Norbitki kawałek świata cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Beatko lilak afgański bardzo ciekawy, po raz pierwszy go widzę dzięki Tobie. Szkoda tylko, że nie mam miejsca w ogrodzie na krzewy. :wink:
Nietoperze kojarzą mi się z dzieciństwem. Od zawsze mieszkały u nas stodole, a wieczorem fruwały po podwórzu. Bałam się ich okropnie. ;:202
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

U mnie nietoperze latają nad stawem . Nie mam pojęcia gdzie mieszkają. Może własnie w stodole... Po sąsiedzku tez stoją opuszczone zabudowania i jest dużo różnych chaszczy.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Norbitka napisał(a):
Moje krety jakieś dziwne. Kopców nie mam wcale, za to ryją na potęgę. Może to nie kret? ale korytarze są duże....
garbowski napisał:
tfu tfu może masz Beata to bydle..ono kopców nie robi https://pl.wikipedia.org/wiki/Karczownik
Postanowiłam napisać o tym w moim wątku, może jeszcze ktoś coś podpowie.

Ja już nie wiem co ja mam, ale nie mam siły. Zrobiłam pięknie od nowa rabatę, wyłożyłam kartonami wolne przestrzenie i posypałam korą. Po kilku dniach kartony w powietrzu, a tam gdzie ich nie ma, kora wymieszana z ziemią, góry i doliny. Gdy przerabiałam ją, trafiłam na tunele. Domyślam się, że to coś teraz chce je odbudować.
To, że mam szczury już wiem na pewno. Niestety przestały pobierać trutkę, a trupa znalazłam jednego. No ale czy szczury by miały tyle tuneli... ? mam wiele miejsc na terenie całej działki z takimi dziurami i tunelami i nie mam już sil do walki, zakopywania, udeptywania i patrzenia co dzisiaj usycha...
Na katalpie założyły sobie gniazdo gołębie. Załatwiłam karmę, żeby dogadzać siedzącej na jajkach gołębicy Takie śliczne były.... były... Pewnego dnia na trawniku znalazłam jajko z 4 dziurkami i piórka... Gołębi nie mam... :(
W desperacji wydałam 100zł na pewien środek dozwolony tylko dla wyspecjalizowanych firm, wcibiam juz z miesiąc w dziury i zero efektu. Znajomy jest tym środkiem zachwycony. Krety wyniosły się nawet od sąsiada. Tego czegoś chyba i atom nie ruszy :(
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

PADA deszcz !!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;:138
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Beatko , nie mam pojęcia , co to za ''szczury'' masz w ziemi ;:oj ;:oj Ale co by tam szczury robiły , to jakieś inne gryzonie. Jajka i gołębie to koty lub kuny mogły załatwić. W takim przypadku pień okręcamy blachą na pół metra, po blasze drapieżniki ślizgają się. Można też kołnierz zrobić , taki sam efekt , tylko ,że nieładnie odstaje.
Deszczu nie mam , ale zachmurzyło się , parno jak diabli, może i u mnie do wieczora dojdzie. Popchnij chmury :D
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Chmury już sobie poszły , ale nie wiem gdzie :) z 10-15 min padało ale dosyć ładnie. Od razu roślinki się wyprostowały, jednak ziemia tylko z wierzchu zwilżona.
Za to ponoć w Dzierzkowicach (syn dzwonił z trasy) drzewa powywracane.

Szczury ... mam zrobioną taka wiatę z części stodoły. Akurat w tej części kiedyś był kurnik i teściowa wiecznie ze szczurami walczyła, czego pamiątką jest masa potłuczonych szkieł .
Leżały sobie tam wory z odpadami po rozbiórce elewacji z sidingu oraz siding.
W tym roku postanowiłam tam wysprzątać i zrobić zadaszony kącik wypoczynkowy. Mam fajne dwustronne palety z gęstymi deskami, wiec będzie podłoga;)
Wracając do tematu... co tam się działo, jaki smród... i kupa korytarzy. Rozłożyłam trutkę, po kilku dniach dorodny szczurek leżał na środku podwórka po czym trutki więcej nie ubyło.

Chyba blacha nic nie pomoże, bo katalpa rośnie tuż przy żywopłocie wiec po nim da się wejść.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

No to problem , jak po żywopłocie wejście drapieżniki mają . Szkoda ptaków. Jak szczury nie mają schronienia , to same się wyniosę , tylko jak będzie podłogo to właśnie dla nich dobrze zrobisz. Może w pułapki złapią się, musisz się ich pozbyć. A deszcz to chyba do mnie idzie, ciemno się zrobiło , wiatr się ruszył , byle bez szaleństw. Ale natura jest nie do powstrzymania , zrobi co zechce. ;:131
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

:wit widzę martwy okres....pobudka! Co tam słychać?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Oj Agnieszka........

Co słychać... wszystko zryte przez kury sąsiadki...ma tego ze 100szt.. Straty kilkusetzłotowe... kora, nowe nasadzenia, o robocie nie mówiąc... już mi ręce opadły :( .. a sąsiadka na to... to sobie ogrodź....
Na razie kury zamknęli...

Dobre wieści... zostałam babcią :) Jutro wnuczka kończy miesiąc :)
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Beatko ;:196 moje gratulacje, niech wnusia zdrowo rośnie ;:167 Walczysz dalej z gryzoniami :?: u mnie w dalszym ciągu kret buszuje :( Piszesz że korytarze są bardzo szerokie, takie korytarze robią myszy karczowniki...całkowita ich długość ciała to 20 cm...poczytaj w necie o tych gryzoniach. Najgorsza plaga, trudna do zwalczenia. Pozdrawiam ;:167
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

To są szczury ........ Kupiłam żywołapkę... złapałam jednego, znalazłam też 2 trupy .. trutki zjadły już kilka kg...

O takie ślicznotki :)

Obrazek
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Beatko hej ;:196 witaj w klubie świeżutka Babciu.
Daaawno Cię nie "widziałam" nauczycielko od E-pka ;:209
Współczuję sasiadki, ja mam ten etap prawie za sobą.O! Szczury to prawdziwa tragedia, no ale mogły od sąsiadów przejść, będzie Ci trudno pozbyć się tego paskudztwa, wszak ponoć inteligentne szkodniki.
Powodzenia i pozdrawiam gorąco ;:3
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Witaj Basiu. Ciekawa jestem jak z e_p. Mi minęło 3lata.
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Beatko mnie minie 17-kwietnia -3 lata.
Najbardziej cieszy mnie, że córkę wyciągnęłam z analogów i parujemy czasem obie i nie capimy dymem.
Ona jest na 0 % nikot. a ja coraz częściej także na zerówce.
Zdradź :D imię wnuczki.
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Córka mieszka w UK i mała ma tatę anglika ... no i ang. imię - Charley. Ja od niedawna przechodzę na 6mg nikotyny :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”