Winorośle i winogrona cz. 3
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 24 wrz 2012, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Cześć,
chciałbym poprosić Was znów o pomoc w kwestii cięcia:
1. Poniżej Kordianka. Czy prawą łodygę uciąć u nasady i potem zasypać dołek (resztę będę chciał kształtować w skośny sznur)?
Uploaded with ImageShack.com
2. A tu Regina. Jak przetrwa zimę, to bym prawe ramię uciął wiosną przy nasadzie (choć grubsze), a to lewe (na skośny sznur) chyba za drugim oczkiem, prawda? - Na razie chcę stworzyć pień.
Uploaded with ImageShack.com
Z góry bardzo dziękuję.
chciałbym poprosić Was znów o pomoc w kwestii cięcia:
1. Poniżej Kordianka. Czy prawą łodygę uciąć u nasady i potem zasypać dołek (resztę będę chciał kształtować w skośny sznur)?
Uploaded with ImageShack.com
2. A tu Regina. Jak przetrwa zimę, to bym prawe ramię uciął wiosną przy nasadzie (choć grubsze), a to lewe (na skośny sznur) chyba za drugim oczkiem, prawda? - Na razie chcę stworzyć pień.
Uploaded with ImageShack.com
Z góry bardzo dziękuję.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Od znajomego z Niemiec otrzymałem kolejną garść informacji uzupełniających mała wiedze na temat tej odmiany.
Z winogron otrzymuje się nieskomplikowane wino wytrawne, nadające się także znakomicie do wyrobu szampana, w smaku nieco kwaskowe, perliste i z nutą owocową.
Istnieje również zmutowana odmiana czerwona białego elblinga, zaliczana do win białych, koloru jasnoczerwonego do łososiowego.
Elbling czarny i niebieski nie są odmianami elblinga, lecz trollingera.
Wprawdzie elbling, jako wino wcześnie dojrzewające, nie wymaga specjalnych warunków glebowych, jednak zawarty w glebach górnej Mozeli wapień muszlowy nadaje mu specyficzny, świeży smak (takie gleby występują chyba w okolicach Opola).
Uprawa wymaga starannego stosowania środków ochrony roślin, gdyż cienkoskóre winogrona są podatne na oidium i peronospora.
Winobranie wypada zwykle obficie. Elblingiem można z powodzeniem gasić pragnienie w upalne dni, wino to dobrze pasuje do bardziej konkretnych potraw, ale także do ryb i owoców morza.
Oczekuję jeszcze danych, co do kwasów, cukrów i mrozoodporności. Pewne jest natomiast, że krzew
przetrzymuje w okresie zimowym bezśnieżny i mroźny czas, jak zimą w początkach roku 2012, gdy w czasie braku pokrywy śnieżnej temp. spadła przed dwie noce do -22, -23 st.C., co nie spowodowało żadnych uszkodzeń części korzeniowej czy "głowy".
Zamierzam napisać w sprawie Elbling do winnicy "Jaworek" w Miękini. Posiadam od nich sadzonki kilku odmian i w przeszłości, traktując jako klienta, odpowiadali na nurtujące mnie pytania.
Z winogron otrzymuje się nieskomplikowane wino wytrawne, nadające się także znakomicie do wyrobu szampana, w smaku nieco kwaskowe, perliste i z nutą owocową.
Istnieje również zmutowana odmiana czerwona białego elblinga, zaliczana do win białych, koloru jasnoczerwonego do łososiowego.
Elbling czarny i niebieski nie są odmianami elblinga, lecz trollingera.
Wprawdzie elbling, jako wino wcześnie dojrzewające, nie wymaga specjalnych warunków glebowych, jednak zawarty w glebach górnej Mozeli wapień muszlowy nadaje mu specyficzny, świeży smak (takie gleby występują chyba w okolicach Opola).
Uprawa wymaga starannego stosowania środków ochrony roślin, gdyż cienkoskóre winogrona są podatne na oidium i peronospora.
