Wreszcie ciut zwilżyło ! Mam nadzieję, że jeszcze popada. tade k Witam u mnie. Róża będzie od południa i będzie miała tam słonko cały dzień, no chyba, że całkiem się "zarażę" na tym forum , wpadnę w szał sadzenia i zrobię busz. sweety Mieszkam w lubelskim. Tulipanowiec... pisałam o nim gdzieś wyżej. Rośnie wiele lat, nie kwitł, bezproblemowy jak na razie.
U mnie w końcu też pada. Zaczęło w nocy. Nareszcie.
Niech pada, bo znowu grzybów w tym roku nie będzie i ja trawnik chce siać, a u mnie był pył nie ziemia.
Witaj Beatko, widzę, że cieszysz się deszczem. ja tez się wczoraj cieszyłam, ale jak się okazało że wczoraj bez przerwy padało, potem cała noc i dziś też bez umiaru to zaczynam się zastanawiać, czy to naprawdę takie dobre? Czy ta nasza aura musi ze skrajności w strojność? Z upałów w zimnicę. Ze słońca w słotę.
Widzę manię żurawkową, wszystkich bierze i dobrze bo to piękne rośliny.
Ewa, cieszę się, chociaz ten deszcz to kolejny dzień przestoju w pracach ogródkowych. Jutro muszę sama stać w sklepie (święto), a latem nie zamykam w święta , pojutrze jazda po towar a praca może dopiero w piątek... tyle jest do zrobienia. Nie wiem czy wyrobię się z planami do zimy.
Na razie mam jedną czerwona żuraweczkę. Jest prześliczna i te delikatne kwiatuszki na łodyżkach. Jeszcze nie rozgryzłam czym różni się żurawka od żuraweczki, ale z czasem i to doczytam a wtedy zaszaleję żurawkowo.
Beatko ja u swoich żurawek obrywam paki kwiatowe bo wtedy rozrastają się kępy po konsultacjach na forum doszliśmy do wniosku że podobnie jest z funkiami- kwitnienie osłabia roślinę, ale to nie ukrywam że żurawki mają kwiaty też piękne.
Ja uwazam, ze "gnojowka jest dobra na wszystko" i podlewam tez nowe nasadzenia. Rozcienczam tylko dobrze, zeby nie popalic.
A z tymi kwiatami to dobry patent musze tak na funkiach porobic, bo interesuja mnie bardziej ich liscie.
Mogę do dyskusji ,,podłączyć ''' się Na żurawkach absolutnie obcinać. Zrobiłem eksperyment , różnica kolosalna w wyglądzie i wielkości. U Igorka także obcięte , Kto chce może zobaczyć , jak wyglądają. Gnojówki są bardzo dobrym nawozem , ale bez przesady. Częściej , małymi dawkami. Teraz jest ostatni termin podlewania. Póżne nawożenie spowoduje , że żurawki nie skończą wegetacji przed zimą i na wiosnę może być wielkie rozczarowanie.
Dziękuję za Wasze odpowiedzi.
Narobiłam gnojówki pokrzywowej i teraz gdzie ją można jeszcze wykorzystać?
Z bólem serca oberwę ten kwiat. I tak dzisiaj serce mnie boli, bo moja ziemia to taki pył mimo dodania torfu na rabaty, rośliny posadzone rzadko i po tym deszczu są rozłożone, i ochlapane błotem. Żuraweczka całkiem do podłoża się przykleiła.
Tak czy tak cieszę się, że leje
Beatko nie martw się roślinki wstaną.Moja hortensja bukietowa "Grandiflora" zupełnie położyła się na ziemi , kwiaty mocno nasiąkły wodą a dzisiaj już się prostuje, roślinki po deszczu dostaną wigoru , soki zaczną szybciej krążyć itd same pozytywy.