MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2572
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Czytanie całego wątku to pouczające ale i czasochłonne zajęcie :oops:
Czy mógłby Ktoś pokusić się o małe kompendium podstawowych informacji na temat łupania rurek i przechowywania kokonów?
Chodzi mi o to:
1. kiedy można zacząć łupać rurki? Czytając wcześniejsze wpisy, rozumiem, że już można?
2. czym łupiemy? W internecie naoglądałam się filmików, gdzie używano od nożyków do tapet do rozcinania całych rurek wzdłuż, do łupania i wyciągania kokonów palcami. Która metoda najlepsza i najbezpieczniejsza dla kokonów?
3. Co robić z kokonami po wyłupaniu? Oczyścić, czy nie? Jeśli tak, to jak?
4. Jak i gdzie przechowywać? Pod "jak", rozumiem: w jakim pojemniku, jak wentylowanym, jaka warstwa kokonów, jak często je przesypywać? Pod "gdzie", mam na myśli: w jakim pomieszczeniu i gdzie w tym pomieszczeniu?
Zaczęłam łupać rurki, ale po chwili zaczęłam się zastanawiać, czy nie za wcześnie? Włożyłam kokony do pudełka kartonowego z dziurkami. Pudełko wstawiłam do drewnianej szopki na narzędzia. I tu znowu mam wątpliwości. Jak jest słoneczny dzień, z temperaturą na zewnątrz 15 C, to czy nie jest za ciepło w środku dla kokonów? Czy jak położę na półce, to kartonu nie przegryzie mysz i nie zeżre pszczół? A może podwiesić pudełka z kokonami w skrzynce pod sufitem?
A może od razu do lodówki?
Pewnie za bardzo rozkminiam, ale chciała bym zrobić wszystko jak należy :wink: , więc proszę o kilka wskazówek :D
Pozdrawiam Lucyna
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7967
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

O kokony w naturze, w jakichś trzcinach, szczelinach w przeróżnych warunkach - a to upał, w zimie siarczysty mróz a to odwilż, przecież nikt nie dba, a kokony dają radę więc nie przejmuj się aż tak bardzo.
Zaczynam łupanie w październiku, przywiezione z działki rurki trzymam na balkonie, zabezpieczone przed zamoknięciem. Wyłożyłam tylko 500 rurek i skończyłam już łupanie. Świeże, nowe rurki (też 500 szt.) już mam wyłożone na półeczce pod zadaszeniem domku.
Łupię przy pomocy noża do wykładzin, jest o wiele solidniejszy od tego do tapet. Na deseczce, nacinam kolanko rurki i trzcina sama pęka, trzeba jej pomóc bo nie zawsze pęknie na całej długości. Kokony podważam i wydłubuję starym śrubokrętem, na gazetę, przeturlam je ręką parę razy żeby je oczyścić z odchodów. Resztę śmieci z robactwem ląduje w koszu, w śmietniku w specjalnych pojemnikach dla odpadów biodegradowalnych (czy jakoś tak). Kokony tak wstępnie oczyszczam i już nic z nimi więcej nie robię. Lądują w kartonowym pudełku, raczej płaskim, z otworkami. Ktoś tu pisał, że bezpieczna grubość warstwy kokonów w pudełku to max 2 cm. Wywiezione na działkę. W ub. roku trzymałam je w domku i dopiero w marcu wyłożyłam na zewnątrz. Jednak wczoraj owinęłam karton starym ręcznikiem , bo karton cieniutki jest bardzo i od razu umocowałam na zewnątrz , na rurkach trzcinowych. Zabezpieczyłam siatką na krety, co by jakiś dzięcioł się nie dorwał, i mam z głowy aż do wiosny. Myszy u nas nie harcują, zdziczałe koty się z nimi rozprawiają. Jeśli obawiasz się myszy to przechowaj je do wiosny w jakiejś skrzynce.
Być może inni bardziej się przykładają , i lepiej sobie to wszystko organizują. Popatrz, Żagiel ma tak ładnie oczyszczone kokony, mnie się nie chce.
Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 949
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

