MARYSIU dzisiaj oglądałyśmy z Tosia właśnie te liście i też tak myślałam ,ze to tojadowe liście ,ale w innym miejscu wycięłam zasuszony tojadowy patyk i tam było 0 liści ,

To chyba będzie Tojad Napellus ,albo Fisheri kupione w ubiegłym roku u p. Marka P.W ubiegłym roku mi nie zakwitł, więc zapomniałam o nim
GRAŻYNKO już nawet do ogrodniczych nie zaglądam .Dzisiaj Tosia

kupiła mi w Lidlu wióry rogowe

Ona jest niezastąpiona .Te prognozy mnie dobijają

jak tu wszystko zaczyna podchodzić do góry
EWCIU przyszła i to w jakim stylu

Dzisiaj już zaniosłam do ogródka Twoje ubiegłoroczne nasionka onętek ,żeby nie zapomnieć ich wysiać
MAŁGOSIU za oknem ptaszki ślicznie śpiewają zaczynają budować nowe domki ,a tu takie mrozy mają się pojawić

Gdzie nie gdzie piszą ,ze u nas ma być -10 a tu śniegu brak a róże szaleją