Canna -Paciorecznik cz.4
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Niespodziewanie zakwitła mi w doniczce Scarlet Wave
Jest jednak bardzo delikatna i musiałam wzmocnić ją patyczkiem
A to dla Adriana:
Doniczka zrobiła się za ciasna i nie wiem czy wytrzyma jeszcze do połowy maja do przesadzenia do gruntu, czy delikatnie zmienić doniczkę?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
O jak ładnie się ten durban zaczął wybarwiać, wytrzyma bez problemu to tylko 2 tygodnie
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Witam późna porą. Goście niedzielni rozjechali się więc można chwilę pobyć na forum.
Cantati.
Z prezentowanych zdjęć trudno określić odmianę kanny. Pierwsza niska o ile kwiat jest cytrynowożółty to może być "Mango Punch". Druga na zdjęciu wysoka to na pewno "Jellow King Humbert". Ostatnie zdjęcie przypisałbym City of Portland" ale nie są widoczne liście.Powinny być zielone.
Iwonko. Zdobywasz co raz jakieś nowości. Będziemy czekali na kwiaty z Twojej kolekcji.
ziemia_120 Gosiu Przyczyną wybujałych liści jest wysoka temperatura i brak światła a tak w ogóle zauważyłem niezdrowy (dla kann) pęd kto ma już większe wyhodowane. Nie jest wskazane wypędzanie bardzo intensywne w warunkach domowych, bo wtedy kanny są wątłe i po wysadzeni do gruntu najmniejszy wiatr szybko upora się z liśćmi i roślina będzie w opłakanym stanie.
Wygryzanie liści ostatnio nasiliło się. Jest to gąsienica wgryzająca się jeszcze nierozwinięty liść i po rozwinięciu liść wygląda jak przestrzelony i przeważnie w tym miejscu łamie się.
Swoje kanny zacznę wysadzać na początku maja ale z zabezpieczeniem od ewentualnych przymrozków. Na razie stoją pod folią i mają się dobrze.
a tak wyglądają:
http://i47.tinypic.com/24llvv4.jpg
..jedynie "Stuttgard" pędzi w górę ale tak ma w genach,żeby wysoko rosnąć.
http://i50.tinypic.com/2iiwisz.jpg
Cantati.
Z prezentowanych zdjęć trudno określić odmianę kanny. Pierwsza niska o ile kwiat jest cytrynowożółty to może być "Mango Punch". Druga na zdjęciu wysoka to na pewno "Jellow King Humbert". Ostatnie zdjęcie przypisałbym City of Portland" ale nie są widoczne liście.Powinny być zielone.
Iwonko. Zdobywasz co raz jakieś nowości. Będziemy czekali na kwiaty z Twojej kolekcji.
ziemia_120 Gosiu Przyczyną wybujałych liści jest wysoka temperatura i brak światła a tak w ogóle zauważyłem niezdrowy (dla kann) pęd kto ma już większe wyhodowane. Nie jest wskazane wypędzanie bardzo intensywne w warunkach domowych, bo wtedy kanny są wątłe i po wysadzeni do gruntu najmniejszy wiatr szybko upora się z liśćmi i roślina będzie w opłakanym stanie.
Wygryzanie liści ostatnio nasiliło się. Jest to gąsienica wgryzająca się jeszcze nierozwinięty liść i po rozwinięciu liść wygląda jak przestrzelony i przeważnie w tym miejscu łamie się.
Swoje kanny zacznę wysadzać na początku maja ale z zabezpieczeniem od ewentualnych przymrozków. Na razie stoją pod folią i mają się dobrze.
a tak wyglądają:
http://i47.tinypic.com/24llvv4.jpg
..jedynie "Stuttgard" pędzi w górę ale tak ma w genach,żeby wysoko rosnąć.
