Mieliśmy silne postanowienie nie kupowania więcej różaneczników - brak miejsca i jak na razie trochę więcej doświadczenia musimy nabrać ale .. czyż można się było oprzeć takiemu:
Midnight Mistique - pierwszy raz spotkaliśmy w sklepie tak wyglądającego różanecznika. Obym tylko potrafił go utrzymać w dobrej formie.