Winobranie wypada zwykle obficie. Elblingiem można z powodzeniem gasić pragnienie w upalne dni, wino to dobrze pasuje do bardziej konkretnych potraw, ale także do ryb i owoców morza.
Oczekuję jeszcze danych, co do kwasów, cukrów i mrozoodporności. Pewne jest natomiast, że krzew
przetrzymuje w okresie zimowym bezśnieżny i mroźny czas, jak zimą w początkach roku 2012, gdy w czasie braku pokrywy śnieżnej temp. spadła przed dwie noce do -22, -23 st.C., co nie spowodowało żadnych uszkodzeń części korzeniowej czy "głowy".
Zamierzam napisać w sprawie Elbling do winnicy "Jaworek" w Miękini. Posiadam od nich sadzonki kilku odmian i w przeszłości, traktując jako klienta, odpowiadali na nurtujące mnie pytania.
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Kapitan Kloss pisze:Cześć,
chciałbym poprosić Was znów o pomoc w kwestii cięcia:
1. Czy prawą łodygę uciąć u nasady i potem zasypać dołek (resztę będę chciał kształtować w skośny sznur)?
2. to bym prawe ramię uciął wiosną przy nasadzie (choć grubsze), a to lewe (na skośny sznur) chyba za drugim oczkiem, prawda? - Na razie chcę stworzyć pień.
Wyciąć przy pniu zawsze można.
Ad.1 Ja bym nie wycinał, a przyciął na 2 oczka. Wiosną można z tego czopa wyprowadzić latorośl, która w przyszłym roku może np być tzw "mrozową" do okrycia. Kodraianka to odmiana wymagająca okrywania i trzeba o tym myśleć.
Ad.2 Analogicznie jak u Kodrianki (nie Kordianki)
Dodam, że u odmian o niskiej mrozoodporności zawsze dobrze jest mieć jakieś pąki przy ziemi. Nie zawsze znajdujemy czas na okrycie całego krzewu, a taki pąk potrafi przetrwać czasami nawet pod cienką warstwą śniegu. Książkowe formy prowadzenia nie zawsze się sprawdzają
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 24 wrz 2012, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Bardzo dziękuję Kapitanie.
Już niestety uciąłem przy nasadzie, bo zwątpiłem, czy ktoś podpowie. Trudno. Przy dalszych nasadzeniach będę wiedział. Sugerowałem się tym, że to będzie pod ziemią i dlatego uciąłem przy nasadzie.
O okrywaniu pamiętam. Najbliższe 2 tygodnie to chyba ostatni dzwonek, bo na przełomie miesięcy mają przyść mrozy.
Pozdrawiam
Już niestety uciąłem przy nasadzie, bo zwątpiłem, czy ktoś podpowie. Trudno. Przy dalszych nasadzeniach będę wiedział. Sugerowałem się tym, że to będzie pod ziemią i dlatego uciąłem przy nasadzie.
O okrywaniu pamiętam. Najbliższe 2 tygodnie to chyba ostatni dzwonek, bo na przełomie miesięcy mają przyść mrozy.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Witam.Jestem tu pierwszy raz.
Właśnie kupiłam sztorby winorośli i kompletnie nie wiem jak sie do nich zabrać.Tylko nie mam żadnej ukorzeniarki i takich tam........Prosze mi podpowiedzieć w jaki najprostrzy sposób zrobić ze sztorb sadzonki.
Właśnie kupiłam sztorby winorośli i kompletnie nie wiem jak sie do nich zabrać.Tylko nie mam żadnej ukorzeniarki i takich tam........Prosze mi podpowiedzieć w jaki najprostrzy sposób zrobić ze sztorb sadzonki.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
]
Witam Moniko Teraz nic nie zrobisz, najlepiej zadołuj je w ziemi,zasyp torfem lub piaskiem, wejdz na winogrona org- ukorzenianie sztobrów i miłej lektury życzę. A jakie odmiany masz?
Pozdrawiam Jurek
Witam Moniko Teraz nic nie zrobisz, najlepiej zadołuj je w ziemi,zasyp torfem lub piaskiem, wejdz na winogrona org- ukorzenianie sztobrów i miłej lektury życzę. A jakie odmiany masz?
