Polyscias - wymagania,pielęgnacja ,problemy w uprawie
Re: Polyscias więdnie
Żebym dobrze zrozumiala, czy mam tego kwiatka calego przykryc butelka? Żrobic mu taka jakby szklarnie? Ile dni go tak trzymac?
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Polyscias więdnie
Tak, trzeba zrobić mu taką szklarenkę. Listki nie będą więdły, a roślinka powinna wypuścić kolejne korzonki. Trudno dokładnie określić ile czasu powinnien być pod przykryciem, myślę, że ok. dwóch tygodni. Jak po zdjęciu butelki listki już nie będą więdnąć, to znaczy, że już wystarczy.
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
Re: Polyscias więdnie
ok dziekuje, zrobilam szklarnie, mam nadzieje ze pomoze, podlewac go w trakcie przebywania pod butelka?
a czytalam tez ze dobrze podlewac kwiatki deszczowka, czy to bezpieczne?
a czytalam tez ze dobrze podlewac kwiatki deszczowka, czy to bezpieczne?
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Polyscias więdnie
W szklarence ziemia powoli przesycha. Jak sprawdzisz, że jest sucha, to podlej delikatnie.
Deszczówka, o ile nie jest zbierana w centrum mocno zanieczyszczonego miasta, jest bezpieczna. Chociaż ja deszczówką podlewam tylko latem rośliny na podwórku. Nie chce mi się jej nosić do domu.
Deszczówka, o ile nie jest zbierana w centrum mocno zanieczyszczonego miasta, jest bezpieczna. Chociaż ja deszczówką podlewam tylko latem rośliny na podwórku. Nie chce mi się jej nosić do domu.
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
Re: Polyscias więdnie
powiedzcie czy jest jeszcze jakas szansa? bo trzymam go nadal, opadl calkiem, zostal sam badyl i lekko sie rusza, czyli nie wyksztalcil korzeni? juz nic z tego nie bedzie? wyrzucilabym go gdybym byla pewna ze juz sie nic nie da zorbic, szkoda mi go, gdybym wiedziala ze sa jeszcze takie to bym kupila nowy ale juz nie widzialam 

- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Polyscias więdnie
A badyl wygląda na żywy, czy raczej suchawe to wszystko?
Chyba po prostu poszły do sprzedaży rośliny słabo ukorzenione(bo pisałaś ,że prawie nie ma),transport, zmiany warunków i roślina nie dala rady.
Chyba po prostu poszły do sprzedaży rośliny słabo ukorzenione(bo pisałaś ,że prawie nie ma),transport, zmiany warunków i roślina nie dala rady.
Re: Polyscias więdnie
ciezko powiedziec jak wyglada ;/ no rewelacji nie ma, nie wyglada jakby mialo cos z niego puscic mlodego, na dodatek sie chwieje co sprawia wrazenie ze jednak te korzenie sie nie utworzyly 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 20 sty 2015, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Polyscias-marnieje i opada. POMOCY!
Witam serdecznie,
Roślina ostatnio zaczęła znacznie marnieć w szybkim tempie obumiera..
Też same gałęzie po opadnięciu liści stały się dziwne.
Chciałem mu pomóc i przesadziłem go do nowej ziemi, podczas tego zauważyłem, że w ziemi były malutkie"szybkie" białe owady.
Proszę o pomoc, bo została mi ostatnia gałązka
Na zdjęciach widać problem:
https://imageshack.com/a/gUMz/1
Roślina ostatnio zaczęła znacznie marnieć w szybkim tempie obumiera..
Też same gałęzie po opadnięciu liści stały się dziwne.
Chciałem mu pomóc i przesadziłem go do nowej ziemi, podczas tego zauważyłem, że w ziemi były malutkie"szybkie" białe owady.
Proszę o pomoc, bo została mi ostatnia gałązka

Na zdjęciach widać problem:
https://imageshack.com/a/gUMz/1
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Polyscias więdnie
Oj w kiepskiej formie jest ta roślina...
Przelana,zagrzybiona i chyba juz gnijąca .
Czy pień jest jeszcze twardy w jakimkolwiek miejscu?
Ja bym nie liczyła,że uda Ci się ją uratować ale mimo to
pobrała bym sadzonkę z tej części z zielonymi liśćmi i próbowała ukorzenić a resztę cięła aż do zdrowej tkanki.
Nie sądzę ,że odbije ale może...
Przelana,zagrzybiona i chyba juz gnijąca .
Czy pień jest jeszcze twardy w jakimkolwiek miejscu?
Ja bym nie liczyła,że uda Ci się ją uratować ale mimo to
pobrała bym sadzonkę z tej części z zielonymi liśćmi i próbowała ukorzenić a resztę cięła aż do zdrowej tkanki.
Nie sądzę ,że odbije ale może...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 20 sty 2015, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Polyscias więdnie
Pień jest cały twardy. nawet na nim od dołu jest taki mini nowy listek.
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Polyscias więdnie
Kiedyś połakomiłam się na tę roślinę. Była cudna....do sezonu grzewczego. Nie pomogły żadne zraszania, ustawiania na kamyczkach z wodą. Poniosłam kompletną porażkę i więcej się na nią nie zdecyduję. To nr 3 w moich porażkach i mam nadzieję że ostatni 

Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Polyscias więdnie
Filipie jak czytam wątki na forum to odnoszę wrażenie,że to bardzo chimeryczna roślina...
Żal mi Twojej ...
Może popatrz sam np
tutaj - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p3434624
i tutaj - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p2833971
Żal mi Twojej ...
Może popatrz sam np
tutaj - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p3434624
i tutaj - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p2833971
- Pati2
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 13 gru 2014, o 07:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Polyscias ginie!




Czy to efekt przelania?Wydaje mi się,ze tak bo na dnie doniczki jest mocno mokro.Podlewałam raz w tyg i wydawało mi się,że jest ok,bo wody lałam nie dużo,ale pewnie to mu pasowało jak było ciepło,a nie teraz.Pierwsze zdjęcie to mój Polyscias piękny i zdrowy,a trzy pozostałe to jego obecny stan.Najpierw liscie zaczęły robić się skapciałe,a następnie gałązki.Kilka dni temu opadła ta największa u gory.Jutro go przesadzę ale czy te skapciałe gałązki uciąć czy zostawić?
Re: Polyscias - wymagania,pielęgnacja ,problemy w uprawie
Hej. Jaki to gatunek polysciasa? Drzewku zaczęły zółknąć liście. Koniecznie muszę mu pomoc. Macie jakieś rady?


jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.

