Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
maryla73ab
1000p
1000p
Posty: 3139
Od: 26 sie 2008, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelinko zarówno Twoje jak i z arboretum różaneczniki są przecudne,ach takie widoki z okna rano cudo... :D
pozdrawiam Maryla...

Moje wątki
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Cieszę się ,że Wam się podobają. :oops:

?Wśród kwiatów,
jak wśród dobrych i szczęśliwych myśli,
Olśniony pól wiosennych złotym widowiskiem,
Wyciągam ręce (?)?
/?Upojenie? Leopold Staff/

A skoro się podobają - to jeszcze trochę ich zdjęć:

Obrazek Obrazek
Azalia wielkokwiatowa "GIBRALTAR" i Różanecznik "PERCY WISEMAN""

Obrazek Obrazek
Niziutki różanecznik gęsty (Rh.impeditum) "BLUE TIT" i powoli przekwitający "ALBUM NOVUM" ( ten zakwitnie ponownie w VII , ale już nie tak obficie)

Obrazek Obrazek
"PERCY WISEMAN" w całej krasie !

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Azalia japońska "GISLINDE"

Obrazek Obrazek
RÓŻANECZNIK " Gartendirektor Glockner" w pełni rozkwitu , a obok...już po wyłamaniu przekwitłych pędów kwiatowych. Ma ładne , młode przyrosty , więc za rok , miejmy nadzieję , znowu da pokaz!
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelino, jak oglądam Twoje olbrzymie krzaczory cudnie kwitnące, to mam ochotę iść do swojego ogrodu i wsie swoje wykopać i kupić nowe. Twoje są przepiękne :shock:
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Marcin Ale wymyśliłeś ;:14 RODODENDRONY potrzebują kilku lat , by się w naszych ogrodach zaaklimatyzować ,nabrać ładnego pokroju, rozrosnąć ... Daj im więc czas. I niczego nie wyrzucaj !

Jeszcze kilka barwnych zdjęć :

Obrazek Obrazek
Maleńki różanecznik " PRINCESS ANNE" w trakcie kwitnienia - a obok już po :(

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Dopiero zaczyna rozkwitać tegoroczny nabytek : Różanecznik "HACHMANN'S CHARMANT"
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelino masz rację. Ale wiesz jak to jest. Widzisz u kogoś piękne okazy, super kwitnące, to od razu chciało by się mieć takie u siebie.
Ewelina pisze: Obrazek
Pamiętam ten dzień jak się cieszyłaś z jego zakupu :D Tyko wyleciało mi z głowy co musiałaś wykopać, aby ją posadzić. Chyba .. jak mnie pamięć nie myli, to był jakiś Rh ;:24
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6148
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Cudne .. chyba coraz bardziej przekonuję się do nich.

Moje Rh słabo kwitły w tym roku - ale to ich pierwsze kwitnienie u mnie i ciesze sie z każdego kwiatka :) Za to azalie dość obficie .. jak na tak młodziiutkie egzemplarze :)
Też mam Gibraltarkę, ale moja ma jakby ciemniejsze kwiaty :)
I w ogóle azalie jakoś bardziej się zaaklimatyzowały u mnie niz Rh:)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Marcin Masz rację . Przesadziłam stamtąd czerwoną azalię japońską , która za bardzo się rozrosła. Ma teraz na innej rabacie więcej miejsca. Sądząc jednak po wielkości młodych przyrostów na "Prncess Anne" , ona również za długo tu nie pozostanie... Na szczęście wszystkie rh. są niekłopotliwe, jeśli chodzi o przesadzanie .

Bernadko Przekonaj się , koniecznie :) Azalie są może poza okresem kwitnienia mniej dekoracyjne niż różaneczniki (szczególnie wielkokwiatowe, bo gubią liście ) , ale za to o wiele od nich odporniejsze i mniej wybredne , gdy chodzi o stanowisko , czy odczyn gleby . A gdy kwitną ! Ech, są po prostu wspaniałe :) Ja planuję w przyszłym roku dokupienie kilku krzewów azalii wielkokwiatowych właśnie (przez zimę wymyśle jakieś miejsce dla nich :))

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Na dobranoc takie oto zdjęcia mojej FORSYCJI :
1. w czasie kwitnienia
Obrazek

2. po kwitnieniu , ale przed przycięciem
Obrazek

3. po przycięciu i dokarmieniu ( teraz sobie myślę ,że należało bardziej ją "ciachnąć", ale nie będę już poprawiać )
Obrazek

I na koniec

Obrazek

białe krzaczki , czyli : ŚNIEGULICZKA / TAWUŁA van HOUTTE'A (Spirea vanhouttei) ,a z prawej FOTERGILLA WIĘKSZA (Fothergilla major)
Obrazek Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelinko, cuda :shock: Koniecznie muszę dokupić ze dwa - trzy większe różaneczniki, żeby nie czekać wieki na takie widoki. Pięknie, pięknie, pięknie... O tej porze roku nic im w ogrodzie nie dorówna. Twoje faktycznie wzorcowe, piękne zielone liście i obfitość kwiecia absolutnie powalająca. W zestawieniu z połaciami wychuchanej trawy i poduchami z bluszczu to widok na miarę raju...
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4274
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelinko też wpadłam w zachwyt nad azaliami. Nawet miałam chęć na pomarańczową u Szmita kupić, ale były po 50 zł :shock: i w necie znalazłam taką stronkę.
http://www.goldplants.eu/ Można poczytać o odmianach. :wink:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Kwitnące krzewy budzą zachwyt, śliczna choć niedoceniana tawuła van Houtte'a i przepiękna Fotergilla.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ewelinko ja z innej beczki - o hortensję pnącą - czy musze pamiętać o jakichś szczególnych "widzi mi się" tej panny? Kupiłam małą sadzonkę i nie chcę jej zmarnować.
Ogródek EdytyB

zapraszam
spokoj
100p
100p
Posty: 156
Od: 15 mar 2009, o 19:11
Lokalizacja: Sląsk

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

" Poezja jest jak potok, co się pieni i śpieszy. Jednych treścią zadziwi, drugich pięknem ucieszy!"

Oj dałaś rozkosz dla oczu rododendrony , azalie, bzy wszystko naraz .Wiesz w mojej okolicy jest kilka takich miejsc gdzie można o tej porze podziwiać różaneczniki. Tu gdzie mieszkam sprowadzano wiele odmian azali i zrobiono taki ogród azaliowy w tutejszym nadleśnictwie ,na razie ogródeczek rozwija się ma dopiero 2 latka widać już efekty, za parę lat będzie co podziwiać .Niedaleko jest Moszna ,Kochanowice tam też jest się czym zachwycać . Arboretum Kórnickie jest jednak perełką różaneczników bez dwóch zdań :D
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Post »

Ulewę, którą pokazałaś, również przeżyłam i dotkliwie oodczułam. Podmyło mi budynek gospodarczy. Zdjęcia z arboretum cudne, ale równie piękne są z twojego ogrodu. Niesamowite bogactwo gatunków! Tawuła i fotergilla śliczne. Jak będę miała okazję, też kupię fotergillę :D .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”