Chamaedora elegans (chamedora wytworna) - problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

szymka pisze:Witam. Jestem świeżo upieczoną wielbicielką palm. Trafiłam na to forum, ponieważ moja chamedora (znam jej nazwę dzięki Waszemu forum) chyba zaczyna chorować. Uwielbiam tego kwiatka, wiozłam go aż z Anglii, chcę go ratować... dziś przeczytałam rady Przema, aby go spryskiwać. Zaczęłam dzisiaj przegotowaną wodą. Podobno nie jest taka twarda. Proszę o rady co robić... Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Fatalnie że nie można powiększyć zdjęć na pełny ekran wygląda mi to na błędy w uprawie(zobacz też czy nie ma na spodniej stronie drobniutkich czerwonawych pajączków wielkości główki od szpilki) i daj fotki w innym rozmiarze by można je było powiększyć i dokładnie się przyjrzeć.(zdjęcia od góry i od spodu tych liści z plamkami ). :D :D :D
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Zauważyłam po wewnętrznej stronie listków podobne białe smugi jak u Erazma... zdjęcia, które zrobiłam są takiej sobie jakości, ale może dasz radę coś zobaczyć...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

szymka pisze:Zauważyłam po wewnętrznej stronie listków podobne białe smugi jak u Erazma... zdjęcia, które zrobiłam są takiej sobie jakości, ale może dasz radę coś zobaczyć...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wydaje mi się że Twoja palma została zalana tzn. za często lub za dużą ilością wody podlewasz-jak to u Ciebie jest? :D
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Założę się, że ,masz rację :oops: faktycznie mogła zostać zalana... czyli mniej wody i wszystko będzie ok? A co z listkami, które tak kiepsko wyglądają? Nie dostrzegasz tu żadnego choróbska?
Dziś dostałam od babci kolejną palmę, jest jeszcze malutka i młodziutka, ma dopiero dwa listki, ale na wewnętrznej stronie zauważyłam jakieś czarne i białe punkty, czarne jakby większe i mocniej "przyczepione" do liścia. Zaraz zrobię fotkę i umieszczę na forum.
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

No i ja do robienia zdjęcia, a tu nic na listkach nie ma :D moja siostra się tym zajęła, ścierając to coś wilgotną szmatką. Ona ma pewną teorię na ten temat..., że to żadna choroba, tylko pozostałości po muchach :lol: mimo wszystko zamieszczam fotkę mojego nowego nabytku od mojej kochanej babci :D

Obrazek Obrazek

Mam nadzieję, że wyrośnie na piękną palmę :D
Wymaga jakichś szczególnych zabiegów, oprócz przesadzenia jej w inną doniczkę i do innej ziemi? Przemo poradź...
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

szymka pisze:No i ja do robienia zdjęcia, a tu nic na listkach nie ma :D moja siostra się tym zajęła, ścierając to coś wilgotną szmatką. Ona ma pewną teorię na ten temat..., że to żadna choroba, tylko pozostałości po muchach :lol: mimo wszystko zamieszczam fotkę mojego nowego nabytku od mojej kochanej babci :D

Obrazek Obrazek

Mam nadzieję, że wyrośnie na piękną palmę :D
Wymaga jakichś szczególnych zabiegów, oprócz przesadzenia jej w inną doniczkę i do innej ziemi? Przemo poradź...
To najprawdopodobniej phoenix canariensis tu masz podstawowe info o tej palmie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3962, na razie jej nie przesadzaj dopiero wiosną i w doniczkę o 4 cm większą w średnicy mierzonej u góry doniczki(oczywiście palmową) te białe i czarne kropki jeśli się ruszają(te czarne powinny się ruszać) to mogą to być przędziorki lub tarczniki, z tak małej sadzonki usuniesz je ścierając jak to zrobiła Twoja siostra i spryskując codziennie roślinę letnią wodą raz dziennie rano, ponadto do podstawka nasyp keramzytu lub żwiru by zwiększyć wilgotność wokół palm, chamaedorę też spryskuj raz dziennie rano. Na pewno to nie pozostałości po muchach, ale nie ma sie czym na razie martwić. Na chamaedorze na razie zostaw te listki co są uszkodzone(zbrązowiałe) jak zaczną zamierać całkowicie dopiero je obetniesz, powinnaś teraz z dwa tygodnie nie podlewać palmy wcale tylko ją spryskiwać by przesuszyć bryłę korzeniową a potem zacząć podlewanie raz w tygodniu ale zmniejszyć ilość wody. :D :D :D
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Dzięki za radę Przemo... właśnie miałam się zabierać do przesadzania tej palemki, kupiłam wszystko zgodnie z Twoimi radami, przeczytałam chyba wszystkie dostępne posty na forum na ten temat :D Mam nawet biohumus, planton i specjalną ziemię do palm... martwię się tylko, ponieważ ta palemka ma kiepską ziemię... tego to ja raczej jestem pewna... chamedory też na razie nie przesadzać? Tylko spryskiwanie?
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Kupując dziś w kwiaciarni te wszystkie akcesoria zauważyłam maleńką palmę Areca. Ma już kilka listków, śliczna... chyba nie wytrzymam jutro i ją kupię :D i moja palmowa kolekcja powiększy się o kolejny okaz... już się nie mogę doczekać :) Przemo radzisz, żeby nie przesadzać jej na razie? Czekać ze wszystkimi moimi palemkami do wiosny?

