Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 14 kwie 2012, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Można przesadzić do większej skrzyni.
"Rodziłam się płacząc gdy wszyscy się śmiali - umrę więc śmiejąc się gdy wszyscy będą płakali"
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Czy już zabezpieczacie borówki przed zimą?
jak tak to pochwalcie się "doniczkowymi chochołami"
jak tak to pochwalcie się "doniczkowymi chochołami"

Monika - monicurka
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3922
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Na moich są jeszcze liście, czerwone i żółte. Jak spadnie ostatni listek to będę myślał o okrywaniu zimowym.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
moje borówki już okryte:) Liście jeszcze nie opadły całkowicie ale u mnie na balkonie i w ogóle przed blokiem tak wieje wiatr że postanowiłam już okryć. Pewnie będę musiała wyciągnąć opadłe liście aby nie gniły
Muszę jeszcze skombinować jakiś styropian pod doniczki, bo na razie stoją na folii bąbelkowej.
Czekam na uwagi:) bo pewnie źle opatuliłam
Zdjęcie zrobione przez szybę więc słabo widoczne jutro jak nie zapomnę zrobię w dzień:)
Borówka to te stojące- na środku zdjęcia, po prawej truskawki i poziomki

Muszę jeszcze skombinować jakiś styropian pod doniczki, bo na razie stoją na folii bąbelkowej.
Czekam na uwagi:) bo pewnie źle opatuliłam
Zdjęcie zrobione przez szybę więc słabo widoczne jutro jak nie zapomnę zrobię w dzień:)
Borówka to te stojące- na środku zdjęcia, po prawej truskawki i poziomki

-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
fajne takie bałwanki
... a związywałaś borówkę sznurkiem czy bezpośrednio otulałaś?

Monika - monicurka
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
nie związywałam. bo to małe krzaczki 2 letnie i nie za bardzo jest co związywać:) i nie wiedziałam że trzeba
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
oto moje borówki jeszcze nie opatulone.... jedna już bez liści a druga jeszcze z
ja jak będę swoje opatulać to chyba trochę będę musiała związać bo są dosyć duże te borówki
takie pytanie czy ja mam je jeszcze podlewać? a jak tak to do kiedy? do większych przymrozków nocnych np. -5 ?

wrzosy też czekają na zimowe wdzianko

ja jak będę swoje opatulać to chyba trochę będę musiała związać bo są dosyć duże te borówki
takie pytanie czy ja mam je jeszcze podlewać? a jak tak to do kiedy? do większych przymrozków nocnych np. -5 ?


wrzosy też czekają na zimowe wdzianko

Monika - monicurka
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
ja swoje podlałam przed okryciem. Ale pewnie muszę zajrzeć jak stoją z wilgocią.
Po co trzeba borówki związywać??
U teściów widziałam że przewiązują krzaczki sznurkiem po włókninie żeby wiatr nie zwiał włókniny. Żeby nie rozlazł się krzaczek pod ciężarem śniegu to związują wielką tuję, której oczywiście nie okrywają włókniną.
Po co trzeba borówki związywać??
U teściów widziałam że przewiązują krzaczki sznurkiem po włókninie żeby wiatr nie zwiał włókniny. Żeby nie rozlazł się krzaczek pod ciężarem śniegu to związują wielką tuję, której oczywiście nie okrywają włókniną.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Wiesz co.... nie wiem czy trzeba obwiązywać... tak sobie coś ubzdurałam chyba w głowie? 
a co do podlewania to ja jeszcze podlewam co jakiś czas....

a co do podlewania to ja jeszcze podlewam co jakiś czas....
Monika - monicurka
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
monicurka,
jakie masz odmiany borówki?
Duże i rozłożyste te twoje krzaczki
jakie masz odmiany borówki?
Duże i rozłożyste te twoje krzaczki
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
krab_ik1 jakiś czas temu pisałam tu posta.....
elizabeth nadal nie przesadzona
no i właśnie dlatego że krzaczki takie rozłożyste są myślę cały czas o związaniu....
monicurka pisze:Witam
uprawiam borówkę w donicy na balkonie.
borówki zakupione jakoś w czerwcu i wsadzone do kupionego w markecie podłoża dla borówek.
odmiana sierra miała owoce jak ją kupowałam a elizabeth nie.
wszystko było dobrze do ok miesiąc temu.... liście zaczęły brązowieć... na dodatek miałam dłuższy wyjazd i sąsiadka zajmowała się podlewaniem.
borówki obecnie są w stanie fatalnym i nie wiem co mam zrobić?
borówki maja młody przyrost widoczny na zdjęciach.
zdjęcia odmiany sierra
![]()
zdjęcia odmiany elizabeth
elizabeth chcę przesadzić do większej skrzyni, w której obecnie stoi. a sierra chyba zostanie tak jak jest.
wiadomo na zimę odpowiednio zabezpieczę borówki.
proszę zatem o poradę jaki krok będzie najodpowiedniejszy dla nich zważywszy na to że za niedługo zima....
mam możliwość przesadzenia borówek na działkę do rodziców ale chciałabym je jednak uratować i być szczęśliwym posiadaczem borówki na balkonie
pozdrawiam Monika:)
elizabeth nadal nie przesadzona

no i właśnie dlatego że krzaczki takie rozłożyste są myślę cały czas o związaniu....

Monika - monicurka
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Nie ma na tym forum nikogo doświadczonego w uprawie borówek na balkonie żeby Ci doradził.
Wg mnie-laika, jeżeli na Twój balkon sypie lub nawiewa dużo śniegu to chyba trzeba związać.
A będziesz okrywała też krzak, czy tylko donicę?
Poczytałam na stronce jednej ze szkółek o tych twoich odmianach. To one mają podobno najsmaczniejsze owoce --> pychota
Na wiosnę rozejrzę się za tymi odmianami:) Posadzę u teściów na działce. Bo na moim balkonie będą miały mało miejsca.

Wg mnie-laika, jeżeli na Twój balkon sypie lub nawiewa dużo śniegu to chyba trzeba związać.
A będziesz okrywała też krzak, czy tylko donicę?
Poczytałam na stronce jednej ze szkółek o tych twoich odmianach. To one mają podobno najsmaczniejsze owoce --> pychota
Na wiosnę rozejrzę się za tymi odmianami:) Posadzę u teściów na działce. Bo na moim balkonie będą miały mało miejsca.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Kurcze wiesz co nie mam wietrznego balkonu i raczej śnieg nie zasypie, ale chyba mimo to zakryje całą.... ale jeszcze poczekam aż liście opadną i dopiero wtedy.
A co do złej kondycji opisywanej niżej to może po prostu jedna z borówek już do zimy się szykowała i dlatego zaczęła liście gubić i marnieć
No nic oby do wiosny....
jak zrobię chochoły to się pokażę
No powiem Ci że owoce z sierry były mmmm-mmmmm pycha
A co do złej kondycji opisywanej niżej to może po prostu jedna z borówek już do zimy się szykowała i dlatego zaczęła liście gubić i marnieć

No nic oby do wiosny....

jak zrobię chochoły to się pokażę

No powiem Ci że owoce z sierry były mmmm-mmmmm pycha

Monika - monicurka
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
a tak z ciekawości to powiem Ci że równolegle kupowałam rodzicom borówki 4 szt. na działkę - tylko nie pamiętam czy to była sierra czy elizabeth - ale w każdym bądź razie moja borówka w donicy jest większa i bujniejsza niż ich na działce.... dziwne dla mnie to jest bo w ziemi powinna lepiej rosnąć, a tu taki psikus.
Monika - monicurka