Moje spełnione marzenie Malgocha1960

[Niunia1981]

Później się pochwal co tam posadziłaś dzisiaj

[AGNESS]

Małgosiu ależ u Ciebie parapety pełne zieloności I malutkie sieweczki i piękne wyrośnięte już okazy Begonie już wielkie i dorodne, u moich dopiero przebijają się kiełeczki. Już tak bardzo chciałabym wynieść te wszystkie sadzonki na słoneczko, żeby zdobiły taras i wzmacniały się na powietrzu....ale pogoda niestety nie pozwala ....

[lulka]

GOSIU,nowy wąteczek i piękny poczatek wiosny
Widze, że się u Ciebie sporo dzieje. Siewki pieknie wschodzą. Ja po pracy mam lenia i raczej mało robię, bo jak chłodno to sie nie chce Więc czekam konca tygodnia

[tade k]

Małgosiu , tylko na jeden dzień zostawiłem Cię a tu takie zmiany
Witam w nowym
Sianie różnie , ale dalie i begonie masz wspaniałe. Parapety nabite ,będzie kwitło na wiosnę. Nie uszczykiwałem dalii , ale myślę , że trochę opóżni kwitnienie. Tak jest u wszystkich roślin. Ale kwiatów będzie na pewno więcej , łodyżki będą także przez to krótsze.

[lojka 63]

Gosiu podziwiam twój piękny domek i wszelkie zielone dzieła ale będzie w lecie raj

[malgocha1960]

Witajcie moi mili.Jestem padnięta,wszystko posadzone,a na dodatek jak to skończyłam miałam do rozebrania połowę swiniaka.Poporcjowałam i zostawiłam do jutra do odparowania,bo zupełnie świeżutki.
Posadziłam hosty,liliowce,zawilce,krwawniki,jeżówki,tojady,chelone,floksy i nie pamietam co jeszcze.

[x-ag-a]

Tytan pracy jesteś, Gosiu - podziwiam... Dobrze, że masz to już za sobą, ale dzisiaj powinnaś odpocząć...

[malgocha1960]

Aguś,nie spię od drugiej w nocy,o 4 ej wstałam posortowałam mięso i schowałam do zamrażarki.Wstawiłam kapustę i pochodzę trochę po ogrodach może zachce mi się spać.
U nas dzisiaj wietrzno od rana,ale wychodzi słońce i było rano 8 na plusie.

[x-ag-a]

Gosiu, ale to już finisz, prawda? Połóż się, bo naprawdę odwaliłaś ogrom pracy...

[malgocha1960]

Finisz Aguś,finisz,bo kręgosłu odmawia mi juz posłuszeństwa,tyle kg dżwigania przez tyle godzin.

[Tacca]

Odpoczywaj kobieto, bo nie będziesz miała siły latem się cieszyć . U mnie dzisiaj tak wieje że chyba domowymi sprawami się zajmę.

[Malgolinka]

Witaj Małgoś, ale poszalałaś, kilka dni mnie nie było a tu już nowy wątek, melduję się i lecę nadrobić zaległości
miłego dnia

[Marzenka79]

Gośka to struś pędziwiatr

[korzo_m]

Kiedy sadziłaś dalie, że już są do uszczykiwania, moje jeszcze w ogóle nie kiełkują.

[malgocha1960]

Danusiu,u mnie też wieje bardzo i całe szczęście,że nie mam na razie nic do roboty w ogrodzie,a w domu czekam na wenę,bo nic mi się nie chce.
Gosiu,nadrabia,nadrabiaj,a gdzie się podziewałaś?
Pędziwiatr to bym była ileś kg mniej,teraz żadna wichura mnie nie porwie.
Dorotko,tak jakoś chyba na poczatku marca,ale nie wszystkie u mnie wzeszły,niektórych w ogóle nie widac i nie wiem czy nie zgniły.Muszę pogrzebać w ziemi i zobaczyć co tam się w nich dzieje.