Śliwa choroby i szkodniki część 2

[ROSARIUM]

Przegapiłam oprysk na robaki w fazie kwiatowej i mam teraz taki psikus, czy te plamy na owocach to będą robaczywki?

[gienia1230]

Nie mogę dostrzec na fotce - czy na uszkodzonych zawiązkach są okrągłe otwory wejściowe larwy owocnicy jasnej, może żółtorogiej , i czy są tam widoczne gruzełkowate odchody? Zresztą co by to nie było uszkodzone zawiązki opadną. Robaczywki powoduje owocnica śliwkóweczka. Wylot motyli I-szego pokolenia już chyba się zaczął. Dobrze by było zaopatrzyć się w pułapki lepowe i powiesić by ich jak najwięcej wyłapać. II-gie pokolenie to gdzieś bliżej drugiej połowy lipca.

[andrzej1967]

Witajcie,

moje śliwy, które ostatnie lata w ogóle nie owocowały, po kilku zabiegach wreszcie w tym roku obsypały się kwiatami i widzę, że już jest trochę małych owoców. Niestety liście są w zastraszającym tempie przez coś zjadane. Bardzo proszę o pomoc! Co to jest i czym to opryskać?

Po kliknięciu zdjęcie się powiększy - na ostatnim zdjęciu widać dwóch podejrzanych. Podpowie ktoś?





pozdrawiam,
andrzej1967

[gienia1230]

Szybko opryskac decisem. Jest to środek który działa powierzchniowo, czyli nie jest wchłaniany przez roślinę , na szkodniki ssące i gryzące.
Nie wiem co to za żuczki, czy chrząszczyki, nawet nie chce mi się szperać , ale ten preparat powinien pomoc. Poczytaj uważnie etykietę, bo stężenie tego preparatu będzie chyba wyższe niż na mszyce. Pewnie tak jak na stonkę.
Popatrz jeszcze na karate zeon, ten tez stonce daje radę wiec takim żuczkom tez. Faktycznie plaga jakaś.
https://www.agro.bayer.com.pl/-/media/w ... nload=true

[ROSARIUM]

Nie mogę dostrzec na fotce - czy na uszkodzonych zawiązkach są okrągłe otwory wejściowe larwy owocnicy jasnej, może żółtorogiej , i czy są tam widoczne gruzełkowate odchody? Zresztą co by to nie było uszkodzone zawiązki opadną. Robaczywki powoduje owocnica śliwkóweczka. Wylot motyli I-szego pokolenia już chyba się zaczął. Dobrze by było zaopatrzyć się w pułapki lepowe i powiesić by ich jak najwięcej wyłapać. II-gie pokolenie to gdzieś bliżej drugiej połowy lipca.

Zrobiłam trochę lepsze fotki, dzisiaj tak to wygląda

[gienia1230]

No tak, to już "po ptokach". Te owoce opadną, będzie następne pokolenie. Ja już dziś rozwiesiłam pułapki lepowe na drzewach na owocówkę I-sze pokolenie.

[ROSARIUM]

Niestety człowiek uczy się na błędach, w zeszłym roku też miałam kilka owoców to opadły bo śliwki złapały dziurkowatosc liści drzew pestkowych. W tym roku zas robaczki, ale na szczęście tylko jedno drzewko mam takie pozostałych chyba w końcu skosztuje ;) wczoraj potraktowałam wszystkie drzewka mospilanem, myślę że też da rade zamiast pułapek

[gienia1230]

Dwa dni temu powiesiłam dwa rodzaje pułapek, tablice zwykle i w kształcie budek - namiotów. Na zwykłych nic się nie złapało ale w namiocikach aż ciemno !

[pjotrekz]

Prosze o pomoc jak temu zaradzić, liście zwijają sie jak na zdjęciach...

[gienia1230]

Temat wałkowany w te i z powrotem, jakbyś się cofnął i poczytał chociaż kawałek tego wątku ! I wszystko byłoby jasne.

[andrzej1967]

Witajcie, przyjechałem dziś opryskac tym decisem (wczesniej niestety nie miałem możliwości) a tu się okazuje, że jest znacznie gorzej! Znów chyba będzie rok bez ani jednej śliwki...

Proszę spójrzcie na zdjęcia i powiedzcie czy jest jeszcze szansa na ratunek?

Czy owoce opadają z powodu nie opryskania mospilanem przed kwitnieniem?

[leszkat76]

Same robaczywki.
Ja pryskam jak opadną prawie wszystkie płatki
z kwiatów, powtarzam oprysk jak zawiązki są na wielkość
takie jak u Ciebie teraz.

[andrzej1967]

mospilanem?