Truskawkki cz.2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5443
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Ja też już zbieram :) Elkaty górą, póki co, pod każdym względem :wink: Elsantę mam z wiosennego sadzenia, więc tylko pojedyńcze owoce (na części sadzonek oberwałam kwiaty), też mi odpowiada smakowo, mimo wcześniejszych obaw co do smaku. Mam też jakieś odmiany NN i chyba Polkę (o ile dobrze pamiętam), ta jeszcze nie dojrzewa. Aaaa... i Alfę, ale ona jest późna, poza tym nie spodziewam się po niej rewelacji.

Może jutro cyknę fotki :D
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Ja nie mam odmiany hanoye (nie wiem jaka moja jest) ale też się długo wybarwia. Dziś zerwałam co się dało i takie nie za bardzo dojrzałe bo strasznie gniją. Te które były całe czerwone "rozłaziły się" w palcach. Tych częściowo zabarwionych nie zostawiam do jutra ani na krzakach zni zerwanych bo po prostu zgniją. Właśnie robię przetwory z takich jakie są. Mimo braku wybarwienia są słodkie. Mam nadzieję na poprawę pogody bo jest dużo zielonych.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

rianoks pisze:majs a ty coś na pleche prskasz jak wyjdzie? hmm wertylcylioza grrr a u ciebie też sie tak działo z truskawkami?
Niczym nie pryskam jak zbieram. A ten grzybek trafia się prawie co roku na kilkudziesięciu młodych krzakach, a ponieważ jest ciężko odróżnić :werty.: od zgnilizny 3 sadzonki jadą do laboratorium, reszta podejrzanych na stos, a na całe pole Aliette.
brak polskich znaków
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Truskawki - cz.2

Post »

ostatnia szansa
Pogodę mamy podobną , ale odpukać ale u mnie nie gniją .. a nie pryskałaś na plechę ?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Czwarty rok mam truskawki (co roku dosadzam nowe) i jeszcze niczym nie pryskałam - uprawa czysto ekologiczna :) . W poprzednich latach (nawet w 2010) nie gniły. Czuję, ze niestety będę musiała zacząć jak mam mieć owoce w przyszłych latach.
A deszczu ostatnio bardzo dużo, mam wrażenie , że ciągle leje :( .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

ostatnia szansa
Im starsze truskawki tym więcej dziadostwa na nie ma ochotę, grzybki się namnażają i z roku na rok jest ich coraz więcej tym bardziej że niczym nie pryskane.
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne
Tutaj jest kilka ekologicznych oprysków.
Zresztą teraz jest i tak już za późno, szarą plechę trzeba niszczyć jak tylko zaczynają truskawki kwitnąć.
Dużo wilgoci brak słońca to raj dla :szaraka:
Aczkolwiek nie każde gnicie truskawki musi być spowodowane szarą pleśnią
Pozdrawiam
brak polskich znaków
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Oj za bardzo się pochwaliłam , bo zdarzają się sporadycznie zgnite ..
Ale i ślimaczki się czestują i sarenki a jeszcze coś mi wygląda że i młode bażanty..za dużo tych smakoszy..:(
majs mam pytanko sąsiadka narzeka ze u mniej przy szypułce gniją co to za choroba czy plesń?
rianoks
100p
100p
Posty: 177
Od: 12 lip 2011, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Truskawki - cz.2

Post »

a zbiory jak tam?
ehh ta ortografia
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

juda
To raczej wina pogody, woda spływa po gałązce i zostaje w szypułce, nie wiązałbym tego zjawiska z jakąś chorobom.
ostatnia szansa
Małe pytanko.
Czym masz podścielone truskawki?

-- 10 cze 2012, o 18:16 --

rianoks
Powoli zaczynam, pogoda pod psem temperatury poniżej +16 i brak słońca.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5443
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Porobiłam i ja fotki - ubiegłoroczne (połowa lipca) krzaczki, sadzone po 2 :) Tak wygądają (między nimi da się przejść, tylko trzeba uważać na owoce, które leżą na ziemi):

Obrazek

Nakrywam je siatką, niestety nie dostałam tej typowej przeciw ptakom, więc używam cieniującej, bo ptaki tylko czekają ;:223 Owoce nie gniją, odpukać, tzn. dziś jedna była z niewielką plamą (widać ją na ostatniej fotce). Nie pryskałam jednak, chciałam sprawdzić, jak na korze się będą sprawdzać.

I owocki z bliska - niestety mój aparat nie radzi sobie z czerwienią i wychodzą jakieś pomarańczowe :?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i większa część dzisiejszego zbioru (resztę pożarłam na miejscu, bo testowałąm, które lepsze ;:224 )

Obrazek

Edit: smaku ani zapachu kory w owocach nie stwierdziłam :wink:
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Co gorsza pogoda deszczowa cały tydzień.. dopiero w drugiej połowie poprawa
PanOgrodnik
100p
100p
Posty: 142
Od: 24 kwie 2010, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Jak długo trwaja zbiory truskawek ? Około miesiąca ?Widze, ze wiekszosc forumowiczow uprawia truskawke pozioma(tradycyjna). Czy ktos uprawia truskawka pionowa(pnaca)?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Ja nie mam podścielonych truskawek :oops: . Nie zdobyłam słomy, a siano wiem, ze nie jest dobre, wiec nie są wyścielone ani te na ziemi, ani te na włókninie.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Przeglądnęłam w internecie opis chorób truskawek i moim zmartwieniem nie są typowe choroby. Duża część moich truskawek popękała od strony szypułki i w tym miejscu zgniła, część gnije od strony szypułki bez pękania. Tam gdzie mam działkę dolewa deszczu non stop, gniją truskawki, które nie leżą na ziemi. Kilka razy (np wczoraj) zauważyłam, że koło mojego domu nie było deszczu, a jak pojechałam pochodzić po działce, to było świeżo po kolejnym deszczu. Jeszcze nie widziałam takiego zjawiska (a parę lat żyję), że praktycznie po całym sadzie mam duże skupiska grzybów na trawie (szkoda, że nie są jadalne).
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
rianoks
100p
100p
Posty: 177
Od: 12 lip 2011, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Truskawki - cz.2

Post »

A moje pytanko Odmiana honey szukam oprysku na chwasty jakiegoś dobrego aby powiecmy zwalczało chwasty a nie tylko wchłoneło a efektu zero. słyszałem o srodku też co perz zwalcza tylko nazwy teraz nie kojaże
PS. mam juz kawałek po zbiorach wiec bez obaw moge juz tam zaczac pryskac
ehh ta ortografia
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”