Lidziu Pusia lubi kubraczki ale ten jej nie przypadł do gustu

czekam kiedy się w nim wytarza w ogrodzie
Ciemiernik odchoruje bo on jest obrażalski to jeden z tych kapryśników
Marysiu masz rację, pomyślę o norkach

jak nie to karakułami musi się zadowolić
Cebulowe się rwią jak szalone do wierzchu, boję się ruszać liści aby teraz nie zmarzły
Ewo moje futrzaste trawki ślicznie wyglądają

i przy wietrze ślicznie szeleszczą tylko wiosną zbieram wszędzie suche liście
Śnieg niestety mnie ominął
Stasiu mój
Helleborus niger obraził się na mnie całkiem bo jego kaprysy znałam i dlatego zmienił właściciela a ten co został to była siewka i o dziwo zakwitła

Oj zimno się zrobiło a ja mam jeszcze cebule lilii do posadzenia bo mi odbiło i zakupiłam

ale dostaną mieszkanko w skrzynce w substracie do wiosny
Aby zakończyć sezon ogrodowy to jeszcze ostatni zakup dotarł wczoraj

wejgela
Marjorie, bluszcze
Profesor Seneta i bluszcz arbori
Compact
z nimi nie będzie problemu bo doniczki duże i dostaną zimowanie w inspekcie