http://i50.tinypic.com/2iiwisz.jpg
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Adrianie on się naprawdę pięknie wybarwia, tu widać lepiej
To Twoje dobre fluidy tak na niego działają
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Szczerze oddany
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Januszu, bardzo dziękuję za odpowiedź. Przeszukam jeszcze zdjęcia czy nie mam innych ujęć tych dwu odmian. Ta pierwsza canna ma właśnie taki jasno-cytrynowo-żółty kolor, więc możliwe, że to Mango Punch Wysoka oczywiście się zgadza, tą miałam podpisaną. Jest piękna i uwielbiam ją
Ta różowa ma bordowe liście, więc poszukiwać muszę dalej. A to sama radość
Ta różowa ma bordowe liście, więc poszukiwać muszę dalej. A to sama radość
Pozdrawiam, Dorota
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Witam
A moje kanny zamiast coraz lepiej wyglądają coraz gorzej. Coś złego się z nimi dzieje, ale nie wiem co. Jestem zdesperowana i myślę, czy nie lepiej je ściąć, żeby wyrastały od nowa. Co o tym myślicie? Może ktoś coś doradzi? A może one po prostu są chore?
http://img72.imageshack.us/img72/7540/dscn1467p.jpg
A moje kanny zamiast coraz lepiej wyglądają coraz gorzej. Coś złego się z nimi dzieje, ale nie wiem co. Jestem zdesperowana i myślę, czy nie lepiej je ściąć, żeby wyrastały od nowa. Co o tym myślicie? Może ktoś coś doradzi? A może one po prostu są chore?
http://img72.imageshack.us/img72/7540/dscn1467p.jpg
Pozdrawiam,
Edyta
Edyta
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Chyba słoneczko je przypaliło, po wyniesieniu na dwór sadzonek trzeba stopniowo przyzwyczajać je do słońca.
Pozdrawiam, Dorota
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Dziękuję za odpowiedź i proszę jeszcze o poradę, co z tym zrobić - zostawić? Niezbyt ozdobnie to wygląda
Pozdrawiam,
Edyta
Edyta
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Ja bym zostawiła, następne liście będą już ładne, nie obcinałabym bo jednak roślina z nich "żyje"
Jak puści nowe liście, a te będą bardzo "szpecić", to można wtedy usunąć.
Jak puści nowe liście, a te będą bardzo "szpecić", to można wtedy usunąć.
Pozdrawiam, Dorota
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Janusz kanny pierwsza klasa. Nie boisz się przymrozków, jeszcze przed ogrodnikami? Moje w tym roku marne i mało ich zostało po zimie, więc nawet zdjęć nie pokazuję.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Edytko. Czy Ty je za bardzo nie podlewasz. To nie jest porażenie słoneczne. Nie sadzę by były chore choć nie można i tego wykluczyć. Moim zdaniem wyglądają jakby rosły w bagnie i kłącza zaczynają gnić. Duszą się z nadmiaru wilgoci. Spróbuj doprowadzić ziemię do stanu lekko wilgotnego i poczekaj co będzie się działo dalej. Liści na razie nie obcinaj z czasem same zaschną wtedy je wytniesz.
Jestem ciekawy czy to pomoże, bo faktycznie nie wyglądają dobrze.
Tak przy okazji. Sadząc kłącza nie należy używać ziemi z poprzedniego sezonu z doniczek czy skrzynek balkonowych. Najlepiej kupić nową ziemię do kwiatów.
Helenko. Ładnie wybarwiony ten 'Durban". Trochę za bardzo go wypędziłaś. Wiatr połamie liście jak wysadzisz do gruntu.
Aniu. Co się stało z Twoimi kannami? ..... a jak te z nowych zakupów?
Jestem ciekawy czy to pomoże, bo faktycznie nie wyglądają dobrze.
Tak przy okazji. Sadząc kłącza nie należy używać ziemi z poprzedniego sezonu z doniczek czy skrzynek balkonowych. Najlepiej kupić nową ziemię do kwiatów.
Helenko. Ładnie wybarwiony ten 'Durban". Trochę za bardzo go wypędziłaś. Wiatr połamie liście jak wysadzisz do gruntu.
Aniu. Co się stało z Twoimi kannami? ..... a jak te z nowych zakupów?
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Januszu, dziękuję za opinię, ale wydaje mi się właśnie, że ich nie zalewam. Parę dni temu trzy rośliny przesadzałam do dużej donicy i ziemia nie była mokra. Pojawiają się nowe kiełki, które rosną, nie gniją. Każdego roku daję też nową ziemię. Mam obawy czy ziemia którą kupiłam nie jest zainfekowana ziemiórkami, bo zauważyłam jakieś maleńkie białe robaczki, ale aksamitki posadzone do tej samej ziemi mają się bardzo dobrze. Czy ziemiórki mogą zaszkodzić kannom?
Pozdrawiam,
Edyta
Edyta