gienia1230 mi też się nie chce ale trzeba mam jeszcze 20 pakietów do roboty.
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2572
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Dziękuję Gieniu Po prostu dwa dni temu znalazłam w ogrodzie (na szczęście nie u mnie, tylko w pracy) świeżo wygryzioną murarkę i spanikowałam, że może jest za ciepło i pszczołom się coś pomyliło i zaczną się masowo wygryzać ;:oj
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2572
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Jestem w połowie łupania rurek (wiem, że to krótko i mało rurek, w porównaniu a poważnymi Hodowcami z Forum) ale podzielę się swoimi spostrzeżeniami.
Kokony zakupiłam w tym roku po raz pierwszy. Wcześniej nie miałam do czynienia z hodowlą dzikich pszczół. Do dwóch ulików włożyłam rurki: z trzciny, z rdestu sachalińskiego, z żylistka i zasklepione od tyłu słomki papierowe o średnicy 8 mm. W każdym były wyłożone zarówno murarki ogrodowe jaki i rogate.
Co do ilości namnożonych pszczół z poszczególnych gatunków, w poszczególnych rurkach, jeszcze nie pokuszę się o podsumowanie. mam jednak uwagi co do samych rurek:
1. trzcina o średnicy (wewnętrznej) 6-10 mm. Łupie się łatwo, zasiedlana przez obydwa gatunki murarek. Kokony o wielkości uzależnionej od średnicy rurki. Dość czyste, z rzadka obumarła czerw pszczoły lub sam pyłek. Kokony nie zawsze wypełniające całość rurki.
2. rdest sachaliński. Tu zaszalałam, bo miałam rurki o średnicy od 7 do 15 mm. Łupanie jeszcze łatwiejsze niż w przypadku trzciny. Rurki niemal w 100% zapełnione. W szerszych dominowały murarki ogrodowe. Kokony ułożone nie wzdłuż, ale, w poprzek komórek. Pyłku nazbierane więcej, niż larwa mogła zjeść, więc się osypywał, kokony ogromne (ok 1 cm) i osnute przędzą. Przy łupaniu wszystko oprószone wszechobecnym i nadmiarowym pyłkiem. Zdarzały się muchówki i roztocza. Za każdym kolanem po kilka kokonów ogrodowej.
3. Słomki papierowe. Do nich miałam najwięcej obaw, jak się okazało , nie uzasadnionych. Słomki zebrane były po 50 w pęczku, wszystkie długości ok. 20 cm, od tyłu zasklepiłam papier marche. W rurkach zarówno rogata, jak i ogrodowa. Zapełnienie w 100%. Na rurkę przypadało 10-13 kokonów. Żadnych pasożytów, nadmiarowego pyłku. Zdarzały się martwe czerwie. "Łupanie", którego najbardziej się obawiałam, okazało się mega-łatwe. Wystarczy naciąć z góry słomkę na 2 mm i odwijać papier jak cukierek. Okazały się super fajne, niestety są dość drogie.
4. żylistek. Całkowita porażka. Co prawda wszystkie rurki są zasiedlone, ale są tak twarde, że nie odważę się ich otwierać. Z wielkim trudem rozłupałam kilka i były w całości zasiedlone przez ogrodową. Pewnie tak jest i w pozostałych. Dam to w całości do pracy, tam i tak stosują kupne "hotele dla owadów". Jak się pszczoły wygryzą, rurki spalę.
Pozdrawiam Lucyna
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6988
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Hej
Szczurobobik , dzięki za podsumowanie , bardzo przydatne informacje ;:215
Co do rurek papierowych mam pytanie , czy nie zwilgotniały ? Czymś je zabezpieczałaś ? Co to za papier , którym zasklepiałaś ?
Ja co roku kupuje rurki trzcinowe , to są też nie małe koszty , myślę ,że papierowe wyjdą taniej :D
Asia
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Ja w tamtym sezonie pierwszy raz zastosowałem rurki papierowe , na końcu tylko je zszyłem zszywaczem i tyle...za 200 sztuk 10 mm płaciłem jakieś 30 zł , są w kolorze czarnym , widziałem że są zamurowane , ale nie wiem czy to rogata dla której były kupione czy ogrodowa która zalepi wszystko.... ;:224
Coś je też podgryza jak ostatnio widziałem , ale jeszcze nie czas na ingerencję.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7967
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Mam jeszcze zapas rurek trzcinowych na 2026 i 2027 r, wykładam po 500 szt. Kupiłam wtedy gdy były względnie tanie. Ciekawi mnie jak i dokładnie z czego, jakiego papieru robi się takie papierowe rurki?
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2904
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

