MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
ania1590 to przykryj czymś. Kawałkiem firanki, albo jakiej bądź szmatki i po kłopocie.
kidaa21 pudło się zapełnia , masz w tej chwili ponad 800 szt.
kidaa21 pudło się zapełnia , masz w tej chwili ponad 800 szt.
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Skończyłem remont lodówki do przechowywania kokonów i zapewne jutro zamówię sobie partię startową. Wstrzymuję się z licytowaniem bo nie chciałbym żeby sprzedawca z rozpędu wysłał mi przed niedzielą a potem żeby paczka leżała gdzieś w ogrzewanym magazynku poczty przez dwa wolne dni. Szukając ofert trafiłem na sprzedaż kokonów Nożycówki pospolitej. Czy ktoś z Koleżanek lub Kolegów próbował hodować tę mniejszą od Murarki pszczółkę? Jest ona o tyle ciekawa że sama czyści sobie rurkę przed ponownym zasiedleniem. Według informacji sprzedającego, tych kokonów nie wyjmuje się na zimę(zresztą jest to trudne bo są bardziej delikatne) a że są one odporne także na srogie zimy, można w ogóle nie ruszać gniazda, tylko dokładać rurek. Nie wiem czy faktycznie jest tak różowo, czy to tylko chwyt reklamowy. Bardzo mało jest w sieci informacji praktycznych na ich temat. Oczywiście głównie nastawiam się na bardziej popularne Murarki ale byłoby ciekawie obserwować w większym stadzie także inne stworki. Oprócz mrówek i ślimaków które pustoszą ogród
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
diodas1 opisy murarek i nożycówek na all..... , są brutalnie mówiąc najczęściej zerżnięte z opracowań dr S. Flagi. Te plagiaciki uważam za wiarygodne.
http://www.biodar.com.pl/ekologia_nozyc ... polita.php
Na forum kiedyś też już było troszeńkę o nożycówce.
http://www.biodar.com.pl/ekologia_nozyc ... polita.php
Na forum kiedyś też już było troszeńkę o nożycówce.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 9 kwie 2014, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gniezno
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
W tym miejscu opisałem jak czyszczę kokony za pomocą piasku:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... w#p4971271
Co do rurek. W tym roku wykorzystałem tradycyjnie trzcinę. Dołożyłem również papierowe (papier opakowaniowy - szary, z jednej strony błyszczący).
Trzcina: 547 szt na początku, zalepione 63%, puste 37%
Rurki papierowe: 131 szt na początku, zalepione 70,2%, puste 29,8%
W sezonie 2014 rurki robiłem z kartek prostokątnych. W tym roku dłuższe boki obciąłem pod kątem, przy zwijaniu nie występowało zjawisko zawijania narożników. Te robione w tym roku lepiej były zasiedlane.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... w#p4971271
Co do rurek. W tym roku wykorzystałem tradycyjnie trzcinę. Dołożyłem również papierowe (papier opakowaniowy - szary, z jednej strony błyszczący).
Trzcina: 547 szt na początku, zalepione 63%, puste 37%
Rurki papierowe: 131 szt na początku, zalepione 70,2%, puste 29,8%
W sezonie 2014 rurki robiłem z kartek prostokątnych. W tym roku dłuższe boki obciąłem pod kątem, przy zwijaniu nie występowało zjawisko zawijania narożników. Te robione w tym roku lepiej były zasiedlane.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Dawno tu nie zaglądałem, a temat ładnie się rozkręcił
Moje murarki jeszcze nadal siedzą w swoim ulu, na razie nie mam czasu się nimi zająć. Zrobię to w styczniu jak przed rokiem. Ciekawy jestem jak wygląda sprawa pasożytów w tym roku, a zwłaszcza roztoczy. Praktyka z poprzednich sezonów wskazuje, że powinno ich być więcej. Murarki natomiast świetnie się spisały i zakleiły w tym roku 100% wystawionych rurek trzcinowych i rdestowcowych
Jeżeli pasożyty nie zrobiły za dużego spustoszenia to będę dysponował nadwyżką kokonów, napiszę o tym jak się wezmę za łuskanie.
