Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Jak dobrze się dowiadywać nowych rzeczy, będę polować na węglan potasu na przyszłość, teraz jestem zmuszona używać sody i jodu bo innych specyfików ogólnodostępnych nie posiadam .
W piątek planowany kolejny oprysk, jak rośliny obeschną (od wczoraj pada) okaże się czy pierwsze próby coś dały (najstarsze liście u cukinii porażonej mączniakiem oberwałam przed opryskiem).
W piątek planowany kolejny oprysk, jak rośliny obeschną (od wczoraj pada) okaże się czy pierwsze próby coś dały (najstarsze liście u cukinii porażonej mączniakiem oberwałam przed opryskiem).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7876
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Whitedame- Beatko, Joaker, wielkie dzięki. Jak wróci syn z pracy to będziemy szukać tutaj tych specyfików - szkło wodne potasowe i węglan potasu. Muszą tutaj coś takiego mieć, bo mączniak prawdziwy jest wszechobecny, nawet groszek i lilaki mi zaatakował, i tak jest co roku. Jest bardzo duża wilgotność, pod włókniną, tą cieniutką mam szparagówkę (bo niszczylistka szaleje) i gleba jest zielona, ma taki nalot. Ogórki - II rzut też pod włókniną i też zielonkawa ziemia.
Pozdrawiam! Gienia.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Aguss85 cukinia po rozmrożeniu jest szklista i wodnista jak mrożone ogórki, ale nie przeszkadza mi to w sosie czy leczo. Trzeba tylko nie przegotować bo delikatna i zaraz się rozpada.
Joaker niestety nie można dostać teraz szkła wodnego potasowego, nie wiadomo dlaczego a było zdecydowanie lepsze niż sodowe ( pisałam o wrażliwości roślin na sód) Ale z braku laku dobry kit więc używałam też sodowego z dobrym skutkiem.
W tym roku brak mi czasu na dyniowate i rosną bez opieki, stąd problemy z mączniakiem. A jeszcze pogoda nie rozpieszcza.
Miałam wypróbować IF na tego mączniaka ale 10 litrów wystarcza tylko na pomidory, a na przygotowanie następnej porcji brak czasu.
Aha, jeszcze jedno, znajomy twierdzi, ze świetnie się sprawdza na mączniaka serwatka. Nie mam krów i nie robię sera ale może ktoś kto ma spróbuje. Podaję to tylko jako ciekawostkę i nie biorę odpowiedzialności za ewentualną porażkę
Joaker niestety nie można dostać teraz szkła wodnego potasowego, nie wiadomo dlaczego a było zdecydowanie lepsze niż sodowe ( pisałam o wrażliwości roślin na sód) Ale z braku laku dobry kit więc używałam też sodowego z dobrym skutkiem.
W tym roku brak mi czasu na dyniowate i rosną bez opieki, stąd problemy z mączniakiem. A jeszcze pogoda nie rozpieszcza.
Miałam wypróbować IF na tego mączniaka ale 10 litrów wystarcza tylko na pomidory, a na przygotowanie następnej porcji brak czasu.
Aha, jeszcze jedno, znajomy twierdzi, ze świetnie się sprawdza na mączniaka serwatka. Nie mam krów i nie robię sera ale może ktoś kto ma spróbuje. Podaję to tylko jako ciekawostkę i nie biorę odpowiedzialności za ewentualną porażkę
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 500p
- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
A to moje zbiory. Czy to cukinia, czy dynia???
Czy można już je uciąć? Po czym poznać, że są już dobre?
Czy można już je uciąć? Po czym poznać, że są już dobre?
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- MoWo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 861
- Od: 13 wrz 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Ciekawe pytanie . W stylu czy to kobieta czy człowiek.
Chociaż w islamie to pewnie normalne pytanie.
Ale jesteśmy w Polsce i trzymajmy się naszej kultury.
Cukinia to odmiana dyni zwyczajnej rosnąca krzaczasto z której używane są w kuchni niedojrzałe owoce.
Z twoich to raczej wszystkie to mieszańce dyni , możliwe że też z cukiniami.
Ewentualnie ostatnią mógłbyś zrobić jak cukinię.
Z resztą trzeba poczekać na dojrzenie i używać jak dynie lub kabaczek.
Chociaż w islamie to pewnie normalne pytanie.
Ale jesteśmy w Polsce i trzymajmy się naszej kultury.
Cukinia to odmiana dyni zwyczajnej rosnąca krzaczasto z której używane są w kuchni niedojrzałe owoce.
Z twoich to raczej wszystkie to mieszańce dyni , możliwe że też z cukiniami.
Ewentualnie ostatnią mógłbyś zrobić jak cukinię.
Z resztą trzeba poczekać na dojrzenie i używać jak dynie lub kabaczek.
Pozdrawiam Wojtek
- Magda_sara
- 50p
- Posty: 67
- Od: 13 kwie 2016, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
A widzisz zalążek owocu? To męski.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Mi się zdaje że żeński ale taki mizerny że wygląda jak męski, widać lekkie zgrubienie i inną strukturę przy samej nasadzie co świadczy o tym że to łodyga żeńskiego zawiązku , podkarm krzaczek czymś bo będzie miał problem wykarmić maleństwo .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
A dlaczego jak mizerny to męski
Zalążki są gładkie, bez włosków.
Zalążki są gładkie, bez włosków.
- Magda_sara
- 50p
- Posty: 67
- Od: 13 kwie 2016, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Właśnie wcześniejsze męskie wyglądały inaczej, były dłuższe i cienkie, a ten jakiś taki dziwny. Były z 2 zalążki żeńskie wcześniej, ale zżółkły i uschly Za kilka dni się okaże co to jednak jest
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Na bank żeński tylko daj mu papu bo też odpadnie .
A że mizerny to męski, to jest jedynie problem rozpoznania dla amatora , jak krzak słaby to i zawiązki słabe tworzy i często są bez zgrubienia co może niewprawne (lub słabe ) oko zmylić , nie wiem jak je uprawiasz jeśli na balkonie i nie masz naturalnego nawozu kup florovit uniwersalny i dokarmiaj a się odwdzięczy .
A że mizerny to męski, to jest jedynie problem rozpoznania dla amatora , jak krzak słaby to i zawiązki słabe tworzy i często są bez zgrubienia co może niewprawne (lub słabe ) oko zmylić , nie wiem jak je uprawiasz jeśli na balkonie i nie masz naturalnego nawozu kup florovit uniwersalny i dokarmiaj a się odwdzięczy .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Zdaje się że mączniak na tą chwilę odpuścił (dwa opryski jodyną, a między nimi jeden sodą), pierwszy zawiązek się pojawił, zobaczymy jak długo będą zdrowe, za to pojawiły mi się nekrozy na pojedynczych liściach w dużych krzakach jakby poparzone.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Moze jodyna i soda mają swój udział, ale głównie pomogła pogoda . Mączniak prawdziwy i przędiorki dobrze się czują w gorącym i suchym klimacie, a tego to ostatnio jakby troszkę brakuje . Przędziorków też, ale niech tak zostanie.