Historia mojego ogrodu -drAvalanche

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22154
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Dziękuję za kwiatka- super bloog prowadzisz,fajnie się czyta Twoje ogrodowe zwierzenia z postępu prac i zaangażowania poszczególnych członków rodziny.
Czekam na ciąg dalszy,pozdrawiam wszystkich bohaterów tego blooga. :D :D :D
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Jesteś niestrudzony :D Gratuluję wykopalisk ale też postępów w zagospodarowywaniu "krok po kroku" ogrodu.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4091
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Ja również dziękuję za kwiatek :D !

Odcisk muszli fantastyczny!!!
A roślinki w ogródku nieźle sobie rosną.

No pogoda trochę się popsuła, ale od przyszłego tygodnia Wasze prace znowu mogą nabrać
tempa, bo kolejna fala upałów nadciąga!
Miłej pracy i odpoczynku na działce!
Pozdrawiam serdecznie
drAvalanche
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 2 maja 2007, o 21:23
Lokalizacja: Siemianowice Śl

Post »

Hello
Dziś kolejne kroki do świetności mojego ogrodu.
Postacie występujące: Mama, Tata, Moja Żona, Moja Córka i ja
Czas: sobota 1 lipiec 2007
Pogoda: słoneczna, przelotna burza ok. 15.00, a później już tylko słońce
Na początek wizyta w mini ogródku.
Posiane warzywa rosną aż miło.

Obrazek

Sałata nadaje się już do zbiorów i pierwsze jej liście trafiły na stół (trochę gorzka w smaku ale go dekoracji w sam raz), pojawiły się pierwsze pomidory (na razie zielone)

Obrazek

zawiązało się kilka ogórków, fasola kwitnie no i wzeszły posiane przez córkę groszki.

Obrazek

Idźmy dalej.
Udało nam się z ojcem ułożyć całkiem niezły kawałek płyt wzmóż płotu oraz wyrównać odchwaszczony przez żonę i mamę teren.

Obrazek

Na wyrównanej i uwałkowanej ziemi posadziłem 15 sosenek odpowiednio zasilonych torfem.
(rośnijcie małe rośnijcie)

Obrazek Obrazek

I na koniec – tradycyjne spojrzenie na dynie

Obrazek

Dziękuję za wizytę w moim ogrodzie i zapraszam za tydzień
Pozdrawiam

Obrazek

Krzysiek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22154
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Fajna relacja :D :D :D Czy sosony przy siatce puścisz samopas czy bedziesz je przycinał na określonej wysokości?
Małe sprostowanie 1 lipiec - to była niedziela.... :wink:
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam Krzysiek, masz super działkę. Sporo czasu zajmie ci jej zagospodarowanie, ale już widać bardzo duże postępy. Też chciałbym mieć taką dużą, niestety u mnie tylko 4,5 ara, więc nie ma zbytnio gdzie szaleć. :D

Pozdro
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Oj Pracusie, jesteście niestrudzeni :D Ja się nie znam, więc chciałabym zapytać , dlaczego sałata była gorzkawa ? Wygląda b. apetycznie ...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
drAvalanche
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 2 maja 2007, o 21:23
Lokalizacja: Siemianowice Śl

Post »

