Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu, byłaś na działce?
Ja byłam i tylko mogę o tę ścianę...
Moje tulipany powyłaziły i rosną jak głupie Niektóre mają już 10 cm. Istne wariactwo pogodowe
Nie wiem: śmiać się czy płakać.
Ja byłam i tylko mogę o tę ścianę...
Moje tulipany powyłaziły i rosną jak głupie Niektóre mają już 10 cm. Istne wariactwo pogodowe
Nie wiem: śmiać się czy płakać.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Lucynko byłam. Skoro u wszystkich tak te cebule wychodzą, to jak kret nie zeżarł to i u mnie pewnie nosy powstawały . Bardziej się skłaniam przy płaczu.
Aniu-aneczka zaręczam Ci, że ta choroba i tak Cię dopadnie. Choć na jedną sztukę. No ale masz czas, u mnie tak szybko rośliny nie rosną. Ja właśnie nie wiem, gdzie Ty upychasz te clematisy.
Aniu-Andzia mam o liliowcach dokładnie takie zdanie jak Twoje. Też dokupiłam u forumek i na stronach kilka odmian w sierpniu. Ciekawa jestem, czy ładnie zakwitną w tym roku. Odmiany sadzone wiosną kwitły skromnie- po 2-3 kwiatki. Ale i tak bardzo się z tego cieszyłam.
Jeszcze jutro ma być 9 stopni, a od niedzieli podobno coraz chłodniej . Z dużą rezerwą podchodzę do tych naszych magów od pogody.
Aniu-aneczka zaręczam Ci, że ta choroba i tak Cię dopadnie. Choć na jedną sztukę. No ale masz czas, u mnie tak szybko rośliny nie rosną. Ja właśnie nie wiem, gdzie Ty upychasz te clematisy.
Aniu-Andzia mam o liliowcach dokładnie takie zdanie jak Twoje. Też dokupiłam u forumek i na stronach kilka odmian w sierpniu. Ciekawa jestem, czy ładnie zakwitną w tym roku. Odmiany sadzone wiosną kwitły skromnie- po 2-3 kwiatki. Ale i tak bardzo się z tego cieszyłam.
Jeszcze jutro ma być 9 stopni, a od niedzieli podobno coraz chłodniej . Z dużą rezerwą podchodzę do tych naszych magów od pogody.
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2255
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu, jaka cudna sesja liliowców Bardzo ładnie Ci zakwitły, nie jestem w stanie napisać, który najładniejszy ?
Wszystkie niesamowicie urokliwe, czarują swym kwiatem.
Ja w zeszłym roku też posadzilam parę lilowców, zobaczymy czy pokażą mi kwiat ... ?
Wszystkie niesamowicie urokliwe, czarują swym kwiatem.
Ja w zeszłym roku też posadzilam parę lilowców, zobaczymy czy pokażą mi kwiat ... ?
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Dziękuję. Na pewno zakwitną Ci w tym roku. Ja sadziłam pierwsze liliowce wiosną. Wszystkie zakwitły oprócz 2ch odmian. Także nie jest źle. Dzisiaj się natomiast zastanawiałam, czy któryś z rodków mi zakwitnie. Dwa miały takie spore pąki jesienią. Ale podejrzewam że to były pąki liści. W zeszłym roku cieszyłam się, że mi bez zakwitnie. Bo zawiązał tyle pąków jesienią a potem okazało się że wszystkie to właśnie piękne....liście. Asiu, a Ty masz jakąś magnolię ?
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2255
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziu, to trzymam kciuki za te pąki U mnie bez zakwitł, ale bardzo skromniutko i małym kwiatostanem...
Magnolii nie mam, niestety 2 razy sadziłam i 2 razy mi zmarzła i na wiosnę uschła. Doszłam do wniosku, ze to nie ma sensu, u mnie jest dla nich za zimno i nie będę już sie przymierzała do kupna kolejnej... Próbowałam z białą i różową, żadna nie dała rady.
