Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).

[Kwiatki Renatki]

Witam po raz pierwszy na forum.
Przedstawiam moje aloesy:




i maleństwo oddzielone już od mamusi:

[kalina512]

Chciałabym posadzić aloes ze względu na jego właściwości lecznicze. Czy ktoś się orientuje, iluletni aloes takie właściwości posiada? Podejrzewam, że musi do tego dojrzeć, tylko właśnie nie wiem jak długo trzeba na to czekać...

[Hipek00985]

kalina512 Ja słyszałam ,że co najmniej 3 lata musi osiągnąć młody aloes,żeby miał właściwości lecznicze.
Posiadam już taki 3-4 letni i bardzo się sprawdza przy skaleczeniach chociażby od noża Rana na oczach się zrasta można tak powiedzieć

[norbert76]

Dział porad zdrowotnych jest tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=9
Ten służy wyłącznie uprawie roślin.

[karolowa29]

Witam wszystkich. Mam pytanie. Zakupiłam aloes tygrysi 1,5 roku temu, jak poznać jego wiek. Pytam dlatego, ponieważ wyczytałam, że właściwości lecznicze ma aloes, który osiągnie wiek trzech lat. Dodam, że tydzień temu zauważyłam, że rośnie sobie jeden pęd z kwiatkiem.

[karolowa29]

Jak wrócę z pracy to dam zdjęcie swojego. Odmiana tygrysia ale nie jest taka duża. Bardziej liście ma zbite i już mi kwitnal miesiąc temu. Próbowałam wacikiem zapylac ale nie wiem czy w ogóle z aloesami tak się robi.

Zmoderowano, to nie jest dział porad zdrowotnych, który jest tutaj: viewforum.php?f=9 /mod.

[Agneska]

Marzena,
Tego aloesa można obskubywać bez większych problemów bowiem szybko się rozrasta, jak tylko ma sprzyjające warunki uprawy.

[karolowa29]

U mnie były dwa małe aloesy, które musiały wyrosnąć z korzeni bo były od samej matczynej rośliny oddalone około 5 cm. Przesadzilam do małej doniczki i dałam mamie, bo bardzo chciała mieć aloesa w domu. Każdego dnia oglądam swoje rośliny, może dlatego jakoś nie widzę by szybko rosly. Musiałabym chyba na miesiąc wyjechać by widzieć ich wzrost . Hehe tylko kto by je tak podziwiał jakby mnie nie było - nikt.

--- 18 lis 2017, o 14:11 ---

No to mój tygrysek,który ma około 3 lat. Z tyłu widać już suchą łodygę po jego przekwitnięciu. To była miła niespodzianka jak zakwitnął.

[aga_zgaga]

Martwię się o aloes ościsty - bardzo ostatnio zbladł, szczególnie od środka rozety. Na jesieni zabrałam go z kiepskich warunków i przesadziłam. Rósł w fatalnej ziemi. Dostał przepuszczalną mieszankę ziemi do kaktusów i grubego piachu. Podlewam troszeczkę, raz na miesiąc.



Czy to przejściowy kryzys, czy jakoś mu pomóc?

[norbert76]

To efekt tego, że jest zimowany w temperaturze pokojowej, rośnie a nie powinien.
Jakie ma w ogóle stanowisko?

[aga_zgaga]

A o tym nie pomyślałam, że rosnie. Wystawa: duże balkonowe okno płd-wsch, temperatura ok 17st. Mogę go wstawić do 14st ale na ciemno. Albo może go w ogóle nie podlewać? Wczesniej rósł u mnie w pracy, było zimą dużo cieplej ale wtedy go nie podlewałam zupełnie i był bardziej zwarty.

[norbert76]

Ja przy temperaturze około 15 - 16 stopni (czasami niżej), nie podlewam w ogóle aż do wiosny. Żeby obniżyć temperaturę spróbuj odseparować roślinę od wnętrza pomieszczenia, np. kawałkiem kartonu, a jeśli pod spodem masz grzejnik możesz doniczkę postawić na kawałku styropianu.

[ivonar]

Odświeżę ten wątek. Aloe humilis wypuścił dwa kwiatostany. Od wiosny do jesieni stał na południowym parapecie. Później na stryszku, temperatura od 8 do 15 stopni. Stryszek nie jest ogrzewany, ale zima w tym roku wiemy jaka jest. Dzisiaj zajrzałam tam i proszę ... niespodzianka. I ci ja mam teraz zrobić? Zmieść go do domu?

Oto zdjęcia.







W celu wykonania zdjęć wyniosłam roślinkę do lepszego, o tej porze dnia, światła. Teraz stoi na swoim zimowym stanowisku.