Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Odmiana kupiona w tamtym roku w zwykły sklepie ogrodniczym z firmy PNOS. Już jej nie widzę w ofercie pnosu i nawet nie mam jak pokazać, a swojego nie będę pokazywała bo udzielam góre do wysiewu i cały napis przy okazji, tak wiec sensu nie ma. Może doska wstawisz zdjęcie? jak masz jeszcze całą paczuszkę
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Ale numer, ja też mam aksamitkę z Pnos-u - wielkokwiatową, o kremowo-białych kwiatach - i aż sprawdziłam, też mam wysiew I połowa lutego. Zawsze aksamitki siałam koniec marca, nawet jeszcze w kwietniu, czasami i w maju - i zawsze kwitły jak trzeba A teraz tu - tak wcześnie? Hmm Po prostu połowę wysieję w lutym do doniczki a resztę w normalnie do gruntu jak się zrobi cieplej i zobaczymy kiedy zakwitną
Mam taką:
Mam taką:
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Oczywiście miało tam być "ucięłam" tak mi pewnie poprawiło. No moje już rosną i to w sumie tak szybko jak zwykłe, są już spore i nie wiem czemu kazali tak wcześnie siać, no zobaczymy.
- biedronka52
- 50p
- Posty: 84
- Od: 2 lip 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie-Ostrowiec
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Witam ,a ja w tym roku kupiłam aksamitkę wzniesioną niską-cupido wygłada
na torebce bardzo ładnie ,taka chryzantemowa a resztę posieje co mi zostało z ubiegłego roku
aksamitka rozpierzchła niska tania i bardzo wydajna a kwitła obficie do mrozów,natomiast
z białą mam smutne doświadczenie z całej torebki wzeszło 3 szt i marnie kwitła ..Wyglądała jak przeceniona z biedronki lichutkie krzaczki.Wanda
na torebce bardzo ładnie ,taka chryzantemowa a resztę posieje co mi zostało z ubiegłego roku
aksamitka rozpierzchła niska tania i bardzo wydajna a kwitła obficie do mrozów,natomiast
z białą mam smutne doświadczenie z całej torebki wzeszło 3 szt i marnie kwitła ..Wyglądała jak przeceniona z biedronki lichutkie krzaczki.Wanda
- Pawrzes
- 200p
- Posty: 232
- Od: 21 kwie 2013, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Roślina jednoroczna o pełnych, kremowobiałych kwiatach. Wysiew nasion w szklarni od stycznia do połowy lutego. Późniejszy siew
powoduje znaczne opóźnienie kwitnienia. Wymaga pikowania. Na miejsce stałe wysadzać w maju.
Po wschodach zalecane jest obniżenie temperatury do 14 stopni, dzięki temu pierwszy kwiat na niskiej jeszcze roślince powinien być ładny i okazały, następne w ogrodzie gdy zacznie ona szybko rosnąć już takie niestety nie będą...
Wysiewane do gruntu zakwitają w tym samym czasie co inne aksamitki wzniesione wysokie czyli najpierw muszą urosnąć.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 7 cze 2012, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Zwykła aksamitka niska wielkokwiatowa PNOS, trzeba przyznać że nieźle kiełkuje po 2 dniach pokazały się 3 z 30tomate pisze:A to jest jakaś amatorska odmiana?
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
hej, tak się zastanawiam.. czy, jeśli chodzi o termin siewu, postępować zgodnie z "instrukcją" na opakowaniach kwiatów? siać różne odmiany w różnych terminach? czy w tym samym czasie? i kiedy...? (nigdy tego nie robiłam ) czy kupujecie specjalne podłoże?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 27 sty 2014, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Ja w szklarni wysiewam wszystkie w jednym terminie(produkcja, coby zaczynały kwitnąć w połowie kwietnia), może już jutro wysieje. Podłoże to ziemia do wysiewu, całość po wysianiu zasypuję cienką warstwą piasku 2-4 mm(przesiewam przez sitko), zwilżam wodą dość obficie i przykrywam folią. Aksamitka kurcz się bardzo szybko.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
w szklarni piszesz.. ja nie mam takiej możliwości jakie warunki musiałabym stworzyć w domu, żeby mi się udało..? mam możliwość wystawienia nasion na południe, mogę podkręcić lub zakręcić kaloryfery...
Proszę o poprawną pisownię. /Iwona
Proszę o poprawną pisownię. /Iwona
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Mitchec w szklarence ogrzewanej wysiewasz?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 27 sty 2014, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
[quote="benulka"]w szklarni piszesz.. ja nie mam takiej możliwości jakie warunki musiałabym stworzyć w domu, żeby mi się udało..? mam możliwość wystawienia nasion na południe, mogę podkręcić lub zakręcić kaloryfery...
na oknie/parapecie, byle jasno , i niech stoją nie ma potrzeby podkrecac temp. ja w szklarni mam w dzien okolo 15`C, a w nocy spada do 10`C, zdażyło sie ze jak piec zgasł to i o 0`C zahaczyło :p aksamitka bardzo szybko kiełkuje, i nie wymaga niewiadomo jakiej temperatury, ale wiadomo czym cieplej tym lepiej i szybciej wyrosną.
na oknie/parapecie, byle jasno , i niech stoją nie ma potrzeby podkrecac temp. ja w szklarni mam w dzien okolo 15`C, a w nocy spada do 10`C, zdażyło sie ze jak piec zgasł to i o 0`C zahaczyło :p aksamitka bardzo szybko kiełkuje, i nie wymaga niewiadomo jakiej temperatury, ale wiadomo czym cieplej tym lepiej i szybciej wyrosną.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 27 sty 2014, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
paprotka882 pisze:Mitchec w szklarence ogrzewanej wysiewasz?
paprotka882 tak, cała produkcja w szklarni, piękna sprawa, ale w takie mrozy jak ostatnio były ciężko było :p stresu było co niemiara
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Ja już popakowałam swoje aksamitki, mają już dość spore liście właściwe zostawiłam ok 35 sztuk białokremowej, dziś poszły do szklarni tam 17 stopni i słoneczko