Comciowe zmiany ogrodowe
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
O własnie Marysiu ... ja dziś mówiłam M.. że sprawdzę ,kiedy jest dobry czas na siew.. bo po raz pierwszy chce sprawdzić ten kalendarz księżycowy . I już wiem
Czy to rzeczywiście działa?
Czy to rzeczywiście działa?
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Pierwszy raz siałam koleusy, dobrze wiedzieć że to normalnie tak wolno rośnie. Pelargonie super się prezentują, bardzo zdrowo.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Ja jeszcze nie siałam a u Ciebie już takie siewki
Jestem daleko w tyle.
Jakoś nie mam weny. Chyba czekam na więcej ciepełka
Jestem daleko w tyle.
Jakoś nie mam weny. Chyba czekam na więcej ciepełka
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Witam mojego Anioła Stróża
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariola , akumulatory naładowane , sobotnie plany bez zmian
Idziesz walczyć łopatą
Idziesz walczyć łopatą
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Sezon działkowy rozpoczęty.
Jak tylko zjawiłam się na działce, przyszedł sąsiad-gołębiarz z pieskiem i dwoma workami gołębiej... dobroci.
Cóż miałam robić, złapałam za szpadel i grabie i przekopałam kawałek warzywniaka.
Rowek, do niego "dobroć", wymieszać, zasypać, zagrabić. A potem kolejny i kolejny.
Dałam radę przekopać i zakopać jeden worek, a sąsiad zapowiedział dostawę jeszcze dwóch.
Jak już miałam ten kawałek tak ładnie przekopany to posiałam groszek.
Zdążyłam też troszkę poprzycinać łęty, ale jak patrzę na swoją działkę i na inne to widzę, że u mnie to syzyfowa praca.
Samo cięcie bluszczy to co najmniej kilka godzin, a gdzie reszta ?
Ale ja przecież lubię ciąć, tylko niekoniecznie aż tyle...
Byłam u Krysi na kawce, troszkę gałęzi popaliłam, zatem na 100 % sezon został otwarty !
Chociaż..... grilla jeszcze nie było.
Na działce już coś się budzi z zimowego snu.
Przebiśniegi i ranniki tradycyjnie jako pierwsze.
Zakwitły też pierwsze krokusy.
Z ziemi gramolą się też inne cebulowe.
Ale mam też "mrożonki" i "murzynki".
Reszta później bo mi laptopa zabierają...
Jak tylko zjawiłam się na działce, przyszedł sąsiad-gołębiarz z pieskiem i dwoma workami gołębiej... dobroci.
Cóż miałam robić, złapałam za szpadel i grabie i przekopałam kawałek warzywniaka.
Rowek, do niego "dobroć", wymieszać, zasypać, zagrabić. A potem kolejny i kolejny.
Dałam radę przekopać i zakopać jeden worek, a sąsiad zapowiedział dostawę jeszcze dwóch.
Jak już miałam ten kawałek tak ładnie przekopany to posiałam groszek.
Zdążyłam też troszkę poprzycinać łęty, ale jak patrzę na swoją działkę i na inne to widzę, że u mnie to syzyfowa praca.
Samo cięcie bluszczy to co najmniej kilka godzin, a gdzie reszta ?
Ale ja przecież lubię ciąć, tylko niekoniecznie aż tyle...
Byłam u Krysi na kawce, troszkę gałęzi popaliłam, zatem na 100 % sezon został otwarty !
Chociaż..... grilla jeszcze nie było.
Na działce już coś się budzi z zimowego snu.
Przebiśniegi i ranniki tradycyjnie jako pierwsze.
Zakwitły też pierwsze krokusy.
Z ziemi gramolą się też inne cebulowe.
Ale mam też "mrożonki" i "murzynki".
Reszta później bo mi laptopa zabierają...
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Witaj Mariola ja też rozpoczęłam sezon ogrodowy , choć jeszcze zbyt dużo nie można robić bo okropne błoto .
Pierwsze wiosenne kwity też są , ale dziś nie robiłam zdjęć.
Genia
Pierwsze wiosenne kwity też są , ale dziś nie robiłam zdjęć.
Genia
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariola a tymi boczkami szło przejść do Krysi
Tez miałam szczere chęci rozpalić ognicho i popalić gałęzie
ale wnusio się kręcił i miałam obawy co do jego bezpieczeństwa.
Tylko z gołębim złotem nie przesadzaj , to bardzo ostry nawóz.
Tez miałam szczere chęci rozpalić ognicho i popalić gałęzie
ale wnusio się kręcił i miałam obawy co do jego bezpieczeństwa.
Tylko z gołębim złotem nie przesadzaj , to bardzo ostry nawóz.
- dorciaj
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 17 lut 2012, o 08:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Ale pięknie się już roślinki budzą - a ja dziś zamiast latać po ogrodzie w poszukiwaniu zwiastunów przebumelowałam dzień w domu
_Dorcia_
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
MARIOLKO masz już piękną wiosnę, a u mnie jak na razie tylko jeden krokusik pokazał swój kwiatek . Jak tam zasiewy pomidorowe czy już wzeszły i wypróbowałaś nowy sposób
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Krokusy Ci zakwitły!!! I przebiśniegi!!! A ja znalazłam 1 pączek!
Dziś był taki pięęękny dzień, ze nie dziwię Ci się, że byłaś na działce i otworzyłaś sezon.
Mnie też korciło, żeby podymić ogniskiem, ale miałam za dużo na raz i juz bym nie dopilnowała.
Czyli WIOSNA!
Dziś był taki pięęękny dzień, ze nie dziwię Ci się, że byłaś na działce i otworzyłaś sezon.
Mnie też korciło, żeby podymić ogniskiem, ale miałam za dużo na raz i juz bym nie dopilnowała.
Czyli WIOSNA!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5076
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Oleńko. Udało się przejść boczkami do Krysi. Przed południem jak szłam to było jeszcze zmarznięte, przy powrocie już troszkę obeschło, więc nie było tak źle. Dało się przejść w jedną i drugą stronę.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Widać ,że u Ciebie cieplej ,bo u mnie po rannikach ,ani przebiśniegach jeszcze ani śladu .
Też chcę już wiosnę .
Też chcę już wiosnę .