
Korzystałam.
Teraz zacytuję, tu podaję link, że nie zmyślam:
http://www.samodzielnie.pl/programy-do- ... nia-5.html
Początek projektu to kartka i ołówek. Tak można zacząć z planowaniem domu, ogrodu lub wyposażenia wnętrza. Rozwiązanie to ma liczne minusy.
Po pierwsze trzeba mieć dobrą "rękę" do rysowania, po drugie wyobraźnie przestrzenną, po trzecie trzeba dobrze znać fizjologię roślin. To co zasadzimy dzisiaj za pięć, sześć lat może nieoczekiwanie rozrosnąć się i zepsuć oczekiwany rezultat. Dla tego warto skorzystać z małego udogodnienia jakim jest program komputerowy do projektowania ogrodów. Oczywiście najlepsze programy drogo kosztują. Dla tego, jeżeli nie zajmjemy się zawodowo projektowaniem, skorzystać z darmowych wersji.
Uważam, że używając programu do projektowania, nie znając się totalnie na niczym,
można się nauczyć owszem, ale obsługiwania programu komputerowego.
Jak brakowało nam wiedzy na temat fizjologii roślin, jak brakowało nam wyobraźni przestrzennej to dalej będzie brakować.
Bo program nie uczy myślenia twórczego. Powstają gotowe obrazy, które zapamiętujemy, albo i nie, zależy od człowieka.
Gotowy program komputerowy nie zastąpi, ani nie wykształci wyobraźni przestrzennej u obsługującego..
Program taki jest dobry dla klienta, który chciałby zobaczyć projekt,
a nie umie sobie go wyobrazić, a rysunki go nie satysfakcjonują.
Przy czym program ubarwia ową tworzoną rzeczywistość. Bo to ma ładnie wyglądać, bo to ma kupić klient.
Bardzo dobre jest korzystanie ze zdjęć i obrabianie ich w programie graficznym i to stosowałam,
ale to wszystko jest bardzo pracochłonne, dziesięć obrazków by człowiek narysował w tym czasie.
Do rysowania planu nasadzeń też program komputerowy wektorowy jest bardzo dobry.
Jak widać z mej odpowiedzi ja nie przekreślam programów komputerowych,
tylko stoję na stanowisku, że program taki nie nauczy projektowania.
I od samego początku o tym mówię, dlatego też nie poleciłam na początek program komuś, kto chce się nauczyć.
Nauczyć, jeszcze raz powtarzam.
A, z tych naprawdę dobrych jakościowo programów niestety nie korzystałam, są bardzo drogie i stać na nie nieliczne firmy.