A liliowce bardzo chcialabym, żeby pokazały kwiaty, są niesamowite. Te Twoje są takie fajne mięsiste , bardzo ładne
Magnolii nie mam, niestety 2 razy sadziłam i 2 razy mi zmarzła i na wiosnę uschła. Doszłam do wniosku, ze to nie ma sensu, u mnie jest dla nich za zimno i nie będę już sie przymierzała do kupna kolejnej... Próbowałam z białą i różową, żadna nie dała rady.
A liliowce bardzo chcialabym, żeby pokazały kwiaty, są niesamowite. Te Twoje są takie fajne mięsiste , bardzo ładne
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
No to w szoku jestem. A okrywałaś je?
Ja te liliowce mięsiste i z falbanką lubię najbardziej. Takich odmian sporo dokupiłam. Zobaczymy czy się będą zgadzać.
Ja te liliowce mięsiste i z falbanką lubię najbardziej. Takich odmian sporo dokupiłam. Zobaczymy czy się będą zgadzać.
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2255
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Okrywalam ! Dlatego uznałam, że to bez sensu
A liliowce posadziłam catherine woodbury - to nie takie mięsiste
A liliowce posadziłam catherine woodbury - to nie takie mięsiste
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
No to faktycznie bez sensu. Wielka szkoda. Uwielbiam magnolie.
No liliowiec nie jest mięsisty ale taki żywy i wydaje się wręcz delikatny. Bardzo ładny.
Mój ulubiony to Open my eyes .
No liliowiec nie jest mięsisty ale taki żywy i wydaje się wręcz delikatny. Bardzo ładny.
Mój ulubiony to Open my eyes .
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2255
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Open my eyes - śliczny i juz wiem, co jeszcze dokupię w tym sezonie
Myslę, że ten liliowiec będzie takim letnim, lekkim kwiatem (piszę o tym moim)
Myslę, że ten liliowiec będzie takim letnim, lekkim kwiatem (piszę o tym moim)
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
A moja magnolia pośrednia to jakiś uparciuch jest. Jest już trzeci sezon w ogrodzie a ani razu nie kwitła
Co roku wypatruję kwiatów, a tu znów same liście. Ciekawe co w tym roku pokaże.
Co roku wypatruję kwiatów, a tu znów same liście. Ciekawe co w tym roku pokaże.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Asia no nie dziwię się, też jak go zobaczyłam stwierdziłam że muszę go mieć Na jego kwitnienie chyba najbardziej czekam
Zuza a jaka duża jest? Gdzie ją kupiłaś? Może była wysiana z nasion a nie szczepiona. Te wysiane kwitną zazwyczaj po 10 latach.
Zuza a jaka duża jest? Gdzie ją kupiłaś? Może była wysiana z nasion a nie szczepiona. Te wysiane kwitną zazwyczaj po 10 latach.
- miwia
- 500p
- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Dzień Dobry
Kilka dni nieobecności i co widzę ? Przepiękne liliowce
Trzymam kciuki, żeby cieszyły Twoje oczy swoimi kwiatami wszystkie, które kupiłaś. A ja będę je podziwiać wraz z Tobą, bo ja z nich zrezygnowałam na rzecz lilii
Kilka dni nieobecności i co widzę ? Przepiękne liliowce
Trzymam kciuki, żeby cieszyły Twoje oczy swoimi kwiatami wszystkie, które kupiłaś. A ja będę je podziwiać wraz z Tobą, bo ja z nich zrezygnowałam na rzecz lilii
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Kupiłam ją w ogrodniczym, ale fakt - jak ją kupowałam nie miała kwiatów. Złożyłam to na karb czasu kiedy ją kupowałam - był to okres kiedy te magnolie nie miały już kwiatów tylko liście. Miała wtedy jakiś metr wysokości. Teraz ma jakieś 1.5 -1.8 metra. Jeśli masz rację, to na kwiaty jeszcze sobie pewnie poczekam...