Nawet dzięki klik-owi dowiedziałem się co to za pasożyt u mnie występował (Monodontomerus obscurus).
Moje murarki jeszcze nadal siedzą w swoim ulu, na razie nie mam czasu się nimi zająć. Zrobię to w styczniu jak przed rokiem. Ciekawy jestem jak wygląda sprawa pasożytów w tym roku, a zwłaszcza roztoczy. Praktyka z poprzednich sezonów wskazuje, że powinno ich być więcej. Murarki natomiast świetnie się spisały i zakleiły w tym roku 100% wystawionych rurek trzcinowych i rdestowcowych
Jeżeli pasożyty nie zrobiły za dużego spustoszenia to będę dysponował nadwyżką kokonów, napiszę o tym jak się wezmę za łuskanie.
Nawet dzięki klik-owi dowiedziałem się co to za pasożyt u mnie występował (Monodontomerus obscurus).
Pozdrawiam, Maciek.
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Dzięki klik więcej odpisałam na priv
W sumie już mam powyciągane kokony i juz schowane.
Co do pasożytów , to roztoczy zero bo obserwowałam samice wlatujące do gniazd i jedną zdążyłam zaobserwować jak wlatywała zapaskudzona roztoczami do rurki, wiec automatycznie rurkę z nią niestety możne to brutalne ale spaliłam, lecz dzięki temu zero roztoczy w pozostałych.
Przez Złotolitki było może zaatakowanych z 15 gniazd, gdzie były kokony wiec nie jest zle.
Problemem za to była wiosną zbyt duża wilgotność w czasie zbierania pyłku, dużo wtedy padało i niestety koło 45 % niestety na samym początku rozwoju, larwy nie rozwijały się bo pyłek pleśniał <szczególnie te na początku w pierwszym etapie składania i zbierania pyłku -czyli na to wychodzi ze głównie samice-bo potem juz było znacznie lepiej.
W sumie już mam powyciągane kokony i juz schowane.
Co do pasożytów , to roztoczy zero bo obserwowałam samice wlatujące do gniazd i jedną zdążyłam zaobserwować jak wlatywała zapaskudzona roztoczami do rurki, wiec automatycznie rurkę z nią niestety możne to brutalne ale spaliłam, lecz dzięki temu zero roztoczy w pozostałych.
Przez Złotolitki było może zaatakowanych z 15 gniazd, gdzie były kokony wiec nie jest zle.
Problemem za to była wiosną zbyt duża wilgotność w czasie zbierania pyłku, dużo wtedy padało i niestety koło 45 % niestety na samym początku rozwoju, larwy nie rozwijały się bo pyłek pleśniał <szczególnie te na początku w pierwszym etapie składania i zbierania pyłku -czyli na to wychodzi ze głównie samice-bo potem juz było znacznie lepiej.
:)
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
fire28, jak skręcałeś te rurki z papieru pakunkowego? Pszczoła drepcze po błyszczącej czy szorstkiej stronie? Też tworzę właśnie gniazda papierowe a że nie znam upodobań owadów, na wszelki wypadek wykorzystuję różne dostępne materiały. Wybieram tylko te o większej gramaturze papieru żeby rurki nie przerywały się potem przy wyciąganiu z otworów. Świetnie zwijają się ulotki pozostałe po kampanii wyborczej . Przy okazji okaże się czy Murarki są apolityczne.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
diodas1 Hahahaha daj spokój!!!! Będziesz miał same pasożyty , albo mutanty V. destructor się zalęgną
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
A ja sobie myślę akurat że takie wkłady mogą działać przeciw pasożytom . Pszczoła apolityczna będzie miała w odwłoku po kim depcze, natomiast taka o ugruntowanych, jedynie słusznych preferencjach będzie miała opory żeby wybrańca obrzucać błotem i w ogóle zrezygnuje z rozmnażania. Jeden sezon i dobór naturalny zrobi swoje, bez zaprzęgania Trybunału.