U mnie najlepiej sprawdzają się rurki papierowe zrobione ze starych, zleżakowanych książek których nikt nie chce. Są wystarczająco przewiewne nie napakowane farbą, odpowiednio nawinięte nie zapadają się pod wzajemnym ciężarem. Najlepiej jak jeszcze sobie przez zimę poleżakują bo zauważyłam, że świeże rurki z papieru nie cieszą się zainteresowaniem.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2572
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Ja kupowałam słomki papierowe do napojów w kolorze szarym/naturalnym. Miały średnicę 8 mm, bo takie małżonek znalazł na necie :wink: Długość miały niecałe 20 cm. Papier marche do zasklepienia tyłów robiłam z paćki z papieru toaletowego z rozwodnionym wikolem. W następnym sezonie wikol zastąpię zwykłym klejem szkolnym, bo masa skleiła rurki za mocno i ciężko się odrywały. Zastanawiam się również, czy nie zostawić trochę niezasklepionych na próbę. Zauważyłam, że jak trafiła się trzcina bez kolana, pszczoły murowały z obydwu stron.

Na chwilę obecną kartony z kokonami mam w domku narzędziowym. Mają przyjść przymrozki. Jaka temperatura na minusie jest dla kokonów bezpieczna? Czy przy większych spadkach temperatury zabierać pudełka w cieplejsze miejsce?
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2572
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Ja kupowałam słomki papierowe do napojów w kolorze szarym/naturalnym. Miały średnicę 8 mm, bo takie małżonek znalazł na necie :wink: Długość miały niecałe 20 cm. Papier marche do zasklepienia tyłów robiłam z paćki z papieru toaletowego z rozwodnionym wikolem. W następnym sezonie wikol zastąpię zwykłym klejem szkolnym, bo masa skleiła rurki za mocno i ciężko się odrywały. Słomki papierowe nie wilgotniały, też miałam tą obawę, ale jest ok. Zastanawiam się również, czy nie zostawić trochę niezasklepionych na próbę. Zauważyłam, że jak trafiła się trzcina bez kolana, pszczoły murowały z obydwu stron.

Na chwilę obecną kartony z kokonami mam w domku narzędziowym. Mają przyjść przymrozki. Jaka temperatura na minusie jest dla kokonów bezpieczna? Czy przy większych spadkach temperatury zabierać pudełka w cieplejsze miejsce?
Pozdrawiam Lucyna
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 949
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Moje trzymam w kartonowych pudełkach w szafce na balkonie całą zimę i wystawiam w marcu do ulików z trzciną to cała opieka.
Pozdrawiam zagiel
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7967
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Lucynko, piszesz, ze są w domku narzędziowym i niech sobie tam zostaną. Moje kokony też ub. zimy były w składziku z samych desek, mróz był ponad 20 stopni i nic im się nie stało.
Dotarły rurki papierowe, właściwie to tylko jedna oferta na rurki o przekroju 8 milimetrów. Na dodatek nie ma opcji dostawy kurierem do domu, tylko paczkomat. Na dodatek ten paczkomat to nowego typu bo tam nie wklepuje się nr telefonu. A niech ich !!! Nie biorą pod uwagę, ze odbiorcami są też osoby starsze. Ale młodzież pomogła.
A teraz prośba, jak sprawnie , prostym sposobem je zasklepić?

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2904
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Ja wbijam 1 końcówkę do ziemi :D
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7967
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Ok, fakt, proste, czyli urabiasz w jakiejś misce błocko i zanurzasz końcówki. Robota na działce, w domu nie ma sensu paprać się tym.
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”