Szkodniki i choroby róż

Awatar użytkownika
martaw
200p
200p
Posty: 282
Od: 20 wrz 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Post »

Odświeżam temat , bo bardzo chciałabym zapobiec katastrofie, która mnie spotkała latem. Moje róże zaatakowały wtedy chyba wszystkie możliwe szkodniki i choroby róż. Od czego zacząć, jaką zastosować profilaktykę? A może czekać na objawy? Boję się, że może być za późno, zanim coś dostrzegę. Młode listki i gałązki już zaczęły oplatać cienkie białe niteczki... co robić?...
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Za zgoda i wiedzą autora- dr Choduna z rosarium com.pl, przykazania różane :

Moim zdaniem ważniejsza jest wcześniejsza profilaktyka:
- wygrabianie starych liści - zarodniki chorób grzybowych zimują na "starych" liściach,

- podlewanie róż od "dołu" większymi dawkami wody, ale rzadziej

- podlewanie róż po liściach sprzyja rozwojowi chorób.

- Stosować nawozy wieloskładnikowe, o optymalnym dla róż składzie - przenawożenie np. azotem sprzyja rozwojowi chorób grzybowych,

- optymalny dla róż jest stosunek N : P : K - 2:1:3.

- Należy sadzić róże na optymalnym stanowisku - w miejscu przewiewnym, gdzie szybko następuje "wysychanie" liści.

- Należy także pamiętać o sadzeniu odpornych na grzyby gatunków i odmian róż.

- W ogrodach, moim zdaniem, nie należy stosować chemicznych środków ochrony roślin.
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

Dla Martaw:link opis i zwalczanie niektórych chorób róży
http://fundacja.ogr.ar.krakow.pl/pdf/M. ... _86-94.pdf
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
jadwiga_b
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 11 maja 2008, o 03:50
Lokalizacja: Paryz

Mszyce na rozach

Post »

Witam mam roze w ogrodzie i pelno mszyc na wieszcholkach mlodych pekow, spryskuje je MOSPILAN 20 SP, i nic nie daje, jest co prawda dozo mniej ale po paru dniach znowu sie rozmnarzaja. Prosze o pomoc i o porady w tej sprawje ,pozdrawiam wszystkich :lol:
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1294
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Re: Mszyce na rozach

Post »

jadwiga.bigus pisze:spryskuje je MOSPILAN 20 SP
Mszyce można zwalczać chemicznie, ale wtedy należy się liczyć z tym że równocześnie
zwalczasz owady które zjadają mszyce i automatycznie przedłużasz Twoją walkę z mszycą.
Przeczytaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=20286

Osobiście zgniatam ją palcami, albo traktuje ją ostrym strumieniem wody spryskując od dołu.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
Awatar użytkownika
x_m-k
100p
100p
Posty: 149
Od: 15 mar 2007, o 10:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mszyce na rozach

Post »

jadwiga.bigus pisze:....jest co prawda dozo mniej ale po paru dniach znowu sie rozmnarzaja.
Jeśli nie posłuchasz rady Marka i nie podejdziesz ekologicznie to zastosuj CALYPSO-działa 4-6 tygodni.
Poszukaj na forum tematu LUDWIK i OCET, w ubiegłym roku stosowałem z dobrym rezultatem ale też ma to krótkie działanie (ale jeśli nie ma plagi to jest to dobre rozwiązanie).
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Mszyce na rozach

Post »

Suugi81
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 17 mar 2009, o 08:19
Lokalizacja: Tomaszów L.

Skoczek różany czym go zniszczyć?

Post »

Witam
Moja róża jest już dokładnie wyssana przez tego skoczka. Znalazłem w piwnicy Pyrinex 480 i Nurrele 550. Zastanawiam się czy mogę użyć któregoś z tych środków i w jakich proporcjach, czy muszę coś kupić?
Z góry dzięki za odpowiedź!
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Nie znam tych dwóch akurat, ale na skoczka działa chyba każdy owadobójczy.
Ja ostatnio pryskałam Primorem.
Co do proporcji, to powinna być taka informacja na opakowaniu.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Suugi81
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 17 mar 2009, o 08:19
Lokalizacja: Tomaszów L.

Post »

Potraktowałem go pyrinexem, zobaczymy czy go weźmie :lol:
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A te magiczne mikstury typu octy, płyny do naczyń, cole i gnojówki działają na niego?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Odciąć, aż do pełnego, białego rdzenia i spalić odcięte.
Z pachwin w nasadzach liści, wyrosną za 3 tygodnie, nowe pędy kwitowe.
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

ale mi to zaatakowało wszystkie róże a mam ich około 50 :cry: aj kilka dni temu cieszyłam się pąkami a dzis taki stres aż ból głowy a jakis oprysk moze?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Na razie, to m,nie bierze, po przeczytaniu.
Lepiej, byłoby napalmem na....skoczka różanego. :evil:

Pyrinex 480 :

Szkodliwy Niebezpieczny dla środowiska


Środek łatwopalny.
Działa szkodliwie przez drogi oddechowe i po połknięciu.
Działa drażniąco na oczy i skórę.
Może powodować uczulenie w kontakcie ze skórą.
Działa bardzo toksycznie na organizmy wodne, może powodować długo utrzymujące się
niekorzystne zmiany w środowisku wodnym.
Bardzo toksyczny dla pszczół.

(...)

Rośliny ozdobne (w gruncie).
-pędraki, drutowce.
Zalecana dawka: 5 l/ha.
Opryskiwać glebę przed sadzeniem roślin
i wymieszać środek z glebą używając brony.

Zalecana ilość wody: 600 l/ha


http://www.bip.minrol.gov.pl/FileRepozy ... m_id=14916
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A co teraz da oprysk, skoro larwy bruzdownicy już trwale uszkodziły pędy?


Teraz należy je zniszczyć mechanicznie i podlewać rózę gnojówkami,
żeby szybko odtworzyła częsci zielone i szczytowe, dające pąki kwiatów.
na uszkodzonych, już nic nie urośnie.


http://poradnikogrodniczy.pl/pliki/szkodniki/roze6.html

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
Zablokowany

Wróć do „Róże”