Mam w domu jeszcze jedną, większą niż te, których fotki zamieściłam :D Rośnie zdrowa, wypuszcza kolejne liście... uwielbiam na nią patrzeć... może nawet sie nią pochwalę i zamieszczę tu jej fotkę :D
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

A jednak chyba tylko mi się wydawało, że zdrowa... :cry: :cry: :cry: Podeszłam do niej bliżej a tu coś takiego... nie wiem, co się dzieje... Przemo podsyłam do diagnozy zdjęcia całej palmy, doniczki, ziemi i liści... ratuj, bo ja tak samo jak Ty uwielbiam palmy i chcę ją ratować.... Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dodam, że ziemia, w której rośnie nie jest specjalną do palm, to jakaś uniwersalna. Doniczka ceramiczna. Wiem już, że to podstawowe błędy, ale kiedy ją kupowałam i sadziłam byłam mniej oświecona (nie znałam jeszcze po prostu tego forum). Stoi na kwietniku, na samej górze, w pokoju z oknem północnym, nie ma za dużo światła. Spryskiwać zaczęłam ja od kilku dni (nie wiedziałam, że można), raczej nie jest przelana, podlewamy ją rzadko.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

szymka pisze:Dzięki za radę Przemo... właśnie miałam się zabierać do przesadzania tej palemki, kupiłam wszystko zgodnie z Twoimi radami, przeczytałam chyba wszystkie dostępne posty na forum na ten temat :D Mam nawet biohumus, planton i specjalną ziemię do palm... martwię się tylko, ponieważ ta palemka ma kiepską ziemię... tego to ja raczej jestem pewna... chamedory też na razie nie przesadzać? Tylko spryskiwanie?
Nie przesadzaj nie ma na razie takiej potrzeby poczekaj do marca. Tylko spryskiwanie.
szymka pisze:Kupując dziś w kwiaciarni te wszystkie akcesoria zauważyłam maleńką palmę Areca. Ma już kilka listków, śliczna... chyba nie wytrzymam jutro i ją kupię :D i moja palmowa kolekcja powiększy się o kolejny okaz... już się nie mogę doczekać :) Przemo radzisz, żeby nie przesadzać jej na razie? Czekać ze wszystkimi moimi palemkami do wiosny?

Mam w domu jeszcze jedną, większą niż te, których fotki zamieściłam :D Rośnie zdrowa, wypuszcza kolejne liście... uwielbiam na nią patrzeć... może nawet sie nią pochwalę i zamieszczę tu jej fotkę :D
Pewnie że kup nie daj jej zginąć w kwiaciarni - skoro to tak lubisz nie czekaj tylko weź ją do siebie.