Może też zdarzyć się że pszczoły nie odlecą tylko będą murować w rurkach przeciwnej opcji , dla zemsty na przeciwniku. Błoto to lepszy argument niż pokojowa pikieta. W efekcie, jeżeli dokładnie odnotuję gdzie poszły które ulotki, będę miał dokładniejszą statystykę poparcia niż są w stanie wydedukować firmy badające opinię publiczną. Przynajmniej w świecie owadów. Oby tylko nie zaczęły walczyć między sobą. Wierzę jednak w to że pszczoły są mądrzejsze od ludzi. Nikt im też nie obiecywał dodatków od kokonów a emerytura także im lata koło pióra. Zawsze liczyły tylko na własną pracę. Wiem że plakaty wyborcze zostały spożytkowane do zabezpieczenia na zimę psich bud w jakimś schronisku dla zwierząt. Nie odnotowałem informacji o wzroście zachorowań na wściekliznę tamże. To umacnia moją wiarę w rozsądek świata zwierząt.
Może też zdarzyć się że pszczoły nie odlecą tylko będą murować w rurkach przeciwnej opcji , dla zemsty na przeciwniku. Błoto to lepszy argument niż pokojowa pikieta. W efekcie, jeżeli dokładnie odnotuję gdzie poszły które ulotki, będę miał dokładniejszą statystykę poparcia niż są w stanie wydedukować firmy badające opinię publiczną. Przynajmniej w świecie owadów. Oby tylko nie zaczęły walczyć między sobą. Wierzę jednak w to że pszczoły są mądrzejsze od ludzi. Nikt im też nie obiecywał dodatków od kokonów a emerytura także im lata koło pióra. Zawsze liczyły tylko na własną pracę. Wiem że plakaty wyborcze zostały spożytkowane do zabezpieczenia na zimę psich bud w jakimś schronisku dla zwierząt. Nie odnotowałem informacji o wzroście zachorowań na wściekliznę tamże. To umacnia moją wiarę w rozsądek świata zwierząt.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2850
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Ha ha a ja tak nieroztropnie spaliłam ulotki zamiast dać wybór owadom aby wiosną ugruntowały swoją pozycję.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 9 kwie 2014, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gniezno
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
diodas1 błyszczącym na zewnątrz.
http://images77.fotosik.pl/136/fc851620e661b810med.jpg
Ten sposób zwijania lepiej się sprawdza. Już nie mogę znaleźć tej strony (rosyjska). Zostało mi to zdjęcie. Tył zalepiam w ten sposób, że mając rurkę na patyku zawijam do środka i smaruję klejem introligatorskim. Na rysunku widać gdzie nanosić kropelki kleju przy zwijaniu.
http://images77.fotosik.pl/136/fc851620e661b810med.jpg
Ten sposób zwijania lepiej się sprawdza. Już nie mogę znaleźć tej strony (rosyjska). Zostało mi to zdjęcie. Tył zalepiam w ten sposób, że mając rurkę na patyku zawijam do środka i smaruję klejem introligatorskim. Na rysunku widać gdzie nanosić kropelki kleju przy zwijaniu.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2850
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Znalazłam taki opis wg Twojego zdjęcia http://antclub.org/node/6897
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 29 lis 2015, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
W tym domku na ogródkach działkowych zamieszkały moje pierwsze murarki 200 kokonów teraz jest około 1300 mam nadzieję że na wiosnę wyjdą zdrowe bo przez pierwsze 1,5 miesiąca trzymałem je w plastikowym pudełku zauważyłem pleśń i wszystkie przesypałem do pudełka tekturowego teraz wszystko wygląda OK więc trzeba tylko czekać .Mam też zasiedlone pniaczki prawdopodobnie przez nożycówkę pospolitą więc dla tego owada osobny domek w budowie z dala od murarki.Dziś ruszam na działkę więc spojrzę na kokony i zrobię fotkę to może specjaliści spojrzą czy na oko wygląda wszystko OK