![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
Z kropkami to obrywam wypuszczą nowe listki no niestety ale ciezko pokonać plamistośc ale nie powinno to wpłynać na zbiór ,najważniejszy jest korzeń truskawki. Sadzonki nabywałam w dobrych zródłach ale okaże się jak wyjdą ...
Seba ekoseba1999 pisze:Dziękuje![]()
Będę musiał usunąć wszystkie liście.
Nie chcę stosować chemii, mają być eko
A czy cos stosujesz zamiast chemii innego?seedkris pisze:Mam Selva i chemii nie stosuję. Mam teraz posadzone na czarnej macie anty chwastowej.
Ja przykrywam słomą. W tamtym roku pierwszy raz posadziłam truskawki i marnie było z owocami, prawie nic, myślałam że tak ma być ale sąsiadka też miała pierwszy raz i u niej było lepiej. Myślałam żeby jakimś obornikiem granulowanym podsypać.seedkris pisze:Szeroka rozstawa i ściółka z maty. Ja się pokazały mszyce, to dałem biedronki i rozwiązały problem. Pierwsze wiosenne pędy z kwiatami usuwam.
Nigdy nie pryskałem truskawek topsinem. Na co się to stosuje lub inaczej przeciwko czemujuda pisze:![]()
Bez chemii niestety ale się nie uda .Ja unikam jak tylko możliwe,ale i chemie stosuję . pPoczatkiem kwietnia mam zamiar zastosować Topsin.