Plectranthus ciliatus NICO wymagania,uprawa,zimowanie,problemy

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Witajcie :)
Mam do was pytanie. Czytam, że rozmnażacie tego plektrantusa ze szczepek. Jak to robicie!? Mnie się to nie udaje :( Przycinam swojego co jakiś czas by się krzewił i szkoda mi wyrzucać tego co obcinam. Usiłowałam ukorzeniać w wodzie... nie udało się. W ziemi z ukorzeniaczem też nie. Co robię źle? Proszę podpowiedzcie.
Pozdrawiam cieplutko
Marta
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Najprościej jest ukorzeniać w wodzie.
Oprócz przygotowanych pędów dodaj do wody trochę węgla drzewnego ,może być grillowy.
Ustaw w miejscu jasnym i możliwie chłodnym.Uzupełniaj wodę co pewien czas bo paruje.
Do ziemi wsadzam bez ukorzeniacza ,ustawiam jak napisałam wyżej ,ustawiam na podstawku z wilgotnym keramzytem.
Będzie ok. :D
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Karo dziękuję za odpowiedź :)
No i wszystko robię dokładnie tak i nic... korzonków nie ma :( A siedzą w wodzie już prawie miesiąc.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Jeśli nie gniją w tej wodzie to dodaj do niej ciut ,ciut ukorzeniacza.
W porównaniu z trzykrotką lub zielistką ukorzenianie trwa zdecydowanie dłużej.
Cierpliwości Marto ... :D
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Oj! Z tą cierpliwością to u mnie nie najlepiej.... ale ciągle ćwiczę :) I pewnie już niedługo, za jakieś 50 lat, będę osobą anielsko cierpliwą 8)
Ukorzeniacz dosypany a teraz idę dalej... ćwiczyć :lol:
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Jest, jest nadal mój plekantrus. Ale niebacznie zsadziłam go z jasnotą, która go przygłuszyła... :wink:
Nie wiem czy dobrze widać- z prawej strony donicy. Ale jest zieloniutki- nie szkodzi, że duzo nie przyróśł/ wiosna go krótko przycięłam.../
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Na tym zdjęciu Plekantrus jest zagłuszony przez Lamiastrum galeobdolon (gajowiec żółty), i choć pochodzą z tej samej rodziny to jednak nazywają się inaczej...
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:D Dzięki za prawdziwą nazwę- ktoś mi tak nazwał/ i myślałam, że to właściwa nazwa/
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Nelu ale zapewne urósł Ci od wiosny?
A mój jest taki :

Obrazek

W popielniczce obok niego rośnie żyworódka od Ani Banaszek :wink: :D
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Wiosną mocno go przycięłam, ale niefortunnie zsadziłam.
Rośnie, owszem- ale nie jest na pierwszym planie :wink: - a wtedy jest dekoracyjny.

Donica jest wielka- na fotce tego nie widać- to jedna z wielkich donic...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

KaRo pisze:Jeśli nie gniją w tej wodzie to dodaj do niej ciut ,ciut ukorzeniacza.
W porównaniu z trzykrotką lub zielistką ukorzenianie trwa zdecydowanie dłużej.
Cierpliwości Marto ... :D
Są! Są korzonki :D Karo pewnie o nich pomyślałaś i jakieś fluidy wysłałaś :) Jutro sadzę.

Pozdrawiam
Marta
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
Dorota T.
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1379
Od: 11 mar 2007, o 12:09
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mój Plekantrus wiosną wyglądał żałośnie (zimował w kuchni), ale szybko się pozbierał i moja cierpliwość zosteła nagrodzona obecnie wygląda tak.
Obrazek
Obrazek
Inter vepres rosae nascuntur. Róże rosną wśród cierni.
Mój ogródek-cz.1 ... Mój ogródek-cz.2 ...
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ależ Wy macie te plektrantusy! Wysoko stawiacie poprzeczkę ale postaram sie mojego też doprowadzić do takiego wyglądu :D
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
Dorota T.
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1379
Od: 11 mar 2007, o 12:09
Lokalizacja: Wrocław

Post »

To jest bardzo wdzięczna roślina wystarczy podlewać i od czasu do czasu podsypać nawozem, a rośnie jak szalona. Nie atakują ją szkodniki ani choroby, czasem gąsiennice, ale mam w pobliżu Budleję :roll: , więc coś za coś. :wink:
Największy problem to przezimowanie, ale można zrobić sadzonki, jako roślina jednoroczna również wygląda imponująco, ale nie lubi konkurencji, sprawdziłam.
Inter vepres rosae nascuntur. Róże rosną wśród cierni.
Mój ogródek-cz.1 ... Mój ogródek-cz.2 ...
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dorotko dzięki za info :) Ciągle się zastanawiam gdzie przezimować moje roślinki. Myślę, że nieogrzewana klatka schodowa ze świetlikiem będzie musiała im wystarczyć. A swoją drogą, z czego się da, porobię sadzonki.
Pozdrawiam serdecznie
Marta
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”