Pozdrawiam Jurek
per aspera ad astra
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Ma ktoś u siebie rosyjską Aurorę(Aurora x Veltiner Rouge Precoce).i mógłby podać jakieś szczegóły i własne obserwacje bo nie wiem czy warto jej szukać.Od razu mówię że nie mam możliwości uprawy jakichś wyczesanych odmian ,a moja działka jest na RODOS i jest w zasadzie ogólnie dostępna.Po co wabić szkodniki?
0
0
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Zamówiłam takie-Kodrianka, Swenson Red, Agat Doński, Łora, Einset Seedles, Prim, V68-021, V 25/20, Iliczewskij Rannij, Kristaly,Muskata bleu i arkadia.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
A jakie stanowiska przewidujesz dla nich, bo niektóre z nich wymagają przykrywania na zimę
per aspera ad astra
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Moniko79, najprostszy sposób, który stosuję z powodzeniem od trzech lat, to owinięcie sztobrów siatką ogrodniczą ( ochrona przed gryzoniami ) i zadołowanie ich w ogrodzie na głębokości ca 50 cm. Proste, łatwe i skuteczne. Polecam.
-
- 50p
- Posty: 65
- Od: 4 sty 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie Tuligłowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
WITAM A CZY DO PIASKU MOGĘ DAĆ MAM DUŻĄ KUPĘ PIASKU TZN SZTOBRY
Nie piszemy całych zdań wielką literą.
W internecie oznacza to krzyk.
bab...
Nie piszemy całych zdań wielką literą.
W internecie oznacza to krzyk.
bab...
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Oby się nie przegrzały i nie przemarzły, jeżeli kupa jest duża i w cieniu to tak
per aspera ad astra
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
U mnie zakończył się właśnie sezon wegetacyjny. To, co wyglądało tak do 19 listopada :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a2103.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... becc9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 494da.html
jest już wspomnieniem, ponieważ drugi tej jesieni przymrozek ( ok.-1,-2 st.C ) zakończył wegetacje moich winorośli nad ranem 20 listopada. Krzewy , i te 4 letnie i tegoroczne sadzonki zdrewniały bądź na wysokości ponad 1,5 m lub jak młode na wysokość od ok. 50 cm do lekko ponad metr.Tegoroczne krzewy będę ciął jeszcze tej jesieni lub pod koniec grudnia zależnie od pogody, stare natomiast na wiosnę. Wczoraj kopałem jeszcze ogród i dżdżownice wcale nie przejmują się wcale nadchodzącym ochłodzeniem i mają rację, bo to tylko krótkotrwały atak zimy i niezbyt dotkliwy. W tygodni będę przesadzał winorośle ze szkółki do szpalerów, zatem zobaczę czy dżdżownice nadal naigrywają się z pogody, co jest najlepszym wskaźnikiem meteorologicznym. Gęsi nadal nie słychać, co również czegoś dowodzi.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a2103.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... becc9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 494da.html
jest już wspomnieniem, ponieważ drugi tej jesieni przymrozek ( ok.-1,-2 st.C ) zakończył wegetacje moich winorośli nad ranem 20 listopada. Krzewy , i te 4 letnie i tegoroczne sadzonki zdrewniały bądź na wysokości ponad 1,5 m lub jak młode na wysokość od ok. 50 cm do lekko ponad metr.Tegoroczne krzewy będę ciął jeszcze tej jesieni lub pod koniec grudnia zależnie od pogody, stare natomiast na wiosnę. Wczoraj kopałem jeszcze ogród i dżdżownice wcale nie przejmują się wcale nadchodzącym ochłodzeniem i mają rację, bo to tylko krótkotrwały atak zimy i niezbyt dotkliwy. W tygodni będę przesadzał winorośle ze szkółki do szpalerów, zatem zobaczę czy dżdżownice nadal naigrywają się z pogody, co jest najlepszym wskaźnikiem meteorologicznym. Gęsi nadal nie słychać, co również czegoś dowodzi.