Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko - już wiem co będę robiła z kolejnymi kamieniami jakie wykopię u siebie - zakopię na ścieżkach trawiastych :heja
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Kochani - cieszę się ,że podoba się Wam mój skalniak ( a właściwie jeden ze skalniaków , bo mam w ogrodzie trzy !) Kiedyś opisywałam budowę tego najnowszego z wielkimi płaskimi kamieniami granitowymi, powiem więc tylko nieskromnie , że sama jestem z niego bardzo dumna :)

A teraz "z innej beczki" - wyszłam wieczorem na ganek : cisza , spokój , ciepło... w powietrzu unosi się zapach jaśminowca , cudnie , letnio, nastrojowo... I zaraz przypomniała mi się piosenka śpiewana przy ogniskach na obozach letnich lub biwakach, z gitarą. I zaczęłam ją sobie nucić pod nosem i pstryknęłam takie czerwcowe, nocne zdjęcia...



"PIEŚŃ O NOCY CZERWCOWEJ" / K.I.Gałczyński/

"Kiedy noc się w powietrzu zaczyna,
wtedy noc jest jak młoda dziewczyna,
wszystko cieszy ją i wszystko śmieszy,
wszystko chciałaby w ręce brać(...)

Obrazek

Ja jestem noc czerwcowa,
królowa jaśminowa,
zapatrzcie się w moje ręce,
wsłuchajcie się w śpiewny chód.

Oczy wam snami dotknę,
napoje dam zawrotne
i niebo przed wami rozwinę
jak rulon srebrnych nut.

Obrazek

Oplącze was to niebo,
klarnet uczynię z niego
i będzie buczał i huczał,
i na manowce wiódł.

Ja jestem noc czerwcowa,
jaśminowa królowa,
znaki moje są: szmaragd i rubin,
i pieśń moja silniejsza niż głód."
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelino, kwitną Ci jeszcze Rh i lilak? :shock:
Moje już od dawna czekają na następną wiosnę.
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

:wit pięknie się ogląda i czyta u ciebie :)
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
mme33
1000p
1000p
Posty: 1015
Od: 26 lis 2008, o 21:26
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Mistrzostwo w każdym calu ;:138
Magdalena pozdrawia :)
Zapraszam do ogrodu
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16202
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko, wyobraź sobie, że właśnie wczoraj odbywało się w naszej stolicy Święto Muzyki. Rozmaite zespoły muzyczne wyległy na ulice. W klubach i domach kultury odbywały się koncerty, Ja również wraz zmoim M śpiewaliśmy z naszym chórem na fajnie ustawionej estradzie ulicznej. No a potem, po częci ofucjalnej usiedliśmy sobie z gitarką w knajpce i między innymi śpiewaliśmy na cztery głosy "Balladę o nocy czerwcowej". Zawsze tę pisoenkę bardzo lubiłam. Towarzyszyła nam na studenckich rajdach wypadach.
Ewelinko niezmiennie zachwycają mnie twoje pnącza. I mam małe pytanko. Posadziłam przy murze dwubarwny bluszcz. Niestety nie ma on przylg. Jak zrobić, żeby jednak się piął, a nie chcę stawiać dodatkowych kratek przy elewacji. Czy przyklejać go plastrem :?:
I jeszcze jedno, dzisiaj byłaś w moim wąteczku dwa razy. Raz przyszłaś do mnie, a drugi raz do Dali :;230
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Wandziu- imię już poprawiłam ... ;:180 Ot, starość nie radość...
Chciałabym posłuchać "Nocy czerwcowej " w Waszym wykonaniu... A wiesz ,że ja też podśpiewuję z gitarą do wtóru ? Ale bardziej amatorsko, z przyjaciółmi, w małym gronie...


Teraz ogrodowy misz-masz - kolejne zdjęcia :

85.Obrazek 86.Obrazek

87.Obrazek 88.Obrazek

89.Obrazek 100.Obrazek

101Obrazek102Obrazek

103Obrazek104Obrazek

105Obrazek106Obrazek

Na koniec pan KOS , który chętnie śpiewa dla swej wybranki rano, wieczorem i czasem w ciągu dnia

107Obrazek108Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16202
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko, urokliwe te twoje gąszcze i ogrodowe zakątki. Pytasz u mnie, czy to już demencja. No nie wiem...i właśnie się nad tym głęboko zastanawiam, bo jednak zapomniałaś mi odpowiedzieć na temat bluszczu i tego, jak ma się on piąć po murze, gdy jakoś nie chce ;:24 ;:24
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