witam
KaRo pisze:Fajna relacja :D :D :D Czy sosony przy siatce puścisz samopas czy bedziesz je przycinał na określonej wysokości?
Małe sprostowanie 1 lipiec - to była niedziela.... :wink:
sosny mamy zamiar przycinać tak żeby stworzyć barierę ochronną do wysokości 2,5 - 5m, dlatego zresztą drzewka posadziłem w odległości 0,5m od siebie
(rzeczywiście 1 lipiec to niedziela - już zmieniam)
Mutari pisze:Też chciałbym mieć taką dużą, niestety u mnie tylko 4,5 ara, więc nie ma zbytnio gdzie szaleć. :D
na działce 4,5 ara też mozna poszaleć - moja mam ma taką małą i udało się jej zrobić mały raj na ziemi - spójrz na jeden z wczesniejszych moich postów tam jest kilka fotek z jej działki. jeśli Cię zainteresuje to mogę podesłać jeszcze kilka fotek z Jej arów.
Ewelina pisze:Oj Pracusie, jesteście niestrudzeni :D Ja się nie znam, więc chciałabym zapytać, dlaczego sałata była gorzkawa ? Wygląda b. apetycznie ...
Plan zaklada że przyszłoroczne weekendy będę spedzał leżąc na hamaku - więc żeby się wyrobić trzeba w tym roku się nieco nazginać.
a co do sałaty - to też nie za bardzo wiem czemu jest gorzka - sprawdzałem czy może to kwestia odmiany sałaty ale nie znalazłem nic o gorzkawych w smaku odmianach. Zamierzamy jeszcze wsadzić kilka nowych sałat, ale innej odmiany i wtedy ocenimy czy w tym ktwi problem. Podejrzewam, to kwestia ziemi. Na działce przez jakieś 10-15 lat nic nie było uprawiane prócz chwastów (głównie podagrycznika) zatem chyba nikt też jej nie nawoził. Żona co prawda podsypała trochę torfu ogrodzniczego pod każdą sadzonkę, ale chyba jednak ziemia jest za bardzo wyjałowiona i może stąd ten gorzki smak. Widziałem ze już zawiązało się kilka strąków fasoli spróbujemy może one będą miały normalny smak.

Dziekując Wszystkim za odwiedziny Pozdrawiam i zapraszam po weekendzie
krzysiek
Awatar użytkownika
grazyna56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 706
Od: 10 lut 2007, o 20:28
Lokalizacja: łódż

Post »

Praca wre :shock: ,robotną masz rodzinkę :D Wiem ile to ciężkiej pracy doprowadzić działkę do wymarzonej ,ale Wam sie na pewno uda ,życzę Wam tego z serca -efekty juz widac ,a bedzie jeszcze lepiej .Pozdrawiam ;:1 ;:1
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Krzysztofie, przy pomocy tylu fachowców, to 200% normy masz jak w banku.Nie łudź się jednak, że przyszły rok spędzisz na hamaku.Grzebanie w ziemi zapadło w twoją świadomość, a to zapada głębiej nią podagrycznik.Nie da się tego tak po prostu zostawić.
Wykopaliska archeologiczne, bardzo obiecujące, może dokopiecie się do dinusiów.Wtedy to mój syn chętnie tam zawita.We wcześniejszym poście pytałeś o drzewa i drzewa owocowe.Nie bardzo mogę pomóc, ale wiem,że brzoza to ogromny smok i wysysa całą wodę w pobliżu.Jeśli chcesz różne drzewa, to musisz zapoznać się z ich systemem korzeniowym i ich wymaganiami ( jak się korzenią, ekspansja, rozłożystość, ewentualnie jak znoszą cięcie itp.)To tyle na ten temat, zbyt mało wiem abym mogła coś więcej doradzić.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Ale zmienia się Twój ogród! Z każdą (moją) wizytą jest coraz piękniej :)

Gratuluję i czekam na nowości z ostatniej działkowej wyprawy!

Pozdrawiam.


P.S.
Uważaj bo sosny naprawdę szybko rosną... ;)
drAvalanche
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 2 maja 2007, o 21:23
Lokalizacja: Siemianowice Śl

7 lipiec

Post »

Hey
Troszkę zaniedbałem składanie relacji – ale wiele się działo na moich arach i za bardzo czas nie pozwalał na pisanie.
Ale po kolei:
Mieszanka zbóż posiana w maju dojrzała już na tyle by ją można było skosić
Obrazek Obrazek

I przeorać w czym bardzo pomocny był zamieszkujący niedaleko koń i imieniu Cichy
Obrazek

