Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12533
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Albicja bardzo dobrze znosi przesadzanie, za to całkowicie przesychającą ziemię nieco gorzej.

Pozdrawiam!
LOKI
WojtekS
200p
200p
Posty: 225
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Dzięki lekkiej zimie mój albicja ładnie się rozrosła.
https://lh3.googleusercontent.com/6bDIX ... 00-h934-no


§ 3.7 regulaminu FO/K
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12533
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Ja zaś przeżywam ciężką frustrację. Moja hodowana od nasionka albicja po raz pierwszy zawiązała pąki kwiatowe. A gdy przyszły upały po 38°C w cieniu ? wszystkie je utrąciła. I po ptokach. Nie będzie kwiatków w tym roku...

Pozdrawiam!
LOKI
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
WojtekS
200p
200p
Posty: 225
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Loki współczuję. W jakim stanowisku ona stała?
U mnie chyba też się pozawiązywały po 4 latach uprawy gruntowej.
Obrazek
Rośnie w pełnym słońcu i staram się codziennie dużo podlewać.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12533
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Stanowisko częściowo zacienione (słońce gdzieś tak do godziny czternastej czy piętnastej), raczej suche.

Pozdrawiam!
LOKI
WojtekS
200p
200p
Posty: 225
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

No i doczekałem się : ) Gruntowa, 4 sezon.
Obrazek
daria11715
200p
200p
Posty: 302
Od: 1 mar 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Ależ piękny kwiat- sama mam malutkie albicje jeszcze ale kwiaty ich mnie zachwycaja:) Pozazdrościć tylko takiego widoczku przepięknego:) Niech kwitnie pięknie dalej albicja i rośnie zdrowo:)
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

W ciągu najbliższych dni biorę się za kolejne już przesadzanie moich trzech albicji które trzymam w mieszkaniu. Obecnie mają około 150cm wysokości i w kącikach zaczynają wyrastać dodatkowe rozgałęzienia.

Licie od dołu zaczynają żółknąć i odpadać. Zauważyłem że łodyga zaczyna dość intensywnie korowacieć, możliwe więc że te tracenie liści od spodu jest właśnie z tym czynnikiem powiązane. Chyba że się mylę i coś boli moje drzewka?

Zastanawia mnie jeszcze czy wierzchołka głównego przewodnika nie należy ogłowić aby drzewko się lepiej rozrosło?

Poniżej zdjęcie:

Obrazek
Pozdrawiam Janek
daria11715
200p
200p
Posty: 302
Od: 1 mar 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Ale duża ta albicja:) Sama chciałabym takiej dużej doczekać. Ja dla moich albicji przygotowuje folie. Chce je w niej umieścić bo zauważyłam że lepiej się czują w folii więc im taką zbuduję:)
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Też mi się zdaje że duża tym bardziej jeśli z początkiem marca tego roku wysiana. Zastanawia mnie więc fakt czy ogłowić wierzchołek czy nie? Ktoś próbował? Lepiej się rozkrzewi?
Pozdrawiam Janek
daria11715
200p
200p
Posty: 302
Od: 1 mar 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

To gdzie ty ją trzymałeś że ci tak wyrosła? Raju moja nie jest nawet w połowie taka jak twoja. Co ty jej zrobiłeś że ci tak wystrzeliła?
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Moja albicja obecnie jeszcze sobie śpi w chłodzie w piwnicy. Jednak tak się zastanawiam bo pogoda za oknem w zachodniej Polsce wiosenna, kiedy zacząć wybudzać ją ze snu?


---30 sie 2015, o 19:42---
?
Poza podlewaniem nic nie robiłem. Wszystkie trzy sztuki które posiadam są podobnej wielkości. Wszystkie trzymam od początku w mieszkaniu od południowej strony, raz już przesadziłem teraz szykuję się do kolejnej zmiany doniczek na większe bo rosną w zaskakującym tempie. Ziemia w doniczkach zwykła kwiatowa, żadnych nawozów. ?
Pozdrawiam Janek
Termitka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 25 sie 2014, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Witam.
Proszę o poradę. moje 4 Albicje bardzo ładnie rosły, pierwszą zimę przeszły bardzo ładnie. Natomiast w czasie drugiej (a właściwie po jej zakończeniu) pojawił się problem. Przyznam, się mój błąd zapewne, że nie trzymałam ich w domu przez zimę. W najzimniejsze noce zabierałam tylko do środka. Czy one w ogóle wybudzą się czy już uschły?? Już prawie maj a tutaj ani widu ani słychu listków...Kora jest brązowawa
Bardzo proszę o odpowiedź.
Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
bobiczek
50p
50p
Posty: 99
Od: 5 mar 2014, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

bologno pisze: Obrazek
Piękna! Nie doczytałem tylko jak stara ta Twoja?
Moja przezimowała i na zewnątrz było jej lepiej niż w domu.
Walczę z nią już 3 lata. Pierwszy rok w domu, na parapecie, nie miałem szczęścia, ponieważ co tylko trochę urosła, natychmiast usychała. Być może to wina złego obchodzenia się z nią, za bardzo jej dogadzałem wilgocią w doniczce.
Za każdym razem kiedy zrzuciła liście, po jakimś czasie znów odrastały - i tak cały czas. Wciąż atakowały nicienie i traciła przyrosty.
W końcu podjąłem decyzję albo - albo, i na zewnątrz wystawiłem wiosną rok temu, podlewałem minimalnie (nie znosi wilgoci), posadziłem obok aksamitki (likwidują porażenie korzeni nicieniami) - i do zimy była już fajna.
Na zimę nakryłem plastikową butelką, zima nie była dla niej za sroga, więc czekałem co powie tego roku.
No i puściła pięknie, żyje, ma się dobrze, choć wciąż jest minimalna na tak długi czas wegetacji.
Niestety trzeba na nią bardzo uważać, bo fuzarioza jest dla Albicji bezlitosna.
Wyznaję zasadę że lepiej minimalnie przesuszyć, aniżeli za bardzo podlewać. Sprawdza się na razie
Hodowałem z nasion, które pozbierałem będąc w Bułgarii na skwerku pod taką piękną kwitnącą już i dorodną.
Powodzenia życzę, zazdroszczę ciut i marzy mi się taka wielgachna w uprawie jak ta na zdjęciu :)
WojtekS
200p
200p
Posty: 225
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

U mnie znów kwitnie albicja :D W tym roku zdecydowanie więcej kwiatów, a i sama roślina ma ponad 2m wysokości i rozkąłda się gdzieś na podobną szerokość. Nie jest tak problemowa, jak ją malowali kilka lat temu jeszcze Jedynie to w pierszej fazie wzrostu roślinki lubią umierać.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”