wanda7 pisze: Pytasz u mnie, czy to już demencja. No nie wiem...i właśnie się nad tym głęboko zastanawiam, bo jednak zapomniałaś mi odpowiedzieć na temat bluszczu i tego, jak ma się on piąć po murze, gdy jakoś nie chce ;:24 ;:24
No i tu mnie masz! Zapomniałam. ;:223
Więc z tym bluszczem jest tak : zależy o jakim myślisz . Zimozielona HEDERA jest samoczepna, WINOBLUSZCZ TRÓJKLAPOWY i PIĘCIOKLAPOWY - MUROWY - też. O ile mi wiadomo wszystkie inne pnącza, bluszcze i pseudobluszcze trzeba jakoś mocować. Jeśli nie kratownica czy choćby system cieniutkich żyłek (drucików), które niekoniecznie będą zdobić ścianę , to może faktycznie taśma dwustronnie klejąca ,taka "piankowa" ( łatwo ją docisnąć do muru ) pocięta na niewielkie paseczki. U mojej teściowej na działce taki "system" przytrzymuje na ścianie altanki zwykły WINOBLUSZCZ PIĘCIOKLAPOWY i to od kilku sezonów.
A jaki to ma być bluszcz ?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16202
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Jest to bluszcz, czyli hedera, a odmiana to złotolistny "Profesor Seneta". Kupiony w szkołce w Ciechanowie. Na murze prezentowałby się świetnie. No i myslę, że to może i niezły pomysł dać mu do towarzystwa winobluszcz ;:196 Skoro bluszcze pną się po siatce, to może ten zechciałby się piąć po "siatce" z winobluszczu :?: Dzięki za pomysł :)
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Tak pięknie u ciebie - czerwcowo, jaśminowo i nastrojowo :) A ten ogródkowy misz-masz, jak go nazwałaś, to marzenia wielu z nas :D
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelino, ja oglądam Twój wąteczek zawsze, nie zawsze natomiast piszę :roll:
Piękne zakątki u Ciebie-jest co podziwiać ;:108
I ta noc czerwcowa ;:224
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Miniony długi weekend spędziliśmy na Kaszubach. Mieszkaliśmy w maleńkiej miejscowości Czartołomie i kolejny już raz odkrywaliśmy nowe , nieznane miejsca w Borach Tucholskich. Tu, w miejscowości BRUSY-JAGLIE mieszka i tworzy p. Józef Chełmowski- artysta ludowy. Jego obrazy, rzeźby i ich specyficzne przesłanie ? to zjawiska trudne do zakwalifikowania. Prymitywne , wyraziste i barwne ... Twórca nawiązuje do kultury Pomorza i tradycji kaszubskich .

Na podwórzu , na ścianach domu i zabudowań gospodarczych , na dachu , drzwiach , w oknach i na okiennicach , na płotach - właściwie wszędzie , gdzie zerkniemy, mnożą się dziwaczne konstrukcje z metalu ,proste drewniane rzeźby i płaskorzeźby , naiwne ,barwne malunki na desce, blasze, szkle, ba ! niewiarygodnie pomalowane są też stare kanki na mleko ,stołki, beczki czy wiaderka !

Obrazek Obrazek

Anioły, demony, Pan Jezus i Matka Boska, drewniane stacje Drogi Krzyżowej , baby z dziećmi , brodaci starcy, Dedal i Ikar, skrzypek, kochankowie , ptaszki i niedźwiedź , baranki i motyle ...

Obrazek Obrazek

Czego tu nie ma ! Jest też WSZECHŚWIAT i APOKALIPSA ? wyrażające filozofię życiową pana Józefa.

Obrazek Obrazek

Jest ... wychodek , z którego można skorzystać całkiem gratis(!) , choć nie polecam :;230

Obrazek

I wreszcie ? jest bajkowy , wiejski ogródek ? gąszcz zieleni, magiczny pierwotną siłą natury. A w tym ogrodzie to , co najbardziej mnie urzekło - rzeźby i niezwykłe , niepowtarzalne ule , pomiędzy starymi, pogiętymi konarami jabłoni...W kilkunastu ulach mieszkają sobie pszczoły, więc ogród pracowicie "brzęczy"... Do tego dodajmy niewielki wiejski warzywniak , malwy pod płotem i wiciokrzew zdobiący ścianę domu, nieodzowne pelargonie i ostróżki... Tu czas się zatrzymał ! Jest swojsko, troszkę bałaganiarsko, swojsko,naturalnie.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Po całym tym prywatnym skansenie krążą zwiedzający ( p. Józef nie pobiera opłat za wstęp ; gdy jednak zostawiamy symbolicznych parę groszy mówi , że to będzie ?na rozwój kultury ? !) A cierpliwi gospodarze chętnie odpowiadają na wszelkie pytania. Jeśli będziecie w pobliżu Chojnic - zajrzyjcie tam koniecznie !
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16202
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Sztuka prymitywna ma w sobie niepowtarzalny klimat, który przenosi nas w dawne czasy, gdy nie było jeszcze Internetu, komputera ani telewizji i książki, tylko bajarze przekazywali z pokolenia na pokolenie stare tajemnicze baśnie.
W tych prostych dziełąch i przedmiotach można znaleźć wiele uroku. Tutaj najbardziej spodobała mi się Droga Krzyżowa w wykonaniu pana Józefa.
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ciekawa wycieczka i ciekawy ogródek. Te ule są niesamowite :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”