Fafka
Joluś - wielkie dzięki za takie miłe słowa.
Ja uważam, że faktycznie hibiskusa /conajmniej jednego/ to naprawdę warto mieć - one pomimo różnych o nich opowieści są niesamowicie wdzięczne.
A teraz pozdrowienia dla córci-nieogrodniczki - to tak samo jak i moja - tylko, że przynajmniej lata z aparatem po ogrodzie i fotki przerzuci na komputer - to już dla mnie ulga.
Pewnie - jak obcinam wiosną to wysyłam - w ubiegłym roku kupowały u mnie Forumki.
Nawet mam sadzonki tej czerwonej pełnej - rosną u mnie od wiosny.
christinkrysia
Krysiu - aha... tobie chodziło o kształt drzewka.
Tak, masz rację - każde drzewko koronę ma w kształcie kuli.
One od samego podłoża są prowadzone na pojedynczy pień. Ale miałam jeszcze sadzonki tej pomaranczowej pełnej - a kierując się tendencją zmniejszania ilości doniczek, które trzeba wynosić wiosną i wnosić jesienią do domu - podsadziłam każde drzewko drugim - pomarańczowym kolorkiem.
Tak - zdecydowanie twój czerwony pełny to jest ten sam co i mój.
Krysiu najlepiej przypomnij się wiosną to ci wyślę szczepkę z tego pomarańczowego. Ja ten żółty kolor też mam tylko teraz fotki nie znalazłam, albo nie był sfotografowany - bo dostałam od dzieci w tym roku chyba na imieniny.
Ale mam jeszcze jeden o pełnych rózowych kwiatkach