Mój zielony raj cz.3

[Margo2]

Małgosiu, zgubiłam wątek.
Bardzo się cieszę, że znowu jesteś z nami
A kiedy ten kiermasz się odbywa?
Gdybym tam była na pewno nie wyszłabym z pustymi rękami

[ewazawady]

Małgosiu, róża z poprzedniej strony, której imienia zapomniałaś, przypomina Geoffa Hamiltona.
Na zdjęciach berlińskich bardzo podoba mi się zestawienie gaury z niecierpkami.

[Ma-Do]

Mirko,masz rację,by wątek żył,trzeba w nim po prostu często bywać.

Iwonko,zamówienia oczywiście są i teraz planuję co gdzie powsadzam.
Już tęskno mi do wiosny,a tu dopiero spadł pierwszy śnieg!
A na kiermasz wybrać się warto,choćby tylko popatrzeć

Gosiu,miło,że mnie znalazłaś. Kiermasz jest 2x w roku-w kwietniu i we wrześniu.
A tam wiadomo,że zawsze coś wpadnie w ręce,a jest w czym wybierać.

Ewo,dzięki za rozpoznanie róży,najprawdopodobniej to jest G,Hamilton
Cieszę się,że ją mam,mimo że nie zamawiałam,bo lubiłam tego miłego angielskiego ogrodnika i jego program.A zamiast której ją dostałam,to przekonam się wiosną gdy rozgarnę kopczyk i sprawdzę nazwę na etykietce .

A teraz na biało póki śnieg leży

[Margo2]

To u Ciebie większy snieg niż u mnie
U mnie prawie nic nie ma
Może kiedyś się wybiorę na taki kiermasz

[iwona0042]

Witaj Małgosiu, no i już po śniegu, już raczej wiosennie się robi, widać już coś u Ciebie?

[Ma-Do]

Iwonko,cieszę się ,że jesteś .
U mnie kwitną już śnieżyczki i ranniki,ale zdjęć nie mam,bo nie wzięłam aparatu

[kogra]

Jejku tyle śniegu masz jeszcze ?
U mnie jest go już niewiele a słonko skutecznie zmniejsza jego ilość.
Hamiltona też uwielbiam i mam na kasetach stare jego programy, nawet oglądałam sobie niedawno.
Róża jego imienia jest bardzo ładna, fajnie że Ci się trafiła.

[iwona0042]

No i ranniki, i znowu przypomniałam sobie o nich za późno , ale to nic, u Ciebie się nimi pozachwycam, jak tylko będzie okazja

[Ma-Do]

Grażynko,śnieg to już wspomnienie,teraz podziwiam pierwsze kwiatki



Iwonko,zapraszam,wydłubiemy kępkę póki widać gdzie rosną.

[kogra]

U mnie w zeszłym sezonie o tej porze też już kwitły śnieżyce.
W tym niestety jeszcze trochę śniegu zalega, ale słonko coraz wyżej i coraz cieplej się robi.
Mam nadzieję, że niedługo też będę miała takie widoki.

[iwona0042]

Małgosiu jak tylko będę mogła sama się ruszyć to na pewno przyjadę, taka wiosenka u Ciebie

[Margo2]

Muszę sprawdzić "moje" ranniki.
Wiem tylko, że pies zmasakrował część, bo były posadzone obok piwonii.
A tam zakopałam jajka za rada taty, żeby wzmocnić piwonie, bo nie chcą mi kwitnąć.
Posadziłam na odpowiedniej głębokości.
Pies wszystkie jajka wykopał i zakopał piwonie
W tym rokui chyba czeka mnie ponowne ich sadzenie

[Ma-Do]

Grażynko,zima u ciebie była bardziej śnieżna i chłodniejsza niż u mnie,ale i Ty doczekasz się niedługo swoich śnieżyc.Co roku je podziwiam .
Iwonko,zapraszam gdy tylko będziesz mogła.
Gosiu,a czemu Twoje piwonie nie kwitną?Są za głęboko wsadzone,czy je głodzisz?
Mam taki przepis(chyba podawała forumowa Peonia)-pod koniec pażdziernika podsypać obornikiem lub kompostem(daję wiaderko pod krzak)+superfosfat i sól potasową ok.150g na krzak.I kwitną ,nawet te rosnące w cieniu.
A o jajkach,nie słyszałam. ,ale to zawsze ryzyko,że ktoś głodny się tym jajem zainteresuje.

W ogrodzie pojawiają się pierwsze kwiaty,ale nie wygląda to zbyt ładnie,bo rabaty nie uprzątnięte po zimie . Nie wiadomo jak będzie z pogodą,więc nie ma się co śpieszyć .Na razie jest cięcie winorośli i innych krzaków.




Cyklameny czują się dobrze ,nawet pojawiły się siewki.

[iwona0042]

Małgosiu cyklameny wyglądają na zdrowiutkie, pięknie no a ranniki, słoneczka wiosenne

[Margo2]

Może ja je za bardzo zagłodziłam. Jak czytam co Ty swoim dajesz, to moje na 100% głodują. Daję im cos tam jeść jesienią, bo wiem, że one wtedy zawiązuja pąki, ale nie tyle. A teraz to mi pies zasypał całkiem te piwonie wykopując jajka. Muszę wykorzystac Twój sposób
Jeśli nie zakwitną wiosną, w sierpniu je wykopię. Dam pod nózki sporo obornika z kompostem i posadzę od nowa.