzenia nowych odmian.
W wielu ogrodach są i jeszcze długo będą, bo kępa liliowców nawet tych starych odmian też wspaniale wygląda.Pozdrawiam
Ismena



- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1069
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Ismeno, pozwolę sobie podzielać twoje słuszne zdanie.



Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
-
- 50p
- Posty: 85
- Od: 17 cze 2008, o 23:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Zasmuciła mnie bardzo ta wiadomość, choć niestety nie zaskoczyła... Odpoczywa teraz Brat Stefan spacerując po swoim ogrodzie - wierzę, że Wielki Ogrodnik o to zadbał. Najpiękniejsza pociecha dla nas, że czasem Brat Stefan i u nas zagości - w swoich liliowcach i powojnikach... Non omnis moriar...
Małgorzata
Małgorzata
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Tak, to smutna wiadomość. Już nigdy SP.Brat Stefan Franczak nie wyhoduje nam pięknych odmian liliowców czy powojników, ale przecież mamy te, które już rosną w naszych ogrodach, więc doceńmy ich urok, bo warto.
U mnie np. już większość odmian liliowców dawno przekwitła, a odmiany St.Franczaka jeszcze całkiem ładnie się prezentują. Oto kilka chyba mniej popularnych jego odmian z mojego ogrodu.
Monika

Martyna

Kinga

Ewelina Pęksowa

Brygida

Bożena

Biały Welon

U mnie np. już większość odmian liliowców dawno przekwitła, a odmiany St.Franczaka jeszcze całkiem ładnie się prezentują. Oto kilka chyba mniej popularnych jego odmian z mojego ogrodu.
Monika

Martyna

Kinga

Ewelina Pęksowa

Brygida

Bożena

Biały Welon

Piękne liliowce tak że chciałabym mieć je wszystkie
Powoli zaczynam a ich jest tak duuuużo i takie piękne
. Ja muszę się przyznać że niestety nie wiem jakie imiona noszą moje , no może znam dwa
Mam na razie niewiele , niektóre się powtarzają ale wszyskie ogromnie lubię
Serdecznie pozdrawiam Wszystkich liliowcomaniaków 





-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Witam!Bufo-bufo pisze:Zdecydowanie podobają się liliowce bez-falbankowe. Dzięki za ten wątek i dzięki św. pamięci p. Franczakowi.
Liliowce nowej generacji to nie tylko falbanka, ale płatki kwiatów są grubsze i po deszczu można je dalej podziwiać, co w starych odmianach jest nie możliwe, wiszą tylko strzępki.
Pozdrawiam
Ismena
[/URL]



-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 19 wrz 2009, o 19:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Witam serdecznie,
czy zdjęcia, które wstawiła Pani (Pani Grażyna) 15 sierpnia, przedstawiające liliowce Brata Franczaka, przedstawiają odmiany z pewnością poprawnie oznaczone?
Ja mam w swojej skromnej kolekcji Hemerocallis Jagienka - kupiony jeszcze na Rakowieckiej w Warszawie, z rąk Brata Franczaka... Postaram się w najbliższym czasie wstawić zdjęcie tej odmiany.
Pozdrawiam serdecznie,
czy zdjęcia, które wstawiła Pani (Pani Grażyna) 15 sierpnia, przedstawiające liliowce Brata Franczaka, przedstawiają odmiany z pewnością poprawnie oznaczone?
Ja mam w swojej skromnej kolekcji Hemerocallis Jagienka - kupiony jeszcze na Rakowieckiej w Warszawie, z rąk Brata Franczaka... Postaram się w najbliższym czasie wstawić zdjęcie tej odmiany.
Pozdrawiam serdecznie,
Janek
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Przedstawione zdjęcia, to są zdjęcia odmian kupionych jako odmiany St.Franczaka, będących w moim posiadaniu. Mam wiele watpliwości, co do poprawności nazw niektórych odmian, dlatego piszę, kupione jako'.
Dałabym wiele, żeby znalazł się ktoś, kto potrafi poprawnie nazwać i rozpoznać właściwe odmiany, albo posiada cały komplet odmian St.Franczaka, ale obawiam się, że chyba nie ma takiego kogoś. Nawet w Ogrodach Botanicznych widziałam podpisy budzące moje wątpliwości.
Czekam na zdjęcia Jagienki.
Jarku- faktycznie masz rację, ale niestety tak już jest, że kupujemy oczami, więc kwiat decyduje o tym, czy nam się roślina podoba lub nie. Mało jest kupujących świadomie szukających rośliny o konkretnych cechach i zaletach uprawowych. Dopiero w ogrodzie weryfikują się opinie o zakupionej roślinie.
Dałabym wiele, żeby znalazł się ktoś, kto potrafi poprawnie nazwać i rozpoznać właściwe odmiany, albo posiada cały komplet odmian St.Franczaka, ale obawiam się, że chyba nie ma takiego kogoś. Nawet w Ogrodach Botanicznych widziałam podpisy budzące moje wątpliwości.
Czekam na zdjęcia Jagienki.
Jarku- faktycznie masz rację, ale niestety tak już jest, że kupujemy oczami, więc kwiat decyduje o tym, czy nam się roślina podoba lub nie. Mało jest kupujących świadomie szukających rośliny o konkretnych cechach i zaletach uprawowych. Dopiero w ogrodzie weryfikują się opinie o zakupionej roślinie.