Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Paweł - niezawodny jesteś !!
Dzięki :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Knga jaszczurek w tym roku jest u mnie pod dostatkiem, dosłownie trzeba patrzyć pod nogi ,żeby nie nadeptać. Wygrzewaja sie na tarasie od południowej strony między doniczkami i na ścianie domu. Jakiś czas temu jedna skoczyła na mnie ze ściany właśnie, myślałam ,że zawału dostanę :roll: .

Mirko no przecież martwych roślin nie będe pokazywać ,bo kto by to chciał oglądać?? A susza była, oj była, a właściwie dalej jest , bo ten deszczyk ,który popadał to tak tylko zwilżył wierzchnią warstwę gleby. Hortensje ,które rosną pod drzewami dalej wiszą smętnie.

Basiu ano żywa, żywa hahaha. Rzeczywiście mam taki miszmasz roślinny, nie mogę zdecydować sie na konkrety. Wiąże się to niestety z większymi wydatkami jeśli chodzi o ziemię,nawozy itp, bo jedne rośliny lubią kwaśną ziemię inne zasadową, inne z kolei z domieszką gliny itp,itd...Ale kocham wszystkie rośliny i wszystkie sa dla mnie piękne i ciekawe, dbam o nie jak umiem ale one nie zawsze chcą ze mną współpracować :( .

Henryku masz rację, nawet w najgorsze dni przynoszą ukojenie duszy

Aniu to klonik variegata wplątany w fuksje :lol:

Halinko bardzo dziękuję :D

Ewka bardzo sie cieszę ,że zaglądasz choćby i po cichu :wink: . Paweł juz odpowiedział co to za roślinka :D . Bardzo go lubię, jest bezproblemowy w uprawie i kwitnie bardzo długo.

Aniu a nie wiesz ,że marzenia sie spełniają???? Zyczę Ci tego z całego serca ;:196


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Naranija wreszcie zawiązała owocka, może w końcu skosztuje jak smakuje ten "nektar bogów"??

Obrazek

Granat

Obrazek

Iiiii... zapomniałam jak ta roślinka sie nazywa , ale zawsze kwitnie na biało, a w tym roku jedna postanowiła zakwitnąć na różowo w ciemno rózowe kropeczki

Obrazek
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Cudne roślinki ;:215 Sama egzotyka. Mnie najbardziej spodobał się Pachstachys Lutea i Crosandra o srebrzystych listeczkach. Urocze są obie roślinki , widziałam je po raz pierwszy i uwierzcie , są cudne , bo widziałam je na żywo.

Ta roślinka co zakwitła Ci na różowo w ciapeczki, to chyba Acidantea, U mnie kwitnie normalnie na biało, ale cudnie pachnie.
Miłego wieczoru ;:19 ;:196
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Aniu ;:196
O właśnie ,dzięki, to ta roslinka :D . I to są te co od Ciebie dostałam w tamtym roku na wiosnę. Wszystkie wtedy kwitły na biało,ciekawe czym ta jedna została zapylona ,że tak zakwitła?
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Z tymi cebylkami, to dzieją sie cuda. Ja w tamtym roku dostałam kilka mieczyków, każdy kwitł inaczej Kwiaty były trój kolorowe, po prostu cudne. W tym roku te same cebulki zakwitły prawie jednakowo na czerwono, byłam zaszokowana, tylko jeden był cytrynowy, żadnych obwódek, kolorowych środeczków. :(
Awatar użytkownika
eriopus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1339
Od: 24 cze 2015, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Ale fajny zielony kącik sobie wygospodarowałaś i zagospodarowałaś :) Piękne hibiskusy i niesamowicie wyglądająte granaciki :) Czy już jadłaś owoce z własnej uprawy? Jaki mają smak?
Peklenc
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 22 cze 2015, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 51.528797, 16.280008

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

:wit No, granaty cudowne. Rosną w donicy jak mniemam?
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Jak w raju ;:219 ;:215 .A masz chociaż troszkę czasu,by przycupnąć na tym fotelu ;:224 ?
A co to za kwiatki podobne do bzu?
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20244
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Jak pięknie u Ciebie! I jaki porządek... Naprawdę cudownie i stylowo. ;:333

No i kwiaty - bajecznie kolorowe. Takie widoki to ja lubię! ;:oj
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
wiera
200p
200p
Posty: 374
Od: 11 lip 2014, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

No piękności u Ciebie ;:oj ,wiele roślin widzę pierwszy raz :oops: :oops:
Gratuluję zielonej ręki do tej pasji ;:180
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Izo uwielbiam 'przychodzić' do Ciebie w odwiedzinki. ;:168
Ogród masz bajeczny nie wspomnę o roślinkach które są wisienką na torcie. ;:oj ;:138

O proszę ceropegia kwitnie ;:138 ;:oj U mnie też za kwitnienie się wzięły....mam nadzieję, że już niedługo kwiaty pokażą się w całej krasie. :roll:
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Cudowne masz hibiskusy, te kolory ;:173 inne rośliny też wspaniałe, cudowny busz ;:63
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Ale pięknych kwitmien się naoglądałam u ciebie ;:196 :wit .

Srebrna crossandra u ciebie zakwitła- a znalazłaś może jej nazwę odmianową? :wit
izabela14
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 lut 2012, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Dziękuję wszystkim za miłe słowa i przepraszam ,że ciągle mnie nie ma :oops: .
Troszkę koloru z ogrodu i nie tylko...
Hibiscusy

Obrazek
Wallflower
Obrazek
Avignon
Obrazek
Topaz Glory ( tym razem zakwitł inaczej niż zwykle)
Obrazek
Boreas Blue
Obrazek

Obrazek
Madrid
Obrazek
Snow Queen
Obrazek
Fifth Dimension
Obrazek
Braun Derby
Obrazek


Bouganvillee


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Fuksje

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Fuchsia boliviana luxurians
Obrazek

Obrazek

i takie tam...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek


Hoje zaczynają wracać z wakacji :wink:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Awatar użytkownika
Miroslawa
200p
200p
Posty: 326
Od: 8 sie 2007, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja nieuleczalna choroba:) cz.2

Post »

Ale dałaś po oczach kwieciem :heja Wszystko pięknie Ci kwitnie ;:138 jesieni nie widać.
Iza, czy możesz podpisać hibiskusy??? Proszę ;:180
Pozdrawiam, Mirka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”