szymka pisze:A jednak chyba tylko mi się wydawało, że zdrowa... :cry: :cry: :cry: Podeszłam do niej bliżej a tu coś takiego... nie wiem, co się dzieje... Przemo podsyłam do diagnozy zdjęcia całej palmy, doniczki, ziemi i liści... ratuj, bo ja tak samo jak Ty uwielbiam palmy i chcę ją ratować.... Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dodam, że ziemia, w której rośnie nie jest specjalną do palm, to jakaś uniwersalna. Doniczka ceramiczna. Wiem już, że to podstawowe błędy, ale kiedy ją kupowałam i sadziłam byłam mniej oświecona (nie znałam jeszcze po prostu tego forum). Stoi na kwietniku, na samej górze, w pokoju z oknem północnym, nie ma za dużo światła. Spryskiwać zaczęłam ja od kilku dni (nie wiedziałam, że można), raczej nie jest przelana, podlewamy ją rzadko.
Za ciemno, za suche powietrze i troszkę za mało wody chyba lejesz podlewając. Te uschnięte końcówki liści trzeba poprzycinać zostawiając trzy milimetry tej suchej tkanki przy liściach, ogólnie jest w dobrej kondycji.Wiosną ją możesz przesadzić w plastikową doniczkę o tym samym rozmiarze (średnicy) wymieniając tylko ziemię na palmową.To phoenix canariensis taki jak dostałaś tą małą sadzonkę. :D :D :D
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Dzięki za radę, nie będę się spieszyła z przesadzaniem, poczekam do marca, jak radzisz :) Ale odżywki, które koupiłam i o których pisałam wcześniej mogę używać do podlewania wszystkich moich okazów? Przemo czy mogę pryskać moje palemki z dodatkiem jakiejś odżywki, czy tylko samą wodą?
Dziś po pracyidę po Arecę, czeka tam na mnie bidulka w kwiaciarni... jak wrócę do domu zrobię fotki i umieszcze je na forum :) Z tą Arecą też czekać do wiosny z przesadzaniem?
Przemo domyślam się, że masz mnie już dość i moich pytań, ale ja naprawdę chcę jak najlepiej dla moich palemek :) :) :)
szkapina
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 12 lip 2007, o 00:47
Lokalizacja: Kraków

Post »

w końcu mogę załączyć zdjęcia mojej palmy Obrazek Obrazek Obrazek
jak się do niej zabrać żeby jej krzywdy nie zrobić?
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

I poszłam dzisiaj do tek kwiaciarni, przyjrzałam się roślinkom, są dwie... ale zauważyłam jakiś dziwny, czarny "nalot" na łodyżkach liści i kilka już jakby uschniętych albo zgnitych. W związku z tym wstrzymałam się z decyzją o zakupie... a tak bardzo chciałam ją mieć... Przemo wiem, że bez fotek kiepska sprawa, ale może pokombinujesz, co może być tym palemkom... gdyby się okazało, że to coś niegroźnego, to ja je wezmę i wyleczę... gadam się prawie jak dr Quinn :D :D :D :D :D
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Wyleczę, ale z Twoją pomocą oczywista sprawa :D :D :D
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

["szymka"]Dzięki za radę, nie będę się spieszyła z przesadzaniem, poczekam do marca, jak radzisz :) Ale odżywki, które koupiłam i o których pisałam wcześniej mogę używać do podlewania wszystkich moich okazów? Przemo czy mogę pryskać moje palemki z dodatkiem jakiejś odżywki, czy tylko samą wodą?
Samą wodą spryskuj, musi być odstana o temp. pokojowej a nawóz dawaj najpóźniej do końca września.
Dziś po pracyidę po Arecę, czeka tam na mnie bidulka w kwiaciarni... jak wrócę do domu zrobię fotki i umieszcze je na forum :) Z tą Arecą też czekać do wiosny z przesadzaniem?
Jak kupisz i zobaczę to odpowiem.
Przemo domyślam się, że masz mnie już dość i moich pytań, ale ja naprawdę chcę jak najlepiej dla moich palemek :) :) :)
Żartujesz po to między innymi jestem na forum by pomagać innym i budować to forum.
I poszłam dzisiaj do tek kwiaciarni, przyjrzałam się roślinkom, są dwie... ale zauważyłam jakiś dziwny, czarny "nalot" na łodyżkach liści i kilka już jakby uschniętych albo zgnitych.


Czarne kropki na kłodzinkach to normalne u Areki. Co innego brązowiejące liście.
W związku z tym wstrzymałam się z decyzją o zakupie... a tak bardzo chciałam ją mieć... Przemo wiem, że bez fotek kiepska sprawa, ale może pokombinujesz, co może być tym palemkom... gdyby się okazało, że to coś niegroźnego, to ja je wezmę i wyleczę... gadam się prawie jak dr Quinn :D :D :D :D :D
A może zrób zdjęcia w kwiaciarni i daj jutro do południa na forum to coś doradzę jak zobaczę palemki, pewnie je zalali w kwiaciarni ale nie kupuj ich z litości najpierw pokaż zdjęcia zobaczymy czy da się coś dla nich zrobić. Przez jeden dzień w kwiaciarni nie zmarnieją do końca. :D :D :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”