Oj natrudził się nieco, ale poszło mu to dość sprawnie – w 3 godzinki zaorał
Obrazek Obrazek Obrazek

i zabronował działkę
Obrazek

udało nam się także dokończyć grodzenie jednej ze storn działki
Obrazek
oraz zacząć grodzenie drugiej strony - choć akurat ta część jest do grodzenia bardzo trudna ze względu na wypływającą zewsząd wodę (0,5 m od granicy jest rów melioracyjny i woda dośc obficie przesiąka - o był to akurat okres niezłych ulew).
Obrazek
oczywiście nie odpuściliśmy sobie walki z podagrycznikiem i innymi chwastami - żona z mamą dalej dzielnie wyrywają chwasta.
Obrazek

i to chyba wszystko co udało nam się zdziałać 7 dnia lipca :D
Pozdrawiam
Krzysiek
drAvalanche
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 2 maja 2007, o 21:23
Lokalizacja: Siemianowice Śl

14 lipiec

Post »

witam ponownie
nadrabiam zaległości więc dziś kolejna relacja z zaległych:
dla odmiany - stawialismy płot :lol:

Obrazek Obrazek
Obrazek

Żeby płot trzyma sie lepiej podłoża przesunęlismy o jakieś 0,5 metra rów melioracyjny i nieco go pogłębiliśmy - Dzięki temu powstała ok mertowa przestrzeń do sadzenia drzew i krzewów a woda nieco sprawniej zaczęła płynąc.

Obrazek Obrazek

płot po obu stronach obsypaliśmy gruzem z rozbiórki starej zawalonej piwniczki (własciwie to kamienie z zwietrzałą zaprawą piaskowo-wapienną), a na całość powstałej przestrzeni nawozimy ziemię która została po wykopaniu stawu.

Obrazek
eleka pisze:... może dokopiecie się do dinusiów.Wtedy to mój syn chętnie tam zawita..
niestety na razie nie natrafilismy na dinusie - ale wykopalismy już kilka podków, ramę z roweru, widelki z motoroweru, drzwi z pieca, ze 30 sprężyn z wersalki, częsci z wozu, kilka kilo puszek po konserwach, sporo złomu niewidomego pochodzenia, parę opon, czaszkę psa, kilka par butów, spodnie dziadka i już nawet nie pamiętam co jeszcze :D

a dawno nie bylo nic o dyniach :D - oj rosną zobaczcie sami

Obrazek Obrazek

stawianie płotu to ciężka robota - na szczęście zostało nam jeszcze 1/3 płotu do postawienia no i przybyło rąk do pracy - dołączył brat któremu się nudzi w wakacje.

ale żeby nie było że tylko płot i płot na koniec coś kolorowego

Obrazek


drAvalanche
Awatar użytkownika
grazyna56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 706
Od: 10 lut 2007, o 20:28
Lokalizacja: łódż

Post »

Pięknie ,widać że nie marnujecie czasu ,a Cichy wspaniały konik -a co dostał w nagrodę za ciężką pracę ;:88 ;:88 ;:88
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
drAvalanche
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 2 maja 2007, o 21:23
Lokalizacja: Siemianowice Śl

17-18 lipiec

Post »

W tym tygodniu dni działkowych udało mi się wygospodarować nieco więcej.
Wtorek i środa na działce za miastem – mała namiastka wakacji.
Można więc nieco podgonić z robotą choć upał nie pozwala na pełne wykorzystanie mocy przerobowych :D
Ale udało nam wstawić płyty do płotu i postawić kilka nowych przęseł,

Obrazek Obrazek

Obszar wolny od chwasta powiększył się o kilka nowych m2

Obrazek

Przeorana część działki została obsiana gorczycą – na nawóz – nie chcę by w międzyczasie narosło na niej za dużo chwastów a wzbogacenie ziemi o kolejny kompost chyba nie zaszkodzi. Trawnik musi poczekać, będę go robił dopiero na wiosnę przyszłego roku.

Obrazek


No i nareszcie mogę pochwalić się pierwszymi efektami upraw.
Pietruszka naciowa, koperek już wzbogacają moje menu, żona zebrała już pierwszą fasolę i pierwszy ogórek – JADALNY – nie był gorzki (jak sałata).
Już niedługo pomidory powinne zmienić kolor na bardziej pożądany.

Obrazek Obrazek

Słońce pewnie wspomoże ten proces przy okazji podrumieniając nasze Ciała
Czego i Wam szanowni forumowicze życzę
Pozdrawiam

Krzysiek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”