MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w ogrodach. CZ I

[Suppa]

Najważniejsza jest średnica wewnętrzna
Np u mnie zalepione są rurki o średnicy 7 - 9mm, a także 4 - 6 mm przez inny nieznany mi gatunek. Niedawno badałem rosnące w okolicy trzciny, miały tylko 4 - 5,5 mm...
Wygląda na to, że dla murarek znów będe musiał ciąć rdestowca

[Piotr1970]

zależy mi na małym ulu pszczół miodnych, nawet jedna ramka na sam początek by sie mi przydała by spróbować jak to jest z tymi pszczołami

[agrazka]

wiecie co, a ja zrobiłam im takie domki i nie mam murarek

[Swagman]

mały ul to jest kilka ramek co najmniej- roik taki na 1 ramko nie jest w stanie przetrwać zimy- tylko silne roje są w stanie się ogrzać przez okres zimy- w środku roju temperatura podczas zimy oscyluje ok 20 C więc aby taką temperaturę utrzymać owadów musi być całkiem sporo i muszą mieć zapasy pokarmu pszczoły formują się na zimę w kulę jest to tzw kłąb zimowy aby zimowanie przebiegło pomyślnie kula powinna mieć ok20-25cm żeby uformować kłąb w tych granicach pszczół musi być ok 20-28 tyś dodam ze latem w roju jest ok 50-60 tyś pszczół a w silnych rojach nawet więcej

[Piotr1970]

zauważyłem że już pszczółek ogrodniczek nie widać, za to jeszcze osy brzęczą w tunelu z pomidorami i ogórkami

[Piotr1970]

rozłożyłem wabik na pszczoły miodne, wszystko zjadły osy

[Piotr1970]

pojawiły się pszczoły ogrodniczki, jest ich dzisiaj bardzo dużo nie mogłem ich policzyć ,

[Piotr1970]

codziennie rozkładam wabik na pszczoły miodne i teraz mam dużo os i dziś pszczół ogrodniczek

[Piotr1970]

nie wiem dlaczego , ale dziś pszczoły ogrodniczki są jakby wysmarowane tłuszczem, kleją się, nie mogą fruwać, wzajemnie z siebie ów tłuszczyk zjadają -zlizując. Mam wrażenie że są to te pszczoły które były przygniecione podczas wczorajszej uczty , bowiem dostały ciasto (miód z cukrem pudrem) do którego dodałem herbatę z melisy.
jest ich bardzo mnogo. Oprócz peszcół ogrodniczek są osy i pszczoły miodne, ciekawe skąd się tu znalazły?

[Pawel Woynowski]

wiecie co, a ja zrobiłam im takie domki i nie mam murarek

A kiedy zrobiłaś te "domki", czyli gniazda. O tej porze roku już ich nie zasiedlą. Poczekaj z tymi gniazdami do wiosny, niech zostaną tam gdzie są. Wczesną wiosną jak się zaczną wygryzać z innych gniazd to powinny znaleźć i Twoje gniazda. O tej porze roku kończą już obloty, i po zamurowaniu ostatnich komórek giną. Na przyszły rok, nowe pokolenie wygryzione wiosną, będzie szukało nowych siedzib.

[Piotr1970]

a jeśli podkarmiane są to też kończą swoją pracę już w sierpniu??

[Space99]

Chodzi mi po głowie pytanie czy murarki w tych rurkach z trzciny nie zmarzną w zimie? Wiszą sobie takie domki na wolnym powietrzy i chroni je tylko ścianka rurki.

[Baryczka]

Wiosną "zaraziłam się" od Was murarkami, zrobiłam dwa domki z trzciny poukładanej w przyciętych plastikowych butelkach.
Tak to wyglądało zaraz po zawieszeniu na drzewie:


Obserwowałam domek, ale nic nie zauważyłam, w jednym z nich zadomowił się pająk, więc dałam spokój. Drzewa wypuściły liście, które zasłoniły moje "ule".

Niedawno pewien łobuziak przesunął butelkę, aż wszystkie słomki się wysypały, kilka z nich zostało rozdeptanych. Chciałam je wyrzucić, ale po przyjrzeniu się, zauważyłam w jednej z nich takie oto larwy:

Czy to są larwy murarek? Może jakichś innych stworzonek- ktoś wie jakich?

Widzę, że na oko jakieś 10% słomek jest zaklejona, więc pozbierałam je i z powrotem umieściłam w butelce na drzewie (na wys. ok. 1.5m). Pękniętą włożyłam w inną, szerszą trzcinkę. Czy coś z tego będzie?

[Piotr1970]

A możesz powiedzieć ile pszczółek się zagnieździło. Bo ja swoich nie zliczę, Jest ich mnogo.a to wszystko przez wabienie miodnych pszczół.

[Pawel Woynowski]

Piotrze, to pokaż nam swoje gniazda, zrób fotki.