Ogród Azy. cz5.

[Aza]

Aga dzięki za odwiedziny.
Ewo kropkowaną miodunkę masz, ale gdybyś chciała białą to proszę bardzo ona się rozrasta.
Teraz tak leje ze nawet Klara siedzi w domu.

[EwkaEs]

Olu z Azy ogrodu,Hmm,u nas przeszła krótka burza z grzmotami,a teraz leje,czekam aż przestanie trochę.Bo moja nieprzemakalna kurtka jest dziś w Zakopanem i fotografuje obiekty sanatoryjne,w tym KaBeKę.Miodunkę białą chętnie,w Śródpodagrycznikowym dobrze rośnie.

[Aza]

Ewo jesteś w KBK i do mnie nie wpadłaś, czy tylko twoja kurtka na innej osobie.

[EwkaEs]

Olu,jestem w Krk i dopiero co przestało lać,kurtka(mokra) też wróciła z Zakopanego na koleżance z Łotwy.

[Aza]

Dziś lało , jak już pisałam, to sa wczorajsze zdjęcia, kiedy była pogoda.

[kropka2]

A ta roślinka z ostatniego zdjęcia to co to ? Nie znam jej.

[Aza]

To rzeżucha łąkowa, taki chwast rośnie w łące dziś jest już wykoszona, w dzieciństwie nazywana była kaszką i służyła do zabawy.

[EwkaEs]

Olu-U Ciebie jeszcze forsycja kwitnie???

[Aza]

Dziś nadal kwitnie mimo upału, choć to już nie pierwsza świeżość.

[magry]

Nigdy nie widziałem zawilca narcyzowego na stanowisku naturalnym.Czy one wyglądają tak,że można je podzielić na mniejsze sadzonki ? Skąd takie pytanie ?
Mam jeden egzemplarz tej rośliny,która ma już ok.10 lat.Przez cały ten okres próbuję wysiewać nasiona ale nigdy nie uzyskałem nawet jednej siewki.Roślina też nie
jest tak okazała aby można ją podzielić.Czy w ogóle na niżu,bo to roślina wysokogórska,jest to możliwe ? Może niepotrzebnie robię te eksperymenty z wysiewaniem.

[Aza]

Ja mam dwa egzemplarze, obydwa już kwitną kupiłam w muzeum TANAPu, dwa bo bardzo lubię tę roślinkę. 100% pewności spotkania tej roślinki to przełom czerwca i lipca nad Litworowym stawem, to co mam w ogrodzie jest nędzne w porównaniu z dzikimi okazami i ma jeden pień, czy jak to się fachowo nazywa i do podziału się nie nadaje.
Moje osobniki wyraźnie rozrastają się, ale to nie jest tempo znane zwykłym ogrodnikom. trzeba by pogadać z panami w Łomnicy to może coś by się dowiedziało, ta roślinka zawsze u nich jest.

Zawilce 16 lipca ubiegłego roku nad Litworowym Stawem.



z drugiej strony stawu śniegi.

[Maska]

Jaka słodka maleńka psinka!
Bardzo ładny zawilec nie widziałam takiego jeszcze A pokażesz ta lepnice z bliska

[lora]

cudne zawilce a i białe tulipanki bardzo ładne nie widziałam takich u nas.
Olgo wreszcie masz zielono

[Aza]

Marysiu lepnica bezłodygowa to takie maciupeństwo że za dobrze nie dam rady pokazać bo mam dość kiepskie makro na dziko to są to różowe poduchy, ale ona lubi 2000mnpm.
Misiu ja zupełnie nie mogę sobie uświadomić skąd mi się te białe tulipany wzięły w ogrodzie.

Dzień dziś był słoneczny lecz zimny, dzisiejsze zdjęcia z ogrodu i spaceru z Klarą.

[Maska]

Olgo góry cudowne, pierwsze kwiaty też, ale połączenie z fotogeniczną Azą to komplet. Dla mnie husky i malamuty to piękne psy