![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Bardzo dobrą odmianą jest Jonathan (coroczny), też w ten klimat, zapylacz, nie choruje. Z punktu widzenia cydrów - też dobry. Na cydr również podobno Wealthy - także bardzo wartościowa odmiana, pancerna i może być na lekką suchą glebę. Płodna, tylko owoc drobnieje.
Boskoop i szara reneta to dziś to samo, tj. pod nazwą "szara reneta" zwykle Boskoop się kryje. Tylko że zwykły, nie czerwona wersja.
O jakiej pepinie rozmyślasz? Ribston Pippin jest bardzo ciekawy, jedna z tych superwitaminowych odmian, wit. C więcej niż w cytrusach. Też cydrowy
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Cydry chyba juz znalazłaś?
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Na mniejszą skalę można (właśnie wypróbowałem) sokowirówką i sok potem wycisnąć w płótnie. Da się ręcznie, silna męska dłoń i szmatka, niechaj wykręca
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)